reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

reklama
Ja robiłam amnio przy córce. Zapytałam dr co on by zalecił swojej żonie. Odpowiedział, że nifty nie da 100%.
Wada która wyszła u córki nie wyszła by na nifty. Podejrzenie zd było i to zostało wykluczone.
Ja wiem, że amnio jest najbardziej wiarygodna ale kurde boje się jej.
 
A powiedzcie mi proszę w jakim celu chodzicie do genetyków? Ja tez byłam , ale u mnie wizyta wyglądał na tej zasadzie ze powiedział mi coś na temat samej wady ( która była podejrzewana u mojego dziecka ) i zalecił wykonanie aminopunkcji .
 
Ja wiem, że amnio jest najbardziej wiarygodna ale kurde boje się jej.
Mi lekarz powiedział tak: Test Pappa wyszedł źle. Jak zrobię NIFTY / panorama i wyjdzie negatywnie wiadomo pójdę na aminopuncje , ale co jeśli wyjdzie pozytywnie . Któremu testowi wierzyc Pappa czy NIFTY? Przecież oba oparte są na statystyce
 
Ja wiem, że amnio jest najbardziej wiarygodna ale kurde boje się jej.
Ja zrobiłam początkowo nifty przy ryzyku 1:101 T13, wyszło że niskie ryzyka ale ciągle w głowie mi siedziało, że to statystyka. Zrobiłam amniopunkcję ale sam kariotyp bo w szpitalu uznali że nie mam wskazań na mikromacierze i dokupić nie można było. I ciągle mam myśli co jeśli cośby wyszło w mikromacierzach… Ale póki co echo serca super połówkowe też. Licze na to ze niska pappa i betaHCG były przez nadciśnienie. W nast tyg mam prenatalne 3 trymestru
 
Ja wiem, że amnio jest najbardziej wiarygodna ale kurde boje się jej.
Tyzyko jest minimalne ale rozumiem i nie namawiam. Ja teraz jestem w 2 ciąży i raczej że względu na wadę córki amnio będę robić ponownie.
Ja zrobiłam początkowo nifty przy ryzyku 1:101 T13, wyszło że niskie ryzyka ale ciągle w głowie mi siedziało, że to statystyka. Zrobiłam amniopunkcję ale sam kariotyp bo w szpitalu uznali że nie mam wskazań na mikromacierze i dokupić nie można było. I ciągle mam myśli co jeśli cośby wyszło w mikromacierzach… Ale póki co echo serca super połówkowe też. Licze na to ze niska pappa i betaHCG były przez nadciśnienie. W nast tyg mam prenatalne 3 trymestru
Nam wada w 15 chromosomie wyszła i po porodzie jeszcze raz jej robili żeby potwierdzić. U mnie w klinice od razu pytali czy chce dokupić mikromacierze
 
Nie od razu dał mi na amniopunkcja ale mój lekarz pytał się o te nifty. Tylko ze nifty to nadal statystyka.
A mi lekarz powiedział że nifty to owszem statystyka ale przynajmniej bada dna płodu a nie tak jak pappa i jeśli wyszło ryzyko niskie to nie podejmowałby się amniopunkcji. Więc co lekarz to inne opinie ;)
 
Tyzyko jest minimalne ale rozumiem i nie namawiam. Ja teraz jestem w 2 ciąży i raczej że względu na wadę córki amnio będę robić ponownie.

Nam wada w 15 chromosomie wyszła i po porodzie jeszcze raz jej robili żeby potwierdzić. U mnie w klinice od razu pytali czy chce dokupić mikromacierze
No zależy właśnie od placówki u mnie wykupić nie można było w Gdańsku w uck - kierują sami jeśli są do tego przesłanki w USG, a i mnie nie było.
 
NIFTY z tego co pisze na stronie wynik fałszywie ujemny zdarza się 1:10 000.
Ja robiłam NIFTY, teraz czekam na wynik amino.
Jesteś już w 18 tygodniu więc nie ma na co czekać tylko robić badanie, wyniki amino 2-3 tygodnie. Mikromacierze mi powiedziano minimum 10 dni
 
reklama
NIFTY z tego co pisze na stronie wynik fałszywie ujemny zdarza się 1:10 000.
Ja robiłam NIFTY, teraz czekam na wynik amino.
Jesteś już w 18 tygodniu więc nie ma na co czekać tylko robić badanie, wyniki amino 2-3 tygodnie. Mikromacierze mi powiedziano minimum 10 dni
wiesz co własne jeski zrobię to wykupie wynik flash to są 3_4 dni i ma się wyniki tych 3 głównych trisomii.
 
Do góry