reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ananasowe staraczki - dziewczyny z udanych cyklów ... i nie tylko 😁☺️❤️

No moja przyjaciółka też wynik wyszedł jej dodatni, a zero jakichkolwiek objawów, a test właśnie miała bo kolega z pracy z pokoju te z dodatni.
mam wynik wymazu jest ujemny ale przeciwciala wskazuja na niedawno przebyta infekcje wiec bylam bezobajwowa :) sama sie skierowalam bo moj maz stracil smak i wech i ogolnbie go rozlozylo a dodatkowo pol przychodni i znajomych lekarzy juz przechorowalo
 
reklama
Ja czekam na okres. Pierwszy raz dostałam dupka na przedłużenie drugiej fazy bo mam za krótką (około 10 dni). I chyba mi cykl rozwalił bo już 33 dc. Sprawdzałam w aplikacji i przez 2 lata nie miałam tak długiego cyklu 🙄 tak źle i tak nie dobrze 🙄
Testy negatywne.


A Ty jak się czujesz przed porodem? Podziwiam z wielkim brzuszkiem niewzruszona w kuchni ☺️
Co robisz z tej dyni? Bo ja robiłam ostatnio krem z dyni i tak zachwalaliśmy, że luby mi przyniósł 3 dynie 🙈
Nie wiem co z nią zrobić. Takie kluski dyniowe chyba zrobię i pomroże
Zobacz załącznik 1198938

A w jaki sposób mrozisz? Nigdy tego nie robiłam. Surową czy gotowe danie?
Mrożę w woreczkach poporcjowaną surową posiekała w kwadraciki ok 1cm 😉

Po Duphastonie (jak biorę ostatnia tabletkę) to okres przychodzi 2,3 dni max. Przeważnie brałam od 15 do 25 dc
 
Wróciłam od gina 🙂
Dobrze i nie dobrze 🤔
Dobrze dlatego, że nie było owulacji, dziś 20dc, pecherzyk przetrwały, więc możliwe, że to nie będzie niedrożność, ale ten termin na NFZ na 10.01 kazał zostawić, warto to zrobić 🙂
W następnym cyklu CLO od 3 do 5dc
Generalnie jeśli to problem tylko z brakiem owulacji, bo badania wyszły mi naprawdę dobrze, to gin stwierdził, że 'zrobimy tą owulacje'. Fajnie, że już mnie kojarzy, wchodzę i nie musi w komputer zaglądać, tylko po 1 zdaniu od razu wie 'kim jestem' 😉 powiedział, że niedługo będę wchodzić, a on od progu będzie znał terminy, daty i wyniki, bo na nadzieję, że i ciążę mi poprowadzi ☺️ to mnie tak bardzo pozytywnie nastawiło do tych starań 🙂
 
Kochane, u mnie też jest problem z ciążą przez PCOS… Brałam leki już od wieku nastoletniego, uprzedzana przez lekarkę, że mogę mieć problemy z zajściem w ciążę. Załamka, bo mam wrażenie, że poza masą kilogramów nic mi nie dały. W końcu podeszłam do in vitro w klinice leczenia niepłodności. Ostatnio miałam robiony transfer, za kilka dni zrobię test ciążowy... Jestem przerażona, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i zobaczymy z mężem upragnione dwie kreski.
 
Kochane, u mnie też jest problem z ciążą przez PCOS… Brałam leki już od wieku nastoletniego, uprzedzana przez lekarkę, że mogę mieć problemy z zajściem w ciążę. Załamka, bo mam wrażenie, że poza masą kilogramów nic mi nie dały. W końcu podeszłam do in vitro w klinice leczenia niepłodności. Ostatnio miałam robiony transfer, za kilka dni zrobię test ciążowy... Jestem przerażona, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i zobaczymy z mężem upragnione dwie kreski.

3 mamy kciuki za pozytywny test ciążowy!!!

Daj znać [emoji3526][emoji3526][emoji3526]
 
Dziękuję za pamięć 😘
U mnie wzloty i upadki. Poszłam na całego w diagnostykę czemu się nie udaje. I tak leci cykl za cyklem ;)
Nowy gin, nowe nadzieje 🙄 Dołki mieszają się z euforią. Zmieniłam lekarza bo poprzedni to tylko już ręce rozkładał 🤦‍♀️ a nowy od razu znalazł przegrodę w macicy, która może powodować problemy z zapłodnieniem. Także kolejna rzecz do mojej kolekcji wadliwych rzeczy 🤷‍♀️
Miałam mieć histeroskopie operacyjną, ale wszystko jest odwołane ze względu na covid. Znalazłam inny szpital, który robi zabiegi. Lekarz powiedział, że dajemy sobie czas do końca roku. Jeśli się nie uda to w styczniu weźmie mnie na oddział i zrobi histero-laparoskopie. Potem stymulacja hormonalna owulacji i badanie nasienia.

A Ty jak się czujesz? opowiadaj ;) łóżeczko skręcone? 😁
 
Wróciłam od gina 🙂
Dobrze i nie dobrze 🤔
Dobrze dlatego, że nie było owulacji, dziś 20dc, pecherzyk przetrwały, więc możliwe, że to nie będzie niedrożność, ale ten termin na NFZ na 10.01 kazał zostawić, warto to zrobić 🙂
W następnym cyklu CLO od 3 do 5dc
Generalnie jeśli to problem tylko z brakiem owulacji, bo badania wyszły mi naprawdę dobrze, to gin stwierdził, że 'zrobimy tą owulacje'. Fajnie, że już mnie kojarzy, wchodzę i nie musi w komputer zaglądać, tylko po 1 zdaniu od razu wie 'kim jestem' 😉 powiedział, że niedługo będę wchodzić, a on od progu będzie znał terminy, daty i wyniki, bo na nadzieję, że i ciążę mi poprowadzi ☺ to mnie tak bardzo pozytywnie nastawiło do tych starań 🙂
Który masz teraz dc?
Kiedy masz jakiś monitoring? ☺️
Super, że taki lekarz ma plan

@Blaankaa podziwiam, że masz siły na to wszystko 😍 Twój mąż tak ładnie Cie nazwał.Bardzo mi się podoba ta nazwa 😅
 
Dziękuję za pamięć 😘
U mnie wzloty i upadki. Poszłam na całego w diagnostykę czemu się nie udaje. I tak leci cykl za cyklem ;)
Nowy gin, nowe nadzieje 🙄 Dołki mieszają się z euforią. Zmieniłam lekarza bo poprzedni to tylko już ręce rozkładał 🤦‍♀️ a nowy od razu znalazł przegrodę w macicy, która może powodować problemy z zapłodnieniem. Także kolejna rzecz do mojej kolekcji wadliwych rzeczy 🤷‍♀️
Miałam mieć histeroskopie operacyjną, ale wszystko jest odwołane ze względu na covid. Znalazłam inny szpital, który robi zabiegi. Lekarz powiedział, że dajemy sobie czas do końca roku. Jeśli się nie uda to w styczniu weźmie mnie na oddział i zrobi histero-laparoskopie. Potem stymulacja hormonalna owulacji i badanie nasienia.

A Ty jak się czujesz? opowiadaj ;) łóżeczko skręcone? 😁
O rany to sporo tego 😕 ale w tamtą ciąże zaszłaś mimo tej przegrody. Slyszalam wlasnie o czyms takim i ze kobiety maja problem z zagniezdzeniem albo na jakims etapie przez tą przegrode. Jak pierszy raz o tym przeczytalam to w szoku bylam ze takie cos jest. Ciągle czekam na informacje od ciebie i jakies pozytywne nowinki 🥰 u mnie sredniawo. Wlasnie diagnozuję moją arytmie u kardiologa i dzis mam holter a za tydzien wyniki z dzis i usg serca, boje sie ze jednak nie wytrzymam i urodze wczesniej a bardzo sie boje czy to cos groznego i czy porod naturalny bedzie bezpieczny...ehh arytmie mam poltora roku ale dopiero teraz sie za to wzielam jak sie nasililo i przemyslalam ze moze byc to naprawde powazne. 3 tygodnie temu myslalam ze mi odpadl juz czop a jak sie okazalo to byly mini cząsteczki, dzis mi odpadł...nie wiem czy to całość ale pokaznych rozmiarow. Bylam w takim szoku ze az mis ie slabo zrobilo 😂😂😂 doszly bole jak na okres ktore przechodza potem sie pojawiaja i znowu przechodza....no chyba juz blisko tak czuje, plus dzis rano wymioty...licze jedynie ze to nie zwiastuje porodu w najblizszych dniach bo dzis 36+2 wiec jeszcze pasuje wytrzymac...przynajmniej do wizyty u kardiologa. W poniedzialek ginekolog wiec zobacze jak sie sprawy maja. Tobie zycze powodzenia i odzywaj sie tu do nas 🥰
 
reklama
O rany to sporo tego 😕 ale w tamtą ciąże zaszłaś mimo tej przegrody. Slyszalam wlasnie o czyms takim i ze kobiety maja problem z zagniezdzeniem albo na jakims etapie przez tą przegrode. Jak pierszy raz o tym przeczytalam to w szoku bylam ze takie cos jest. Ciągle czekam na informacje od ciebie i jakies pozytywne nowinki 🥰 u mnie sredniawo. Wlasnie diagnozuję moją arytmie u kardiologa i dzis mam holter a za tydzien wyniki z dzis i usg serca, boje sie ze jednak nie wytrzymam i urodze wczesniej a bardzo sie boje czy to cos groznego i czy porod naturalny bedzie bezpieczny...ehh arytmie mam poltora roku ale dopiero teraz sie za to wzielam jak sie nasililo i przemyslalam ze moze byc to naprawde powazne. 3 tygodnie temu myslalam ze mi odpadl juz czop a jak sie okazalo to byly mini cząsteczki, dzis mi odpadł...nie wiem czy to całość ale pokaznych rozmiarow. Bylam w takim szoku ze az mis ie slabo zrobilo 😂😂😂 doszly bole jak na okres ktore przechodza potem sie pojawiaja i znowu przechodza....no chyba juz blisko tak czuje, plus dzis rano wymioty...licze jedynie ze to nie zwiastuje porodu w najblizszych dniach bo dzis 36+2 wiec jeszcze pasuje wytrzymac...przynajmniej do wizyty u kardiologa. W poniedzialek ginekolog wiec zobacze jak sie sprawy maja. Tobie zycze powodzenia i odzywaj sie tu do nas 🥰
No ponoć jak dziecko się zagnieździ w przegrodzie to leci. Ogólnie loteria.
Jeszcze mi hormony odpowiedzialne za owulacje wyszły odchylenia jakieś 🙈 aż paniki narobiłam bo to już z szósta rzecz chyba po mojej stronie wyszła czemu nam się nie udaje 🙄 teraz nawet drobne rzeczy mnie już stresują, bo niechce nic więcej już słyszeć.
Ty zaraz rodzisz, a ja dalej liczę na cud 🙏
Z pozytywnych rzeczy to nakupiłam suplementów wspierających owulacje i od razu pęcherzyki szybciej zaczęły rosnąć 😅Bo wcześniej to gin mówiła, że za wolno.

Kurcze nie fajnie z tą arytmią. A myslałaś, żeby podjechać jednak dziś na IP? Z powodu tego czopa?
Pisz nam w nocy jakbyś zaczęła rodzic 🙈 ale oby nie. Już malutko zostało do porodu to dacie radę 😘💪
Chciałabyś naturalnie robić?
 
Do góry