reklama
M
mineralnakocica
Gość
Od konkubenta nie dostaniesz nawet o tym nie myśl przeciez to nie jej dzieci wiec jakim prawem?
Żałosne by ojciec dziecka migał sie od płacenia na dziecko .
Życzę powodzenia
Żałosne by ojciec dziecka migał sie od płacenia na dziecko .
Życzę powodzenia
luizka5
Fanka BB :)
madeuska
noooo nareszcie...dobra decyzja
po pierwsze najczesciej sad przyznaje alimenty w wysokosci polowy wydatkow,czasem jest inaczej w uzasadnionych przypadkach /nie liczylabym jednak na nie/tak czy siak ,to Wy okreslacie ile wydajecie na chlopca,mysle ze wydatki na takiego zaczynaja sie od tysiaca zloty w gore,zalezy ile wyliczycie,na necie sa dostepne rozliczenia ...
po krotce mozesz je podzielic na -jedzenie
-ubranie
-koszty utrzymania
-zajecia dodatkowe,hobby ,korepetycje itp
chemia ,higiena
-wyjazdy na wakacje,wypoczynek
-koszty tzw wydatkow szkolnych/ksiazki pomoce i takie tam
wypisz te pozycje poprostu przy nich kwote
a jeszcze najwazniejsze w pozwie podajesz kwote roczna almentow jako wartosc przedmiotu sporu
co do dochodow mamuski,to sad bierze pod uwage mozliwosci zarobkowe mamuni ,nie to co ona tam namota,ruzumiem ze jest zdrowa ,mloda ,ma jakis tam wyuczony zawod-chyba?na tej podstawie sedzia okresli jakie ma mozliwosci zarobkowe,a ze ona sobie poprostu nie pracuje ,hmmm to juz ze tak powiem nie wasz problem,placic bedzie musiala tak czy siak
,dochody jej konkubenta ..coz raczej sad beda malo obchodzily to nie on ma lozyc na cudze dziecko tylko ona
noooo nareszcie...dobra decyzja
po pierwsze najczesciej sad przyznaje alimenty w wysokosci polowy wydatkow,czasem jest inaczej w uzasadnionych przypadkach /nie liczylabym jednak na nie/tak czy siak ,to Wy okreslacie ile wydajecie na chlopca,mysle ze wydatki na takiego zaczynaja sie od tysiaca zloty w gore,zalezy ile wyliczycie,na necie sa dostepne rozliczenia ...
po krotce mozesz je podzielic na -jedzenie
-ubranie
-koszty utrzymania
-zajecia dodatkowe,hobby ,korepetycje itp
chemia ,higiena
-wyjazdy na wakacje,wypoczynek
-koszty tzw wydatkow szkolnych/ksiazki pomoce i takie tam
wypisz te pozycje poprostu przy nich kwote
a jeszcze najwazniejsze w pozwie podajesz kwote roczna almentow jako wartosc przedmiotu sporu
co do dochodow mamuski,to sad bierze pod uwage mozliwosci zarobkowe mamuni ,nie to co ona tam namota,ruzumiem ze jest zdrowa ,mloda ,ma jakis tam wyuczony zawod-chyba?na tej podstawie sedzia okresli jakie ma mozliwosci zarobkowe,a ze ona sobie poprostu nie pracuje ,hmmm to juz ze tak powiem nie wasz problem,placic bedzie musiala tak czy siak
,dochody jej konkubenta ..coz raczej sad beda malo obchodzily to nie on ma lozyc na cudze dziecko tylko ona
Ostatnia edycja:
E. Słotwińska-Rosłanowska
Ekspert BB. Prawniczka
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2010
- Postów
- 2 797
Uwzglednia się możliwosci zarobkowe rodzica i jego możliwości majątkowe. Majątek konkubenta nie ma jednak nic do rzeczy.chciałam się dowiedzieć, jak będzie wyglądać sprawa o alimenty, jeśli matka dziecka nie pracuje(ma możliwości,jej drugi syn ma już skończone 6 lat, od kilku lat chodzi do przedszkola... lecz nie chce jej się gdyż jej konkubent(ojciec tego drugiego dziecka) ma wystarczającą ilość pieniędzy, aby żyli w dostatku, ma 2 komisy samochodowe, salon orange, fryzjera oraz finanse(rachunki itd) nie wiadomo czy jedne czy nawet nie więcej). Cz sąd bierze również to pod uwagę? Wbudowali sobie dom, będą niedługo się przeprowadzać.
Można ale trzeba się liczyć z tym, że sie ich nie dostanie. Dlaczego bowiem nie wniesiono pozwu wczesniej?Ex także dostała od nas 25 tys za mieszkanie przed rozwodem(jakiś rok temu) za te pieniądze kupuje samochody na sprzedaż(nie są niestety na nią, wszystko załatwia jej konkubent na komis).
Pozwana pracuje czasem w finansach u konkubenta(na czarno).
Rozwód był w październiku zeszłego roku, jednak pozwana zostawiła dziecko już 7 lat temu. Czy w pozwie można wnieść także pozew o zaległe alimenty?
Nie ma reguły.Mąż umówił się z nią, że ona weźmie mniej za mieszkanie(o niecałe 10 tys, ponieważ przez te lata nie płaciła alimentów, jednak umówili się także, że ona ma kupować snowi ubrania, książki do szkoł i inne tego typu wdatki, jednak pozwana nie wywiązywała się z tej umowy, wiecznie 'nie miała pieniędzy', łącznie wydawała na syna średnio max 800zł rocznie).
Jak sąd podchodzi do tego typu spraw?
Cz jeśli nie pracuje i nie jest w stanie płacić alimentów sąd może zasądzić je od konkubenta?[/QUOTE
Nie.
Bądź stwierdzić, że jeśli nie wniosła pozwu o alimenty na młodsze dziecko od konkubenta ma wystarczającą ilość środków do życia i tak czy siak będzie musiała płacić alimenty na starszego syna?
Nie
Bierze, ale to nie rozwiązuje sprawy braku dochodów matki.Mąż w chwili obecniej ma nową działalość(wcześniej pracował normalnie) póki co dochody są malutkie bądź nawet zerowe, głównie żyjemy z pomocy rodziców, teściów, dziadków. Cz tą sytuację sąd również bierze pod uwagę?
Podajemy koszt grupy (np. żywność, ubranie...) ale trzeba być przygotowanym na uzasadnie co na tę kwotę sie składa.Po 2 chciałam podpyać jak najlepiej rozliczyć wydatki na dziecko, czy muszę wszystkie wdatki dokłądnie opisywać cz podać np średnią 600zł na jedzenie miesięcznie, kosmetyki ok 40zł, ubrania akurat pewnie lepiej rozliczyć ike porzeba danch rzeczy rocznie, ale jedzenia dokładnie nie da się wyliczyć.. cz jeśli podam kwotę 600zł/mc na jedzenie/napoje/słodycze itd dla 16-latka będzie o kwota nieprzesadzona(dodam, że pasierb naprawdę dużo je, więcej od męża, więc dużo pieniędzy idzie na jego wyżwienie
Czy w koszty miesięczne mogę wliczyć akże np doładowanie do tel za 30zł? Cz mogę doliczyć nowy tv? wiadomo, o nastolaek, też ma swoje wymagania i potrzeby, stary tv ma już w pokoju, który niedługo się posypie, komputer też ma już swoje lata, naprawa bądź wymiana także będzie kosztowała.. czy np 1500zł do podziału na 2 lata będzie kwotą, którą mogę podać we wniosku o alimenty? wiadomo, tv i inne sprzęty mają gwarancję 2 lata, potem nigdy nie wiadomo, co z daną rzeczą się stanie, czy akurat się nie zepsuje.
Malowanie i wymiana paneli co rok? Żaden sąd w to nie uwierzy.Cz remont pokoju dziecka też można wliczyć w koszty np roczne? Po roku ściany w jego pokoju wglądają jak po wojnie nno i jak wiadomo trzeba je pomalowac.. panele w jego pokoju też są do wymiany, jak to najlepiej rozliczyć aby sąd przychylił się do wniosku ojca wychowującego dziecko?
W uzasadnionych przypadkach możliwy jest podział inny niż 50-50.JEszcze ostatnie pytanie, czy zawsze koszty utrzymania dziecka dzieli się po połowie? Czy mozna np zamiast zaległch alimentów ze względu na o, że ex wcześniej nie płąciła na dziecko i my utrzymywaliśmy go w 90%, ex może dosać np alimenty w wysokości 60-70% wydatków?
E. Słotwińska-Rosłanowska
Ekspert BB. Prawniczka
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2010
- Postów
- 2 797
Uzasadnione przypadki to np. niepełnosprawnosć jednego rodzica, fakt, że dziecko wymaga wzmożeonej opieki i jeden rodzic świadczy tę opiekę itp.po pierwsze najczesciej sad przyznaje alimenty w wysokosci polowy wydatkow,czasem jest inaczej w uzasadnionych przypadkach /nie liczylabym jednak na nie/tak czy siak ,to Wy okreslacie ile wydajecie na chlopca
I to moze położyć postępowanie. Nie ma reguły, każdy inaczej wychowuje dziecko, dzieci różnie chorują i mają różny standard życia.mysle ze wydatki na takiego zaczynaja sie od tysiaca zloty w gore,zalezy ile wyliczycie,na necie sa dostepne rozliczenia ...
OKpo krotce mozesz je podzielic na
-jedzenie
-ubranie
A co to za kategoria? Przecież wszystkie te koszty to koszty utrzymania dziecka.-koszty utrzymania
OK-zajecia dodatkowe,hobby ,korepetycje itp
chemia ,higiena
-wyjazdy na wakacje,wypoczynek
-koszty tzw wydatkow szkolnych/ksiazki pomoce i takie tam
wypisz te pozycje poprostu przy nich kwote
a jeszcze najwazniejsze w pozwie podajesz kwote roczna almentow jako wartosc przedmiotu sporu
No tak tyle, ze takie wyroki są nie do wyegzekwowania. Warto uzyskać taki wyrok szczególnie gdy rodzicowi wychowujacemu dziecko bedzie przysługiwało świadczenie z FAco do dochodow mamuski,to sad bierze pod uwage mozliwosci zarobkowe mamuni ,nie to co ona tam namota,ruzumiem ze jest zdrowa ,mloda ,ma jakis tam wyuczony zawod-chyba?na tej podstawie sedzia okresli jakie ma mozliwosci zarobkowe,a ze ona sobie poprostu nie pracuje ,hmmm to juz ze tak powiem nie wasz problem,placic bedzie musiala tak czy siak
medeuska
październikowa mama'09
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2009
- Postów
- 4 010
dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, nie chodziło mi o panele co rok, panele chciałam wliczć np na lat. Jedynie malowanie co rok. Co wcale nie jest jakimś wielkim kosztem(100-200zł)
a koszty utrzymania miały być mieszkania+media nie wiem czemu zjadłam wyraz
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi
wcześniej byla umowa ustna, że matka będzie pokrywać większe wydatki związane ze szkołą(wyprawka)+ ubrania, mąż ślepo jej wierzył, że nei ma pieniędzy więc darował jak nie dawała, ale po tym jak my oddaliśm jej powniądze za mieszkanie dalej nie kupowała, ttlko inwestowała pieniądze w samochody czy am wdawała na siebie i dalej ciągle powtarzała,że nie ma jego cierpliwość się skończyła... niestety trochę późno...
a koszty utrzymania miały być mieszkania+media nie wiem czemu zjadłam wyraz
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi
wcześniej byla umowa ustna, że matka będzie pokrywać większe wydatki związane ze szkołą(wyprawka)+ ubrania, mąż ślepo jej wierzył, że nei ma pieniędzy więc darował jak nie dawała, ale po tym jak my oddaliśm jej powniądze za mieszkanie dalej nie kupowała, ttlko inwestowała pieniądze w samochody czy am wdawała na siebie i dalej ciągle powtarzała,że nie ma jego cierpliwość się skończyła... niestety trochę późno...
Ostatnia edycja:
medeuska
październikowa mama'09
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2009
- Postów
- 4 010
Mam jeszcze jedno pytanie, bo juz kończę pisać pozew, czy mogę w nim zawrzeć prośbę o zabezpieczenie powództwa do czasu i w trakcie trwania rozprawy w wysokości 500zł jeśli wnoszę pozew o alimenty wysokości 1000 zł?
Ostatnia edycja:
reklama
E. Słotwińska-Rosłanowska
Ekspert BB. Prawniczka
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2010
- Postów
- 2 797
Mam jeszcze jedno pytanie, bo juz kończę pisać pozew, czy mogę w nim zawrzeć prośbę o zabezpieczenie powództwa do czasu i w trakcie trwania rozprawy w wysokości 500zł jeśli wnoszę pozew o alimenty wysokości 1000 zł?
Można choć to przeczy logice.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 33
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: