Arielda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Kwiecień 2020
- Postów
- 452
U mnie to było z poprzednim lekarzem dziwnie, pierw potwierdzał cykle bez owulacyjne przez pół roku, dawał dupka, potem 3 cykle dawał mi zastrzyk sam koło 10dc (raz pregnyl 5000j, dwa razy owitrelle) i stwierdził, że mam oporny gruby pęcherzyk, że ma grube ścianki i że tylko invitro, poszłam do tego co teraz chodzę, podsumował swojego kolegę po fachu jako dziwnego i oburzył się, że nie można wciskać in vitro, skoro nawet nie wykorzystano wszystkich możliwości, powiedział, że np. nie daje się samego zastrzyku, że trzeba pierw mieć stymulacje. Zaufałam mu, bo od razu mnie zapisał na drożność, nie wahał się, widzę, że naprawdę chce mi pomóc. To jest mój 1 cykl z CLO. PCOS wykluczył i badaniami i usg. Jedyne co złe wygląda, to na prawym jajniku endometrioza lekka, wg niego nieoperacyjna.Chyba ok jest jeden pęcherzyk który osiągnął ładny rozmiar do zastrzyku już ok 14 DC a nie jak zawsze ok 18 DC. Bałam się że będzie kilka małych ale okazało się ok. W pon sprawdze czy pękł. U ciebie były sytuację że nie pękały po zastrzyku?
A długo juz się stymulujesz?