reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ach śpij kochanie...

U nas od trzech nocek zle.....Jula budzi sie z okropnym placzem ......musze warowac prawie cale nocki przy jej lozku.....bo do nas nie chce......
niby nic ja nie boli......
mam nadzieje ze dizisja bedzie leiej
 
reklama
Oli też tak jak Kubuś zasypia ostatnio gorzej, zanim zaśnie strasznie się kręci, gada, śpiewa, czasem zasypianie zajmuje jej pół godziny.
W nocy różnie, dziś akurat przespała całą nockę, ale w ostatnim tygodniu budziła się raz w nocy, zazwyczaj ok 3-4, muszę wtedy iść z nią do pokoju i poleżeć z nią, aż zaśnie. Często w czasie nocnej pobudki robi siusiu i zazwyczaj zasypia bardzo szybko. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy, bo do niedawna przesypiała całą nockę bez problemu.
A wstawać do dziecka kilka razy w nocy tak jak musi Joasiek, to sobie nie wyobrażam :eek: zwłaszcza jak się pracuje.
 
A wstawać do dziecka kilka razy w nocy tak jak musi Joasiek, to sobie nie wyobrażam :eek: zwłaszcza jak się pracuje.

Ech... na szczęście ja z tych, którym 5 godzin snu wystarcza więc jakoś jeszcze daję radę :sorry:
Czasem faktycznie jak Milenka się tak budzi co 1-2 godziny to nie mam jak się wyspać, wtedy mam w pracy kiszkę :crazy: U mnie niestety jest tak, że za błędy powstałe z winy pracownika płaci pracownik - odbierają z wypłaty. Więc jedna drobna literówka dosłownie może mnie kosztować 200-300 mniej na wypłacie... a takich projektów dziennie robię kilka... i tak się już przez to niewyspanie zdarzało że zaliczałam jakąś wpadkę :confused2:
Ale jeszcze gorsze jest dla mnie to, że przez to permanentne niedosypianie nerwy mi siadają.... stałam się bardziej nerwowa, częściej się złoszczę, jestem mniej cierpliwa :-:)no::-(
 
No więc właśnie o to chodzi Joasiek, ja też bym była nerwowa, zwłaszcza, że mi 5 godzin snu nie wystarczy :no: Ja wysypiam się, gdy śpię całą noc bez pobudek, przerwy w śnie nocnym strasznie mnie rozstrajają.
 
Aaa..... już wiem czemu Milenka mi pada tak wcześnie spać i przez to tak raniutko wstaje... przez ten syropek actifed - dopiero teraz dw necie doczytałam że ma takie działanie :tak: Dostała go wczoraj i przedwczoraj i rzeczywiście padła jak mucha po 1,5 godz. od wypicia :shocked2:
 
Moje dziecie w dzień chodzi coraz pózniej spać i z większym trudem zasypia.
Chyba powoli rezygnuje z drzemki...
Śpią jeszcze w dzień jakies bąble?:sorry:
 
reklama
Emilka ma różne dni nieraz śpi po 3 godziny w dzień a nieraz wcale ....
w tym tygodniu też drzemki nie miała w dzień i jakoś tak wolę by nie miała idzie grzecznie na wieczór spać w sekundzie :tak:i już 20:00-20:30 mam spokój do 7:00-8:00 pośpi tylko mogła by w nocy nie przychodzić :cool:
 
Do góry