reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ach śpij kochanie...

reklama
U nas też cała nocka przespana od 20;-) Victor przyszedł mnie obudzić o 8:30:-p:-D

U nas tez nocka cala przespana:tak::-) obudzila sie o 7.30:tak:
szkoda ze ja tego nie moge napisac:-(
robi czasami bonusa w postaci 3 przespanych nocek w miesiacu i koniec budzi sie po 24 i po 5 i woła mnie tak głośno dopiero jak slysszy ze mleko robie kładzie sie grzecznie i czeka na butle
 
Oli też poszła późno spać. Podoba mi się jej zasypianie, kończy butlę, oddaje mi ją do rąk lub kładzie obok, zamyka natychmiast oczy i w sekundzie zasypia :-)
Nie wiedziałam, że można tak błyskawicznie zasnąć.

Za to nockę wczorajszą mieliśmy lichą, budziła się kilka razy z płaczem, musiałam ją wysadzić na kibelek, dać pić i dłuuugo głaskać, zanim zasnęła - chyba wczoraj przechwaliłam przedwczorajszą nockę. Oby dziś nie było podobnie jak wczoraj :baffled:
 
Pobudka wiele razy w nocy.....
Julcia znowu chora, jakis katarek i goraczka caly dzien i noc powyzej 38:-(
Juz mam dosc......to juz trzecia choroba w ciagu 4 miesiecy.......
W nocy miala dreszcze z goraczki, spala ale ja nie moglam bo sie o nia martwilam i tylko jej pilnowalam......
Dzisiaj chrzest Blazejka i nie wiem co robic bo Julka przeciez isc tam nie moze....och....do dupy:wściekła/y:
 
Współczuję Nuśka, ale Julka nie chodzi do żłobka :confused: czy chodzi :confused: bo tak jakoś zaczęła Ci mocniej chorować jak poszłaś do pracy chyba ...

U nas nocka ok, Oli dość wcześnie się obudziła na mleko, bo o 5.30 ale potem grzecznie spała do 10tej.
 
U nas dzisiaj też nieciekawie było:baffled:. Wczoraj Victor nie spał w dzień, więc myślałam, że padnie i będzie spał jak zabity. No i owszem poszedł ładnie spać, ale ok. 2 pobudka i za nic w świecie nie chciał się położyć spać, a jak już się położył, to za chwilkę znowu marudził i się kręcił. Po ok. godzinie stwierdziłam, że może jest głodny, bo nie zjadł za dużo na kolacje, więc zrobiłam mu kanapkę z serkiem i zjadł zadowolony całą. Ja ucieszona, bo pewnie pójdzie już spać, a on znowu leży i nie może zasnąć i tak do 5 prawie. Dopiero jak uchyliłam okno to padł, ale i tak jakoś niespokojnie spał do 9:30 z przerwami. Może to kolejna czwórka - ostatnia już na szczęście:sorry2::confused: Parę dni temu też się troszkę budził i spał niespokojnie i wyszła trzecia czwórka. Coś się musi dziać, bo on już ładnie śpi w nocy jak nic mu nie dolega:sorry2:
 
reklama
Kasiad faktycznie zaczela czesciej chorowac jak poszlam do pracy:-(
Ale do zlobka nie chodzi pilnuje ja moja mama......:dry: Jest tam zarem z Oliwia i Dawidem.....Nie wiem naprawde o co tu chodzi.......
w sumie ja w tym roku TEZ CHORUJE JAK SZALONA:baffled:

oby nastepny rok byl lepszyy
 
Do góry