reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ach śpij kochanie...

susu chodzi chyba bardziej o to:
No i chce ciagle cyca:PYTANIE?
A) bo jej go brakuje w nocy?
B) bo ja bola zeby i sie uspokaja?
C) bo moje mleko jej niewystarcza
 
reklama
Lil Kate, ciesze sie ze Cie zmobilizowalam do tego usypiania i zycze powodzenia:tak::-)


Susu, kochana nie wiem co Ci odpowiedziec na pytanie....mysle, ze odpowiedz ewamat jest wystarczajaca:tak:
Co do tego ze dzieciaczki spia teraz zdecydowanie krocej, to niestety u nas rowniez tak jest 30 min i po spaniu <czasami zdaza sie dluzej> wczesniej spala ok 1 godziny do 1,5 ...ale nie dziwne jak lezala w lezaczku i jak tylko sie poroszyla to ja bujalam mysle ze nie o to chodzilo:no:......w nocy nadal sie budzi na cyca i praktycznie usypia przy nim tak ok 3 razy <a bylo 5 czasem wicej>
Przy usypianiu na szczescie juz nie placze <chyba ze ma gorszy dzien> ale i wtedy sie nie poddaje.....
Na spacerku tez zdaza sie ze usnie i jej wtedy nie budze:no: sa pokrecone pozniej przez to godzinki spania ale trudno.....

Susu, moze i Laila rzeczywiscie jeszcze nie powinna przechodzic tej metody usypiania:-:)dry: kurcze juz sama nie wiem....dziwne ze tak caly czas sie buntuje....POWIEDZ MI PROSZE ILE JUZ STOSUJESZ TA METODE???
 
Susu, moze tak wlasnie byc, ze za wczesnie na metode. ja mialam 3 podejscia. w odstepie jakis 3 tygodni kazde. i w koncu jakos sie udalo bez placzu.

na pytanie o cyca (ja tez mialam problem zeby zrozumiec skad placz, chociaz u mnie nie o cyca chodzilo): dawalam mleko, picie, smarowlalm zeby. a jak nic nie pomagalo to sobie tlumaczylam ze po prostu wymusza maly talib!! i czesto sie poddawalam. teraz chyba sama zrozumiala ze tak jest wygodniej:tak:
 
Jeżeli Laila SUSU ma taki temperamencik jak Maja, to niestety teraz jest ostatni dzwonek. Im wieksza swiadomosć tym gorzej. Niestety przechodziłam horror z Madzia przez 3 latka. Aż poszła do przedszkola i kładłam ja konsekwentnie spać o 20, nie pozwalałam na żadne szantaze, bo wstawałyśmy o 6. Wydawało mi sie, ze robię jej krzywdę jak sie buntowała , ale się nauczyła.
Wczoraj jednak stwierdziłam, że nie mam sie co dziwić dzieciom, jak są podobne do tatusia. (Jesteśmy po nocnej kłótni). Maja dzisiaj źle spała. budziła się z płaczem i nie można jej było w żaden inny sposób uspokoić jak tylko przy piersi. A mój małżonek akurat chciał konsekwentnie stosować zasadę nie wyciągania z łóżeczka. Ale po 45 minutach ją wzięłam. Popiła a i tak nie usnęła. Dopiero usnęła w łóżeczku, już zupełnie spokojna. Akcja się skończyła ok 1 w nocy. Pytam dlaczego mój małżonek sie nie kładzie, a on mi mówi, ze teraz będzie komputer demontował.:szok: Skończyło sie na cichej, ale gwałtownej wymianie zdań. Te moje dzieci po tatusiu mają takie trzepniete to spanie.
 
kurde Agusia, jak Wy to robicie babeczki.????
Ja dzisiaj 3 godziny snu :-(i tak niezle w porównaniu z tym co wczoraj.
Juz wygladam jak zombi :szok:
 
reklama
Do góry