reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Archiwum ciążowe-dolegliwości,porody,ciąża przenoszona,cesarka,wieści i nieobecności

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
nie wiem czy to pocieszenie ale jeśli synek będzie dużo ważył grozi ci moim zdaniem cc. poza tym jesteś drobna więc możesz nie dać rady urodzić sn. ale pewnie gin Ci mówił o tym



 
reklama
Właśnie o to chodzi, że nic mi moja gin o zagrożeniu CC nie mówiła( byłam wczoraj) sama się domyślam, że tak może się to skończyć, ale pewnie jeżeli zapłace, bo nic za darmo nie ma
:( Mam ogólny wstręt do służby zdrowia-chodzi mi o ten szpital w którym mam rodzić(a miało być tak fajnie:)Ale teraz trochę późno, żeby szukać położnej w innym szpitalu.
 
przede wszystkim nie nastawiaj się źle... jak trafisz na dobrą położną to pomoże Ci urozić nawet wielkiego bobasa i to bez nacięcia krocza:) poczytaj jak nasze dziewczyny rodziły. tam któraś własnie miała taki przypadek, że rodziła duze dziecko i było ok. nastraja pozytywnie:)
 
a mnie to dzisiaj tak plecy bolą, że szok:szok: ani wysedzieć ani wyleżeć nic nie pomaga... i do tego twardnienia brzuszka. masakra już ne wiem jak się ułozyć...:baffled:
 
Jeżeli chodzi o to nacinanie krocza to napewno mi moja położna natnie ( powiedziała tak na spotkaniu, które z nią miałam 8 tyg. temu, bo ona woli naciąć a nie czekać aż popękam ) No chyba że dam radę się rozciągnąć, ale ona powiedziała, że aby się rozciągnąć to trzeba przygotowywać krocze od 10 tyg. ciąży.
 
a ja myślę ze zawsze warto prosić o ochrone krocza. jasne, że lepiej kiedy je natna jesli nie chce współdziałać... co do tgo nie mam watpliwości. ale sa połozne, które zwczajowo nacinają. i sa takie, którym jak się powie, żeby krocze chroniły to to robia póki mogą. i tyle
 
zgadzam się z justyną
wszystko zależy od ludzi :-)
a wiecie co ostatnio stało się moja fobią "masaż szyjki macicy" nie wiem dlaczego ale zaczęłam o tym myśleć, ehh kobiety w ciąży mają dziwne myśli :baffled:
 
reklama
Dziewczynki, od kilku dni boli mnie głowa, a dzisiaj dowiedziałam się od czego, była u mnie położna i powiedziała mi, ze przy zzo poprostu wkłuli mi się za wysoko i glowa moze mnie boleć codziennie wieczorem nawet do pół roku:szok::crazy:
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry