reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ach śpij kochanie...

reklama
Oli też śpi w piżamce bawełnianej i też się odkrywa. Nie przykrywam jej, bo to nie ma sensu, odrazu się odkrywa, rozkopuje nogami i jak ją przykrywam, to zaczyna się złościć. Fakt, u mnie jest cieplej, bo ok 21-22 stopni. Kiedyś jak ubrałam Oliwkę w bardzo ciepłego pajaca, bo martwiłam się, że marznie odkryta, to co chwilę się budziła z płaczem, była rozpalona i spocona. Jak przebrałam ją w bawełnianą dwuczęściową piżamkę, resztę nocy spała spokojnie.
 
Dzisiejsza nocka bez pobudki,więc myślę,że chłód go budził.Muszę teraz kupić jakieś cieplejsze piżamki.:tak:albo pajacyki.
 
Milenka śpi odkryta, więc ubieram ją w ciepłe pajacyki na noc.
Nocki super! Zasypia sama, śpi bez pobudek w nocy, tyle że od zmiany czasu budzi się o 6 zamiast o 7 rano.
 
Oli z zasypianiem ma ostatnio znów kłopoty, widzę, że jest zmęczona, a nie chce za nic w świecie się położyć. Jak słyszy kołysankę, to odrazu ryk nieziemski się podnosi. Nieraz robię ze 2-3 podejścia do spania, bo jak nie chce spać, to wyjdzie mi z łóżka i koniec, nie zastrzymam jej siłą :no:
Natomiast jak już zaśnie, to nocka jest już ok. Dziś to mleko wypiła dopiero o 8.30 :tak: Obudziła się wcześniej, nie wiem, która była, bo byłam strasznie śpiąca i nie miałam siły się podnieść, postękała, ale jak ją pogłaskałam po pleckach, to zasnęła. Teraz oczywiście nadal śpi :-)
 
Jenni wczoraj poszla spac o 19 a wstala o 20 nowo narodzona i usnela dopiero kolo 1 :baffled: a rano jak ja sie obudzilam o 7.20 to ona juz sie bawila:shocked2:
 
Witam wszystkie mamusie:-)
Od wczoraj czytam ten wątek, postanowiłam że przeczytam cały, ale narazie jestem na 25 stronie, a więc jeszcze sporo mi zostało......
Muszę powiedzieć, że wiele rad tutaj znalazłam odnośnie usypiania maluszka. Moja Nadzia ma prawie 5 miesięcy i wciąż mamy problemy z usypianiem.
Otóż mała zasypia tylko na rączkach:-(. Waży już 7 kilo i cięzko jest mi ją ciągle nosić...Dziś próbowałam ją ululać w łóżeczku ale męczyła się godzinę i w efekcie wziełam ją na rączki i zasneła od razu. Chciałabym żeby nauczyła się zasypiać sama. I żeby w nocy tyle nie jadła. Budzi się co 3 godziny. Tyle je w nocy a potem w dzień są problemy z brzuszkiem.
Dziewczyny czy wasze pociechy jak miały 5 miesięcy to również tyle jadły w nocy? Dodam, że moja je mleko sztuczne.
 
reklama
Witam wszystkie mamusie:-)
Od wczoraj czytam ten wątek, postanowiłam że przeczytam cały, ale narazie jestem na 25 stronie, a więc jeszcze sporo mi zostało......
Muszę powiedzieć, że wiele rad tutaj znalazłam odnośnie usypiania maluszka. Moja Nadzia ma prawie 5 miesięcy i wciąż mamy problemy z usypianiem.
Otóż mała zasypia tylko na rączkach:-(. Waży już 7 kilo i cięzko jest mi ją ciągle nosić...Dziś próbowałam ją ululać w łóżeczku ale męczyła się godzinę i w efekcie wziełam ją na rączki i zasneła od razu. Chciałabym żeby nauczyła się zasypiać sama. I żeby w nocy tyle nie jadła. Budzi się co 3 godziny. Tyle je w nocy a potem w dzień są problemy z brzuszkiem.
Dziewczyny czy wasze pociechy jak miały 5 miesięcy to również tyle jadły w nocy? Dodam, że moja je mleko sztuczne.
Dobrze ze nasze rady pomoga komus a nie tylko nam:tak::-)
Moja mala niebudzila sie co 3 godziny na mleczko a pila mleko sztuczne byc moze potrzebuje zwiekszenie dawki mleka wtedy bedzie najadac sie do syta a pobutki moga sie zwiekszyc do 5 godzin :tak:
 
Do góry