reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

ja miałam w Toruniu, miałam zjeść śniadanie i przyjść, nie brałam leków typu no-spa.
Hej dziewczyny też mam 34 lat syna 12-sto letniego .Po długich Z badań prenatalnych wyszło przezierność karkowa 2,8 nos bardzo malutki. Zrobiłam badania pappa wyszły wmiare dobrze ale lekarz namówił mnie na amiopunkcje kturą mam jutro na 8:40 i też sie boje jak cholera
ja miała z powodu słabo widocznej kości nosowej i aberracji chromosomowej u pierwszego syna. Amniopunkcja nic nie wykazała a zanim dostałam wyniki, na USG kość nosowa była OK chwilę później.
 
reklama
ja miałam w Toruniu, miałam zjeść śniadanie i przyjść, nie brałam leków typu no-spa.

ja miała z powodu słabo widocznej kości nosowej i aberracji chromosomowej u pierwszego syna. Amniopunkcja nic nie wykazała a zanim dostałam wyniki, na USG kość nosowa była OK chwilę później.
To fajnie że wszystko ok
 
Tak też mam na refundację.

Super Kasiu, że wszystko dobrze. A mam jeszcze pytanie czy lekarz przed amniopunkcja badał Cie ginekologicznie czy było tylko usg?
 
Witam wraz żona odebraliśmy wyniki z pierwszych badań prenatalnych od żony ginekolog stwierdził podwyższone ryzyko trisomi 21 jak wy to widzicie?

Trisomia 21 1:818 1:313
Trisomia 18 1:1922 <1:20000
Trisomia 13 1:6051 <1:20000

Przy pierwszym dziecku ( już ma 2 lata ) wszystko ok ciąża przeszła książkowo żona ma 27lat już Pani ginekolog zaproponowała badanie pobranie krwi i wysłają do Anglii trochę to kosztuje ale nie godzi tutaj i pieniądze aaa i odradzają wszyscy nakłuwanie płodu

Możliwe że coś poplątalem ale jestem zielony w tym temacie żonę pocieszam wyszła z gabinetu ze łzami masakra pozdrawiam.
 
Witam wraz żona odebraliśmy wyniki z pierwszych badań prenatalnych od żony ginekolog stwierdził podwyższone ryzyko trisomi 21 jak wy to widzicie?

Trisomia 21 1:818 1:313
Trisomia 18 1:1922 <1:20000
Trisomia 13 1:6051 <1:20000

Przy pierwszym dziecku ( już ma 2 lata ) wszystko ok ciąża przeszła książkowo żona ma 27lat już Pani ginekolog zaproponowała badanie pobranie krwi i wysłają do Anglii trochę to kosztuje ale nie godzi tutaj i pieniądze aaa i odradzają wszyscy nakłuwanie płodu

Możliwe że coś poplątalem ale jestem zielony w tym temacie żonę pocieszam wyszła z gabinetu ze łzami masakra pozdrawiam.
czy żona miała USG prenatalne wykonane ??

Co do amniopunkcji to zabieg polegający na pobraniu wód płodowych. Polega na nakłuciu powłok brzusznych. Nie ma to nic wspólnego z "nakłuwaniem płodu". Zabieg nie boli, dosłownie tyle co ukucie przy pobraniu krwi, samo pobieranie wód jest nieprzyjemne ale również nic strasznego i lekarz cały czas obserwuje dziecko pod USG.

Test pappa to test statystyczny mówiący, że 1 na 313 kobiet z takimi wynikami jak twoja żona urodziła dziecko z ZD. Amniopunkcja należy się wam w takim wypadku na NFZ, LEKARZ MA OBOWIĄZEK was na nią skierować za darmo, na wynik czeka się ok. 3 tygodni. Jeśli posiadasz 700-1000 zł można faktycznie zrobić badanie rapid fish a wtedy wstępne wyniki są po 4-7 dniach (ja nie miałam ale wiem, że są dziewczyny na forum, które miały i napiszą ile czekały).

Co do tego "wszyscy", że wszyscy odradzają zabieg. Ja konsultowałam swoją amniopunkcję z 4 lekarzami - 3 ginekologów i 1 pediatra każdy twierdził, że badanie warto zrobić. Jest ono podstawą do ewentualnej terminacji ciąży do 21 tc. 6 dnia. Rodzic, który wie, że dziecko urodzi się chore może poszukać hospicjum prenatalnego albo urodzić w szpitalu, w którym po urodzeniu dzieckiem zajmą się specjaliści.

Na pocieszenie dodam, że 96% amniopunkcji daje prawidłowe kariotypy. Fakty są takie, że zabieg owszem niesie za sobą minimalne ryzyko ale przynosi wiele korzyści m in. rodzice mogą odetchnąć z ulgą i cieszyć się ciążą a nie martwić do samego końca.
 
Ostatnia edycja:
Witam! Jestem już po amniopunkcji. Nie było tak źle. Rzeczywiście ból jak przy zastrzyku. W przychodni siedziałam godzinkę bo musiałam czekać na zastrzyk ( mam grupę krwi ujemna). Teraz czekanie na wynik. Najgorsze jest to, że nie podają wyników przez telefon. Tylko dzwonią, że są wyniki i umawiają na konsultacje z genetykiem. Gdzieś na początku listopada powinny być. No zobaczymy to czekanie jest najgorsze. Aha mam przez trzy dni prowadzić tryb życia telewizyjno gazetowy jak to mówił lekarz i przez ten czas mam brać dwie nospy i jedna tabletkę magnezu z wit. B. To tyle.
 
Witam! Jestem już po amniopunkcji. Nie było tak źle. Rzeczywiście ból jak przy zastrzyku. W przychodni siedziałam godzinkę bo musiałam czekać na zastrzyk ( mam grupę krwi ujemna). Teraz czekanie na wynik. Najgorsze jest to, że nie podają wyników przez telefon. Tylko dzwonią, że są wyniki i umawiają na konsultacje z genetykiem. Gdzieś na początku listopada powinny być. No zobaczymy to czekanie jest najgorsze. Aha mam przez trzy dni prowadzić tryb życia telewizyjno gazetowy jak to mówił lekarz i przez ten czas mam brać dwie nospy i jedna tabletkę magnezu z wit. B. To tyle.
Hej też jestem juz po nie było tak źle, ale babeczka która była przedemną tak krzyczała z bólu aż miałam problem zwypełnianiem papierków do podpisania tak mi się ręce trzęsły. Weszłam do gabinetu i doktor powiedział że pacjętka przedemną miała bardzo mało wód płodowych i nie udało się ich pobrać i kłuli ją pare razy.
 
reklama
Jutro mam 2 USG PRENATALNE. I oczywiście się stresuje, bo zawsze się coś znajdzie do zamartwiania. Wizytę mam na 8:30 ale wejdę pewnie o 9.30 jak znam życie. Póki pamietam wezmę sobie książkę do torebki bo w poczekalni same czasopisma o modzie i urodzie :) nie wiem, czy czytać coś o tym badaniu czy sobie darować :)

trzymajcie kciuki :) wysypka bostońska już mi znika. Zostały mi może 3 kropki takie blade :)
 
Do góry