reklama
mamablizniaczek
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2010
- Postów
- 76
Bogusia gratulacje
jak stópki Małej?
jak stópki Małej?
justa187
Zaciekawiona BB
Super Bogusiu. Bardzo się cieszę że wszystko jest dobrze. Zazdroszczę Ci że już masz malenką przy sobie. Ja już się nie mogę doczekać kiedy zobaczę moje maleństwo. Maże aby też troche wcześniej urodzić... W poniedziałek mam usg to zobaczymy jak tam sytuacja, chyba że coś do poniedziału się zmieni. Pozdrawiam dziewczyny
Dziękuje za miłe słowa:-)
Mamablizniaczek No jednak ma nóżki końsko szpotawe, dzisiaj mamy wizytę u ortopedy na 16.40 więc dowiem się czy zakładamy gips czy co... Ale najważniejsze, że dostała 10pkt przy porodzie, ładnie je i szybko rośnie :-) Nóżki prywatnie szybko wyleczymy i będzie dobrze :-) Mam optymistyczne nastawienie :-)
Mamablizniaczek No jednak ma nóżki końsko szpotawe, dzisiaj mamy wizytę u ortopedy na 16.40 więc dowiem się czy zakładamy gips czy co... Ale najważniejsze, że dostała 10pkt przy porodzie, ładnie je i szybko rośnie :-) Nóżki prywatnie szybko wyleczymy i będzie dobrze :-) Mam optymistyczne nastawienie :-)
mamablizniaczek
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2010
- Postów
- 76
już myslałam, ze może jednak lekarz sie pomylił
ale najważniejsze, ze z Mała ok i poza stopkami nie ma innych problemów
zdecydowaliście sie na wizyte tu we Wrocławiu czy pojechaliście do Pozania? napisz co powiedział lekarz po wizycie. Pozytywne nastawianie jest najwazniejsze, sks jest do wyleczenia wiec bedzie dobrze
ale najważniejsze, ze z Mała ok i poza stopkami nie ma innych problemów
zdecydowaliście sie na wizyte tu we Wrocławiu czy pojechaliście do Pozania? napisz co powiedział lekarz po wizycie. Pozytywne nastawianie jest najwazniejsze, sks jest do wyleczenia wiec bedzie dobrze
Byliśmy u dr Szybińskiego we Wrocławiu prywatnie i On pokieruje nas dalej do szpitala na Borowskiej w środę Wiki założą gips na ok 6 tyg, ale co tydzień trzeba będzie go zmieniać. Lekarz mówił, że nie jest źle że nóżki nie są całkiem twarde więc pewnie sam gips wystarczy ewentualnie później buciki browna, ale najważniejsze że za kilka miesięcy już nie będziemy pamiętały, że niunia miała takie stópki:-)
Maleńka ładnie się chowa jest cudownym skarbem mamusi :-)
Maleńka ładnie się chowa jest cudownym skarbem mamusi :-)
mamablizniaczek
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2010
- Postów
- 76
no to super, na pewno tak bedzie. Wiktorii na pewno gipsy nie beda w niczym przeszkadzac i nawet nie zauwazy, ze je ma :-) powodzenia
mamablizniaczek
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2010
- Postów
- 76
z tego co pamietam to my kapalismy mała 'na sucho' tzn kladlismy ja na reczniku i myslismy gabką. Raz owineliśmy gipsy folia i wsadzilismy Mala do wanienki z woda ale to nie był dobry pomysł. Z noszeniem też nie bylo problemów, moze na poczatku będzie troche dziwnie ale potem sie juz sie przyzwyczaisz. Co do ciuszkow ta ja zakladam troche wieksze pólspichy lub spiochy i body. My zakladalismy gipsy zima. Miejmy nadzieje, ze lato nie bedzie juz tak gorace, wiec moze poprostu zakladaj małej tylko body ewentualnie skarpetki (paluszki sa gołe)
Pamietam, ze mi Malej było najbardziej szkoda przy spaniu, bo wydawało mi sie, ze z gipsami to tylko na pleckach może spac. Ale z czasem zaczelismy ukladac ja na boczkach i tez nie było problemow ze spaniem. te gipsy sa chyba wiekszym koszmarem dla rodziców niz dla dziecka
Pamietam, ze mi Malej było najbardziej szkoda przy spaniu, bo wydawało mi sie, ze z gipsami to tylko na pleckach może spac. Ale z czasem zaczelismy ukladac ja na boczkach i tez nie było problemow ze spaniem. te gipsy sa chyba wiekszym koszmarem dla rodziców niz dla dziecka
Ostatnia edycja:
reklama
No mi też się tak wydaje, że my panikujemy a dzieciaczki nawet różnicy nie zauważą. Chociaż jeżeli znowu będą upały to będzie gorzej, ale nawet w tedy dam radę po prostu będziemy wychodziły na spacerki późniejszym popołudniem i z samego rana, a upały spędzimy w miare chłodnym domku :-)
Cudownie się czyta, że u Was tak to pięknie minęło, napawasz mnie nadzieją :-)
Cudownie się czyta, że u Was tak to pięknie minęło, napawasz mnie nadzieją :-)
Podziel się: