reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Alergie dzieciaków

Chciałam Wam opowiedziec o naszej historii>
Adaś mając 3 miesiące (karmiony cycem) miał na policzku czerwone plamki i pediatra stwierdziła ze to skaza białkowa, potem ze to konserwanty które ja jem wiec ograniczyłam diete bez mleka i konserwantów.
Po pół roku karmienia piersia przeszliśmy na mleko Nan Ha2, a krostki dalej były.
Na sylwka Adas sie rozchorował dostał antybiotyk i te krostki zrobiły sie ogromne czerwone i ropne.
Poszliśmy do dermatologa (dawaliśmy mu Bebilon Pepti 2) i on stwierdził ze to nie skaza tylko liszaj<nie wiadomo skąd> i moze pić normalne mleko, wiec mu daliśmy w sobote tak go wysypalo na brzuchu drobnymi krostkami ze to szok!!:angry::angry::angry:
Obecnie jesteśmy na Pepti i stosie masci na policzki!!
Mam nadzieje ze to zejdzie;-)
 
reklama
Ewelina aż strach do laekarza iść :szok:

A te nasze suche plamy mogą być od proszku???
Bo ostatnio zaczęłam prać Maksiowi ubranka w zwykłym proszku :zawstydzona/y: tylko, że do tej pory wydawało mi się, że skoro na brzuszku nie ma, to nie może być od proszku, ale dziś w dyskusji z nianią doszłyśmy do wniosku że on te wszystkie plamy ma z tyłu, czyli jak leży to może się troszkę poci i proszek podrażnia skórę :szok:
Co o tym myślicie??? Możliwa teoria???
Ja już mam straszny mętlik w głowie :zawstydzona/y:
 
Jolka - musisz w takim razie wyeliminować podejrzane alergeny i obserwować czy występują jakieś reakcje. Tylko wcześniej musicie zaleczyć te miejsca, na których są już wykwity. Albo zamiast się samej główkować, wybrać się do alergologa i już.
 
emmila wiem, że musimy się cofnąćz nowościami i zaleczyć skórę.
Dziś już jest dużo lepiej, kąpiemy Maksia w Balneum i smarujemy maścią z apteki (chyba a hydrocortizonem). Ubranka poprałam w starym proszku i wycofałam podejrzane rzeczy z jadłospisu.
 
Od dziś Zu dostaje normalne mleczko, tzn zwykły Bebilon 2. Wcześniej ze względu na skazę białkową był to Bebilon Pepti. Bardzo liczymy, że próba się powiedzie i zażegnaliśmy to cholerstwo.

Ewelina111, no masakra, jak się czyta coś takiego to włos się jeży na głowie...:szok::szok::szok:
 
Dziewczyny, mój mały od jakiegoś czasu ma czerwone policzki, mam go obserwować w kierunku jakiejś alergii???
Raczej nie są jak "polukrowane", ale już sama nie wiem??
 
Martitka smaruj bogato kremem natłuszczającym, może wiatr/zimno albo coś innego podrażniło..

Anielap oby próba się powiodła!:tak:
 
Martitka, może to reakcja ciepło-zimno. Jak pisze Szopka zimno lub wiatr. Alergia może byc raczej gdy pojawią sie jakieś krosteczki i takie błyszczące poliki.
 
Dzięki za rady, będę natłuszczać i zobaczyny. Teściówka mi stracha narobi, bo powiedziała, że ma takie czerwone policzki, że na pewno ma na coś uczulenie:wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Cholerka, chyba u nas też się coś zaczyna :baffled:
Od dłuższego już czasu Piotruś miał suche placki (może wielkości grosza) na tylnej stronie ud - ze dwie na każdym. Pediatra stwierdziła, że to pewnie lekka reakcja alergiczna na coś, ale że skoro tak słaba to by się nią nie przejmowała. No git. Tylko że gdzieś od tygodnia-dwóch zrobiły się znacznie większe, na jednym udzie zajmują już prawie całe (wciąż tylko z tyłu), no i już nie są bezbarwne, tylko jakby ciemno beżowe. I dzisiaj zauważyłam, że takie same pojawiły się na przedramieniu :baffled:
Co o tym myślicie? W mojej diecie nic się nie zmieniło - w Piotrusia jakiś czas temu (nie skorelowane z tymi zmianami) przybyło masełko + mleko w obiadkach (słoiczki).
Mamy szczepienie we wtorek, więc skonsultuję z pediatrą.
Ale zaczyna mnie to martwić...
 
Do góry