reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

angielski dla dzieci

reklama
Wiatm!
moja 5,5-letnia corka uczy się angielskiego od 2-go roku życia. Musze przyznać, że mój sceptycyzm zamienił sie w entuzjazm, tymbardziej , że tch dzieciaczków zaczynających naukę w tym wieku jest większa grupa i wszystkie maja świetne efekty. Polecam!!!!
 
Umsył człowieka w takim wieku jest najbardziej chłonny dlatego nie rozumiem dlaczego tak dużo osób podchodzi sceptycznie do nauki języków takich maluchów. Tym bardziej, że dziecku nie tłucze się do głowy gramatyki, której i tak nie pojmie, a uczy się go mówić. Potem dopiero, w nieco już starszym wieku można zapisać dziecko do szkoły językowej jak np. Axon, gdzie mają przygotowane autorskie programy nauczania dla najmłodszych. Nauka jest przez zabawę, w dalszym ciągu najbardziej nastawiona na komunikację
 
też się zgodzę, że dziecko od małego całkiem szybko łapie angielski. My korzystaliśmy trochę z książeczek różnego rodzaju, ale myślę, że po wakacjach jakoś poślemy malucha na kurs dla dzieci. Nasz maluch jest wyjątkową gadułą więc upatrzyliśmy mu kurs metodą "talking kids" w katowickiej lingua house i zobaczymy. Jest na szczęście nie tylko gadatliwy ale lubi nowe miejsca to powinien bez przeszkód chodzić :)
 
Super, ze się tu zalogowałam przed 1.września! Właśnie się zatanawialiśmy czy zapisywać naszą Gabisię na angielski w przedszkolu. Nie byliśmy pewni, bo i atk pójdzie szybciej do szkoły i skradną jej jakby rok beztroskiego dzieciństwa, ale mnie przekonalyście :)
 
Moim zdaniem warto pod warunkiem, że nie są to typowe nudne lekcje. U nas jest trochę inaczej, bo przedszkole jest dwujęzyczne, więc kontakt z angielskim dzieci mają cały czas. Ale na pewno i takie lekcje mogą dużo dać.
 
Czy gdzieś w Warszawie organizowane są te kursy? gdzie można sie o tym więcej dowiedzieć? macie coś innego jeszcze do polecenia?
 
reklama
W Warszawie to przede wszystkim ... ;) Słyszałam o Hello Polly -mają zajęcia już dla dwulatków. Ale ja tam pozostanę przy angielskim w przedszkolu, bo gdyby nawet było mnie teraz stać na dodatkowe zajęcia poza przedszkolem, to chcę, żeby moje dziecka miło czas w domu się pobawić, albo gdzieś się razem wybrać niż wozić ją tylko na zajęcia i kłasc spać ... Ale nie potępiam bynajmniej- zależy jakim kto czasem dysponuje :)
 
Do góry