Ewcia - jak poszło pasowanie synka? Moja koleżanka z pracy ostatnio miała pasowanie swojego malucha. Pokazywała mi taki mały słodziutki krawat, który mu kupiła. Naprawdę uroczy. Aż prawie zapomniałam, że ja chcę córeczkę. ;-)
.
nom mój mały beksa płakał,hehe,,jak mnie zobaczył to sie rozpłakal i tyle,,no i jeszcze sporo dzieci płakało...
mój miał koszule i muche i spinke do koszulii..
Ewcia co tam u ciebie i twojego syneczka ? Pozdrawiam was cieplutko
a spoko,,super,,buzka...
Puchatko Jak się czujesz ty i maleństwo? a i jak tam psinka ? Pozdrawiam was cieplutko
A my byliśmy na wsi u cioci,,rozrywki troszke nam sie anleżało,,obiecałam juz dawno synkowi,z etam poejdziemy i pobryka na dworzu,,no to obietnice musiałam dotrzymać..a wczoraj popiwkowaliśmy z kumpelami i poplotkowalismy--tego mi było BROK...
A teraz matu śpi,,bo zachłysnła mi sie cukierkeim,,i o mało sie nie udusił,,normlanie myślałam,z ebede z nim płakała,,ale aj go szybko do góry nogami,,po plecach,,Matko przeżyłam koszmar,,ja juz o najgorszym myslałam,,sozk...ja myslalam ze takei duze dziecko nie dławi sie,,a tu amsz ci los...a le dobzre ze juz po wsyztskim,,z płaczu usnał i spi...