reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Alergia i problemy z nią związane

tak czasami sobie podczytuje ten wątek [chociaż się nie udzielam] i dzięki Wam dostałam olśnienia. Pisałam już gdzieśtam, że Alicja jest uczulona na żółtko i tak się zastanawiałam czemu te plamki nie zeszły całkowicie po jego odstawieniu no i okazało się, że przecież w pieczywie tez jest jajko... :szok: i w niektórych słoiczkach też.... o ja glupia matolica :no:

KANIA ja kiedyś mojej pediatry o ten gluten i ew. reakcję alergiczną na niego pytalam to mowiła, że to nie jest tak, że tylko krostki się pojawiają ale dochodzi do tego ból brzuszka/ slabe przybieranie na wadze/ ulewania/ problemy z kupą....

Uczulenie na gluten : Gdy bułka szkodzi - Zdrowie- Rodzice.pl - proszę:)
 
reklama
Makuc hmmm wiesz co, plamka znów się pojawiła, bardziej czerwona a wczoraj po spacerze pojawił się luźniejszy stolec, poobserwuję jeszcze z dwa trzy dni, jak się utrzyma ten stan to zrobię jeszcze testy i mam nadzieję że znalazłam winowajcę, tylko wcale mnie to nie będzie cieszyć, bo jak się potwierdzi to ma to po mnie :-( a wiem ile z tego tytułu jest wyrzeczeń :-( fakt dużo rzeczy na rynku jest bezglutenowych ale mimo wszystko... hmm robi się mi coraz to smutniej...na samą myśl o tej alergii.
 
KANIA oby to nie był jednak gluten, bo rzeczywiście wyrzeczeń jest bardzo dużo wtedy... poza tym doczytałam gdzieś, że celiakia własnie w dużym stopniu dziedziczna jest, więc.... hmm.... 3mam kciuki za inną diagnoze niż ta!
 
o kurcze Kania nie wiedziałam , że Ty bezglutenowa. Oby to Oliwkę ominęło i znalazł się inny winowajca tych krostek.
Makuc ma rację - dość często celiakia jest dziedziczna
 
makuc, a ty jestes pewna że to te jajko ? wiem że ciężko mówić o pewności w przypadku alergii, ale może to jednak cos innego :sorry:

kania, oby jednak to uczulenie na coś innego było :-( a jak ty sobie dajesz rade bez glutenu ? ciężko jest ?


Jak tak wszystko czytam to jestem troche przerażona bo to wszystko dopiero przed nami :-( Patryk je naprawde bardzo nie wiele rzeczy a teraz znowu jakaś "kaszka" na polikach wyskoczyła i nie wiem od czego, czy morele czy coś innego ... ehhh zgłupieć można :baffled: i w dodatku blokuje nam to wprowadzanie kolejnych rzeczy :-(
 
Natalce niedawno wyskoczyły jakieś plamki na buzi , nie wprowadzałam jej nic nowego, no chyba, że ta zupka jarzynowa teraz zareagowała. Myślę jednak , że to może być inna przyczyna. Otóż dziś byłyśmy w piaskownicy i jak wróciłyśmy, nie zdążyłam umyć wiaderka i łopatki, zobaczyłam , jak Natalka je liże. Po tym pojawiły się te punkciki czerwone. Przypomniało mi się też, że kiedyś, jak byliśmy u znajomych, Nat bawiła się zabawkami ich dziecka. Po jakimś czasie zobaczyłam , że nie są one za czyste. I właśnie w trakcie zabawy, widziałam, jak zaczęły pojawiać się takie same plamki, jak dziś. I tak sobie myślę, że dziewczyny piszą , że maluszki raz mają i nie mają te wysypki, czy krostki. Może to wcale nie alergia, tylko właśnie coś w otoczeniu, powietrzu tak na nich działa i reagują.
 
ROXI jajko i to na 99% niestety. Nawet dzisiaj u pediatry z tym byliśmy i potwierdziła, że to tez uczulac może. I w sumie wszystko by się zgadzało, bo odkąd nie daję jej jajka to te plamki sa zdecydowanie mniejsze. A dzisiaj sie zreflektowalam, że przecież i pieczywo ma jajka plus słoiczki (gupia maqc nie wydedukowała, że w sloiczku "naleśniczki" jajko byc może :zawstydzona/y:] więc zobaczymy czy po odstawieniu wszystkich prawdopodobnych "winowajców" buźka sie całkowicie Alutkowi ładna zrobi. Acha i plamki sa mniej więcej od miesiąca czyli od momentu kiedy jajecznice wprowadziłam [z samego żóltka ale jednak] a wczesniej wogole u nas jajka niet, bo Alicja pluła nim dalej niz widziała jak tylko w jakiejś potrawie je wyczuła.
Bo jeżeli nie to to ja już nie wiem o co chodzi. Za dużo tego wszystkiego i w sumie to każda rzecz którą je alicja może te plamki powodowac. Albo własnie tak jak ELUSIA napisała - to coś w powietrzu tak na nią działa. Ale co? :/
 
reklama
Makuc to odstaw na jakiś czas całkowicie jajka i produkty z ich zawartością i zobaczysz, czy nastąpi mega poprawa ? no ciężko z tymi alergenami, by je wyłapać .
Roxi u Was chyba brzoskwinie też uczulały nie? bo morela to pochodna z rodziny brzoskwiń,nektarynek, śliwek. U nas naszczesćie wszystkie się przyjęły.
 
Do góry