a moje biega i wcale nie myśli o spaniumoje dziecie usneło same w łózeczku:-):-):-):-):-):-)
reklama
moje dziecie usneło same w łózeczku:-):-):-):-):-):-)
Emilka też;-)
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Kuba też,choć chciał wstać,jak goście przyszliEmilka też;-)
Oli ani nie usypia sama, bo przy cycu, ani nie u siebie w łóżeczku, bo go nie ma, ale za to zasypia już między 21 a 22 i wstaje między 8 a 9. Udało mi się ją tak ładnie przestawić. No i w dzień zasypia koło 12tej na jakieś 2 godzinki.
Ostatnio trochę nocki gorsze, bo ząbek się przesuwał (stąd pewnie gorączka i biegunka była), ale lada chwila się przebije i nocki wrócą do normy mam nadzieję
Ostatnio trochę nocki gorsze, bo ząbek się przesuwał (stąd pewnie gorączka i biegunka była), ale lada chwila się przebije i nocki wrócą do normy mam nadzieję
A my dzisiaj mielismy noc dziwną. Maja obudziłą się ok. 23 i za zadne skarby nie dałą się odłozyc do łózeczka. Zaczęłą biegać po mieszkaniu i udawać, ze jest zupełnie wyspana. Usnęłą po północy i to z płączem Miałą dwie pobudki i wstałą z pąłczem o 6,30. Nie mam pojecia co sie dzieje. Zastanawialismy sie, czy ja cos nie boli. Ale poza łózeczkiem jest cała happy. Faktem jest, ze mało ostatnio je i robi po 3 qpki. Chyba cos z dziasełkami. Na zeby zganiam już od ponad pół roku i żadne nie wyszedł.
Mam tylko nadzieje, ze nie zasnę w pracy.
Mam tylko nadzieje, ze nie zasnę w pracy.
agusia9915
Matka wariatka
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2006
- Postów
- 9 296
moja po wielkich bojach padła:-)
reklama
Podziel się: