kajenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2006
- Postów
- 1 909
U mnie jest problem nie z samym jedzeniem, bo apetyt to Paula ma, ale z forma jedzenia. Dla niej najwazniejsza jest butla i nawet jesli podam jej obiadek lyzeczka, to czesc zje, ale reszte musi dojesc z butelki, bo wciaz jest glodna a z lyzeczki juz nie chce.
Nie lubi krzeselka do karmienia:-(. Podczas karmienia siedzi mi na kolanach i zawsze musi miec cos pod reka (lub pod noga), bo samo jedzenie jest nudne. Czasem daje jej druga lyzeczke, ale wtedy to juz nie ma obiadku...
Dzis dostala kawalek chlebka do raczki i dala mu rade, ale odgryzala kes, troszke pozula a reszte zmielila jezykiem. Kiedy dostala kawalek jablka, to sie zakrztusila. Mam nadzieje, ze na tym chlebku nauczy sie zuc. Chyba, ze ja uczuli
Nie lubi krzeselka do karmienia:-(. Podczas karmienia siedzi mi na kolanach i zawsze musi miec cos pod reka (lub pod noga), bo samo jedzenie jest nudne. Czasem daje jej druga lyzeczke, ale wtedy to juz nie ma obiadku...
Dzis dostala kawalek chlebka do raczki i dala mu rade, ale odgryzala kes, troszke pozula a reszte zmielila jezykiem. Kiedy dostala kawalek jablka, to sie zakrztusila. Mam nadzieje, ze na tym chlebku nauczy sie zuc. Chyba, ze ja uczuli