reklama
Oli też tak jak Kubuś zasypia ostatnio gorzej, zanim zaśnie strasznie się kręci, gada, śpiewa, czasem zasypianie zajmuje jej pół godziny.
W nocy różnie, dziś akurat przespała całą nockę, ale w ostatnim tygodniu budziła się raz w nocy, zazwyczaj ok 3-4, muszę wtedy iść z nią do pokoju i poleżeć z nią, aż zaśnie. Często w czasie nocnej pobudki robi siusiu i zazwyczaj zasypia bardzo szybko. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy, bo do niedawna przesypiała całą nockę bez problemu.
A wstawać do dziecka kilka razy w nocy tak jak musi Joasiek, to sobie nie wyobrażam zwłaszcza jak się pracuje.
W nocy różnie, dziś akurat przespała całą nockę, ale w ostatnim tygodniu budziła się raz w nocy, zazwyczaj ok 3-4, muszę wtedy iść z nią do pokoju i poleżeć z nią, aż zaśnie. Często w czasie nocnej pobudki robi siusiu i zazwyczaj zasypia bardzo szybko. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy, bo do niedawna przesypiała całą nockę bez problemu.
A wstawać do dziecka kilka razy w nocy tak jak musi Joasiek, to sobie nie wyobrażam zwłaszcza jak się pracuje.
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
A wstawać do dziecka kilka razy w nocy tak jak musi Joasiek, to sobie nie wyobrażam zwłaszcza jak się pracuje.
Ech... na szczęście ja z tych, którym 5 godzin snu wystarcza więc jakoś jeszcze daję radę
Czasem faktycznie jak Milenka się tak budzi co 1-2 godziny to nie mam jak się wyspać, wtedy mam w pracy kiszkę U mnie niestety jest tak, że za błędy powstałe z winy pracownika płaci pracownik - odbierają z wypłaty. Więc jedna drobna literówka dosłownie może mnie kosztować 200-300 mniej na wypłacie... a takich projektów dziennie robię kilka... i tak się już przez to niewyspanie zdarzało że zaliczałam jakąś wpadkę
Ale jeszcze gorsze jest dla mnie to, że przez to permanentne niedosypianie nerwy mi siadają.... stałam się bardziej nerwowa, częściej się złoszczę, jestem mniej cierpliwa :-no::-(
No więc właśnie o to chodzi Joasiek, ja też bym była nerwowa, zwłaszcza, że mi 5 godzin snu nie wystarczy Ja wysypiam się, gdy śpię całą noc bez pobudek, przerwy w śnie nocnym strasznie mnie rozstrajają.
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Aaa..... już wiem czemu Milenka mi pada tak wcześnie spać i przez to tak raniutko wstaje... przez ten syropek actifed - dopiero teraz dw necie doczytałam że ma takie działanie Dostała go wczoraj i przedwczoraj i rzeczywiście padła jak mucha po 1,5 godz. od wypicia
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
Joasiek magnez Ci jest potrzebny
Miśka 5
Mamy lutowe'07
Wiki już odpuściła, w tym tygodniu nie spała ani razu po południu
reklama
Emilka ma różne dni nieraz śpi po 3 godziny w dzień a nieraz wcale ....
w tym tygodniu też drzemki nie miała w dzień i jakoś tak wolę by nie miała idzie grzecznie na wieczór spać w sekundzie i już 20:00-20:30 mam spokój do 7:00-8:00 pośpi tylko mogła by w nocy nie przychodzić
w tym tygodniu też drzemki nie miała w dzień i jakoś tak wolę by nie miała idzie grzecznie na wieczór spać w sekundzie i już 20:00-20:30 mam spokój do 7:00-8:00 pośpi tylko mogła by w nocy nie przychodzić
Podziel się: