reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Alergia i problemy z nią związane

makuc, z jednej strony dobrze, że udało ci się zaobserwować od czego to może być, a z drugiej strony kiepsko że to jajo :/ może jak spróbujesz znowu za jakiś czas to będzie ok :)

elusia, ja też się nas tym zastanawiałam ale w sumie u Patryka nie zauważyłam takie zależności, tym bardziej że on poza domem raczej nic nie pcha sobie do buzi, a w domu może jakoś super czysto nie mamy i nic mu się jednak od tego nie robi ehhh sama nie wiem, może coś jest poprostu w powietrzu :(
Brzoskwinie u nas nie uczulają tzn mało je dostaje, w sumie to tyle samo co moreli ;) wiec nie wiem czy to napewno to, śliwki u nas od dawna i są super :)


My znowu odstawiamy wit.d, jeśli wszystko zniknie to mamy winowajce :/
 
Ostatnia edycja:
reklama
Roxi ja byłam długo na diecie bezglutenowej ale jakoś to się tak zminimalizowało, aż nagle "podobno" wyzdrowiałam.
Z tego co czytałam o celiakii to się z tego nie wychodzi więc szczerze mówiąc nie wiem jak to jest?
Pytałam lekarza czy Oliwka może mieć to po mnie, ale powiedział że małe prawdopodobieństwo, tak samo jak przy tarczycy.
Moja mama na ten temat niewiele mówi, podobno biopsję chcieli mi robić ale się nie zgodziła, widocznie byłam jeszcze bardzo malutka ale na diecie byłam od maleńkiego do późnej młodości. Dziś jem wszystko ale nie wszystko dobrze na mnie wpływa, mam problemy z jelitami itp...zastanawiam się czy nie zrobić sobie testów i Oliwii przy okazji.
 
KANIA i jak tam obserwacja plamek u Oliwki? teoria z celiakią nadal wchodzi w grę?

my mamy kolejnego winowajcę krostek - pana pomidora :wściekła/y: byłam pewna, że po przebojach ze skazą białkową, które jak ręka odją minęly po 3mies. życia Alicjusza temat alergii pójdzie w zapomnienie a tu proszę :crazy:
 
Makucku,nie smutaj...:)***To,że teraz Aliczka uczulona na żółtko i pomidora,nie znaczy,że tak jej zostanie.Ja pamiętam z dzieciństwa,że moja młodsza siostra miała identycznie- właśnie jajko i pomidor- jak zjadła za dużo albo za często,to wychodziły krostki,ale jak umiarkowanie,to wszystko było ok.A potem całkiem jej przeszło.Ja np,jak widze teraz jakąś wysypke u Amelki,to nie panikuję już tak,jak kiedyś.Ostawiam alergen,wysypka sobie mija,a ja spokojnie odczekuję swoje i planuję za jakiś czas znów spróbować.
A co do tych teorii w sprawie mleka,ze jedni lekarze mówią "nie dawać",a inni ,żeby dawać jogurty,to mi sie one sprzeczne nie wydają.Wiadomo,ze mleko jako takie ma te białka cięzko przyswajalne dla dzieci .No,ale kiedyś tam robi się prowokację i według mnie najbezpieczniej ją zrobić właśnie takim "dobrze przerobionym" jogurtem.Np. często osoby starsze nie tolerują już mleka,a wtedy właśnie jogurty im się zaleca.
 
ale nasz alergolog powiedział, że jeśli prowokacja to jogurtem, ale jeszcze nie. i że na razie jedyne co możemy dla dziecka zrobić to nie podawać nic mlecznego.
a tak przy okazji to miałam Ci już HAPPYBETTI napisać kilka dni temu, że zaczęłam używać też kremu z tej serii rossmanowskiej dla alergików i jest OK :-)
 
Nat,dzięki:).Ja z tych Rossmanowskich na razie ten olejek do kąpieli wypróbowałam.Krem mam jeszcze Emolium,ale jak mi sie skończy,to spróbuje tego rossmanowskiego:).
 
reklama
Tak,ale od AZS mogło się wdać zakażenie- właśnie Przemus tak miał i po kuracji antybiotykiem mu się poprawiło- przynajmniej skórka się wygoiła.A jak ropieje,to według mnie musi być stan zapalny.
A AZS to tak szerokie pojęcie,ze wszystko do tego "worka " wrzucają:/.
 
Do góry