reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

No i wszystko jasne - tez bym drożała o kolejna ciąże!
A w którym tyg teraz jesteś? Bo pamietam ze wyniki u was wyszly Ok prawda? Jakie mieliście zagrożenie?
Dzięki za słowa otuchy! Tylko tu zaznaje spokoju, bo puste gadanie tych co wiedza „ daj spokój będzie Ok” to mnie zupełnie nie pociesza:/
Najbardziej tych wód się boje! Ale napewno nie levi joc ciurkiem, nawet nie wiele już teraz czuje „ mokrego” wiec się uspokajam

Ja przy Kubie 9 lat temu miałam luz na wszystko- miałam mniej lat 25 lat rodząc , nie robiłam badań prenatalnych i jakoś od początku wszystko szło gładko- od początku robiłam zakupy i wszystkim się chwaliłam
W tej ciąży mimo braku poronień ( ale trochę się staraliśmy) to jakoś bardziej przerażona możliwością straty dziecka.... dziś powiedziałam w pracy i ze znajomych tez sporo osób nie wie, nie kupiłam jesCze nic i jakoś tak więcej mam stresu.
Miałam 2 leczenia kanałowe zębów, coś tam z paznokciem się działo a teraz zwiększone ryzyko i lek przed amnio
Liczę ze teraz wszystko się ulozy

Dziś dokładnie 17+5 dni :) Na USG wyszła przezierność karkowa 3,2mm, poza tym wszystko było OK, PAPPA wręcz rewelacyjny. U mnie w pracy musiałam powiedzieć od samego początku, bo przestałam dyżurować. Większość znajomych też jeszcze nie wie, rodzina dowiedziała się ok. 12Hbd. Chyba do końca ciąży nie pozbędę się do końca obaw...

Dziewczyny ja też miałam wrażenie że coś mi się tam sączy , więc to chyba naprawdę przewrażliwienie . Nawet byłam wczoraj u gina na wizycie kontrolnej i mu o tym powiedziałam , sprawdził i to nie wody płodowe . Szczerze uspokoił mnie , okazało że się to bardziej wodnisty śluz spowodowany drobna infekcja której nawet nie czułam

@Flammette ja też się martwię o serduszko przez to moje podwyższone nt :( Genetyk powiedział że trzeba szukać przyczyny tego nt. Ja mam nadzieję że mój synek jest zupełnie zdrowy i że to było spowodowane moimi ciągłym przeziębieniami na początku ciąży.
Ja też trzymam mocno za was kciuki i pomimo tego że się nie znamy to to forum naprawdę daje dużo wsparcia . Tylko kobiety które przez to przeszły bądź przechodzą są w stanie zrozumieć co się wtedy czuje .
Dajecie ogrom zrozumienia i dobrej energii :)

Mam nadzieję, że tak jak u Ciebie, tak u mnie nie kryje się nic więcej za tą NT. Mój gin. powiedział wczoraj, że jak na połówkowym będzie wszystko ok, to on nie widzi nawet sensu w ECHO. Zobaczymy co powiedzą na miejscu - 11-ego maja.

hej!
Wczoraj bylismy na polowkowych - wszystko w porządku, nie ma zadnej wady serduszka ani innych. Zadzwonili tez z pelnymi wynikami z amnio, i zdrowa dziewczynka:). Czyli potwierdzili to co w Fishu :)
Super, gratuluję! :) Teraz możesz ze spokojem czekać na swoją dziewczynkę. :)

P.S. W ciąży każdy głupieje, mój mąż się śmieje, że jeszcze nigdy nie byłam tak rozkojarzona jak teraz. Aż się boję powrotu do pracy. :D
 
reklama
U mnie też zero myślenia i to już długo trwa. Zapomniałam np o zebraniu syna w szkole A było najważniejsze w całym roku bo o przygotowaniu do 1 klasy. Jeszcze o 17.00 pamiętałem A na 18.00 nie poszłam bo sloŃ mi na głowę nadepnął.
Adell na jednym połówkowym byłam wczoraj- z opieki medycznej abonamentowej z pracy, a na takie porządne u dobrego specjalisty idę 26 w następny czwartek. Wczorajsze usg ok. Malutka ma 310gram i wszystko ok.
Cieszę się niesamowicie że Twoje usg połówkowe wyszło dobrze , więc to 26 to już tylko formalność :) Oo to już nie taka malutka :)

@Flammette też mam ogromną nadzieję, że to NT nie oznacza nic złego . Cały czas wierzę w mojego maluszka i w to że będzie całkowicie zdrowy :) teraz kiedy już brzuszek spory i czuję jak się rusza to nie wyobrażam sobie że coś mogłoby być nie tak .

Dzieczyby mocno trzymam kciuki za was i za siebie :)
No o cieszę się ze nie tylko ja jestem odmóżdżona ;)
Dobrego dnia

Ja też mocno trzymam kciuki za Twoje amnio , mam nadzieję że już czujesz się dobrze .
Wzajemnie miłego dnia :)
Teraz taka piękna pogoda że aż chce się żyć , a na mnie szczerze mówiąc to słonko bardzo dobrze wpływa , jakoś tak więcej pozytywnych myśli i lepsze nastawienie ;)
 
Adell a u Ciebie kiedy Usg?
U mnie to 26 bardziej dokładne i u dobrego specjalisty który podobno po pappa bez Amino potrafi wykluczyć wady _ wiec jego badanie dopiero da mi spokój. Co nie oznacza że nie cieszę się i z tamtego i podglądania mojej córeczki. Napisałam malutka bo Synek w tym samym czasie był sporo większy (390gram)Ale jej 310 też cudownie.
Rozumiem was z tym podwyższonym nt, że się boicie. U mnie nt ok, ale słaba biochemia i też się boję i będę lekarza męczyć co to może oznaczac.
Ola-ska trzymamy kciuki. Musi być dobrze.
 
Panika gratulacje podwójne i usg i pełnego wyniku. Teraz możesz nabrać głęboko powietrza i wypuścić.. cieszę sie
 
Adell a u Ciebie kiedy Usg?
U mnie to 26 bardziej dokładne i u dobrego specjalisty który podobno po pappa bez Amino potrafi wykluczyć wady _ wiec jego badanie dopiero da mi spokój. Co nie oznacza że nie cieszę się i z tamtego i podglądania mojej córeczki. Napisałam malutka bo Synek w tym samym czasie był sporo większy (390gram)Ale jej 310 też cudownie.
Rozumiem was z tym podwyższonym nt, że się boicie. U mnie nt ok, ale słaba biochemia i też się boję i będę lekarza męczyć co to może oznaczac.
Ola-ska trzymamy kciuki. Musi być dobrze.
Ja mam usg we wtorek , już chciałabym być po bo szczerze okropnie się stresuje . Tak bardzo pragnę żeby z moim synkiem wszystko było w porządku . Modlę się o niego codziennie i wierzę że wszystko będzie dobrze, ale mimo wszystko wolałabym mieć to już potwierdzone badaniem . Jutro wyjeżdżamy na weekend w góry to mam nadzieję, że odpocznę i trochę się odstresuję :)
No dziewczynka to dlatego troszeczkę drobniejsza :) A synek jak duży się urodził ?
 
Ja mam usg we wtorek , już chciałabym być po bo szczerze okropnie się stresuje . Tak bardzo pragnę żeby z moim synkiem wszystko było w porządku . Modlę się o niego codziennie i wierzę że wszystko będzie dobrze, ale mimo wszystko wolałabym mieć to już potwierdzone badaniem . Jutro wyjeżdżamy na weekend w góry to mam nadzieję, że odpocznę i trochę się odstresuję :)
No dziewczynka to dlatego troszeczkę drobniejsza :) A synek jak duży się urodził ?
Adell ja też się trochę stresuję przed połówkowym, ale musimy być dobrej myśli modlę się również codziennie o zdrowie dla córki inaszych dzieci.
 
Adell ja też się trochę stresuję przed połówkowym, ale musimy być dobrej myśli modlę się również codziennie o zdrowie dla córki inaszych dzieci.
Koniecznie daj znać czy wszystko u was wyszło w porządku , ja też na pewno napisze co u nas. Ja też codziennie się modlę i jestem pewna że ktoś u góry nad nami czuwa i nie pozwoli żeby nasze dzieci były chore .
 
reklama
Adell mój synek urodził się w 4.2 kg i 61cm.. naturalnie w 41tyg.. 56 ubranka ominął.
Córeczka już widać będzie mniejsza.
 
Do góry