reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Alkohol w ciąży, wino?

reklama
Nie czuję się z tego powodu męczennica, bo uważam, że alkohol przy kp Nie jest wskazany, dla mnie kp oznacza rezygnację z jakiegokolwiek alkoholu.
No i super, na zdrowie. Jakbyś nie karmiła też mogłabyś sobie odpuścić alkohol. Alkohol jest generalnie NIEWSKAZANY, nie tylko przy KP. Ma takie same niekorzystne działanie na karmiące jak i niekarmiące.
 
Nie czuję się z tego powodu męczennica, bo uważam, że alkohol przy kp Nie jest wskazany, dla mnie kp oznacza rezygnację z jakiegokolwiek alkoholu.
Wiesz ty się nie czujesz. A znam dziewczyny, które czekają tylko do zakończenia kp o ciągłe jęczą, że marzą o drinku, muszą się napić i jakie to nie są biedne bo od roku nie piły. Ja nie piję alkoholu już 4 lata. Bo albo ciąża albo karmienie. Ale nie uważam, że jest to coś za co należy mi się order, ani też coś co robię bo muszę. Nie mam ochoty na alkohol i już. Ale gdybym miała, nie ma najmniejszej przeszkody, w wypiciu małego piwa.
 
Wiesz ty się nie czujesz. A znam dziewczyny, które czekają tylko do zakończenia kp o ciągłe jęczą, że marzą o drinku, muszą się napić i jakie to nie są biedne bo od roku nie piły. Ja nie piję alkoholu już 4 lata. Bo albo ciąża albo karmienie. Ale nie uważam, że jest to coś za co należy mi się order, ani też coś co robię bo muszę. Nie mam ochoty na alkohol i już. Ale gdybym miała, nie ma najmniejszej przeszkody, w wypiciu małego piwa.
Właśnie, mnie też przestał w ogóle smakować. Zastanawiam się, czy to już starość?
 
Absolutnie jestem na nie [emoji846] w Twoim ciele żyje maleńki człowiek, ktory odczuje nawet najmniejsza ilość. Po co??
Cześć! Co myślicie o sporadycznym wypiciu wina w ciąży, albo innego alkoholu? Ja swoją opinię mam na ten temat, ale chce poznać wasze. Moja znajoma w każdej ciąży piła wino, bo ponoć lekarz jej pozwolił pić czerwone. Słyszałyście kiedyś podobne historie? Jakie jest wasze zdanie? W mojej rodzinie też jest dużo głosów, że czerwone wino sporadycznie można wypić bez strachu, cukierki z alkoholem zjeść też można itp. Zapraszam do dyskusji!
 
Ja jestem na nie. Nie ma zbadanej bezpiecznej dawki alkoholu w ciąży. Uważam, że nie warto ryzykować dla chwili przyjemności.
co podczas karmienia piersią? Tego jeszcze nie zbadałam (w sensie jakie odstępy itd.), ale planuje karmić max 6 miesięcy, więc wytrzymam tyle czasu.
 
reklama
Do góry