Aga ja mniej więcej trzy tygodnie po cc nie czułam już prawie bólu.. tylko podczas kichania, kaszlnięcia czy np mocnego śmiechu czułam takie ciągnięcie w podbrzuszu. Jako taki ból przestałam odczuwać niemal zaraz po ściągnięciu szwów. A co do rany.. u mnie ona od początku bardzo ładnie się goiła i po ściągnięciu szwów nie było już nawet potrzeby dezynfekowania jej. Poza tym ja mam bliznę w takim zagłębieniu- Ty wyglądasz mi na dość szczupłą z natury osobę więc pewnie u Ciebie to inaczej wygląda ale u mnie jest to w miejscu gdzie zaczyna odstawać brzuch czyli w tej fałdzie łączącej wzgórek łonowy i brzuch. Nie stosowałam jak na razie żadnych maści.. Ale ostatnio zaczęłam ćwiczyć i niestety narozrabiałam sobie nieco bo blizna zaczęła mi się rozchodzić czyli zrobiła się dość czerwona miejscami i taka jak by się rozchodziła.. Bratowa też jest po cc co prawda 7 lat temu ale ona radziła mi maść cebulową (Cenopan się to chyba nazywa). Wtedy była baardzo tania niecałe 2 zł nie wiem ile teraz. Ponoć jest najlepsza na blizny- bratowa nie ma prawie śladu po cc.
reklama
Agata co Ty opowiadasz, że na Ciebie nic nie ma.. Nie przesadzaj.. Ja noszę większy rozmiar od Twojego i jakoś znajduję na siebie ubrania a dodam, że wcale nie w tych najdroższych sklepach. Nie należę do burżujów.. 
Jeśli chodzi o spodnie jeansy to mogę Ci polecić stoisko na manhatanie w rynku- eleganckie jeansy po 60 zl. Są duże rozmiary bo nawet był na mnie za duży więc na Ciebie tym bardziej znajdziesz. Sweterki także są rewelacyjne na rynku- targowisku i całkiem nie drogie- ja za całkiem fajny sweter dałam 30 zł. Koszulki, bluzki - to także można znaleźć i to całkiem nie drogo tylko trzeba mieć chęć na szukanie no i kasę.. z czym u mnie nieco ostatnio krucho bo fundnęliśmy sobie z mężem nowy telewizor i teraz będziemy bo przez 10 miesięcy spłacać.. ale opłacało się wydać tyle kasy.. (hehe.. jeszcze ani złotówki nie wpłaciłam a już piszę o wydawaniu kasy..
)
Jeśli chodzi o spodnie jeansy to mogę Ci polecić stoisko na manhatanie w rynku- eleganckie jeansy po 60 zl. Są duże rozmiary bo nawet był na mnie za duży więc na Ciebie tym bardziej znajdziesz. Sweterki także są rewelacyjne na rynku- targowisku i całkiem nie drogie- ja za całkiem fajny sweter dałam 30 zł. Koszulki, bluzki - to także można znaleźć i to całkiem nie drogo tylko trzeba mieć chęć na szukanie no i kasę.. z czym u mnie nieco ostatnio krucho bo fundnęliśmy sobie z mężem nowy telewizor i teraz będziemy bo przez 10 miesięcy spłacać.. ale opłacało się wydać tyle kasy.. (hehe.. jeszcze ani złotówki nie wpłaciłam a już piszę o wydawaniu kasy..)Eh.. rozpisałam się.. ale powiem Wam jeszcze jak się dziś najeździłam po Legnicy za szczepionką dla małego.. Zdecydowaliśmy się na szczepionki skojarzone Hip 5w1. Ostatnio nie było problemu- recepta- apteka i gotowe. A dziś.. masakra.. objeździłam tyle aptek, że szok.. Nie ma szczepionek. A ja naiwna myślałam, że poszukam gdzie będzie taniej.. Ostatecznie znalazłam w kauflandzie.. nawet taniej niż gdzie indziej.. a w czwartek szczepienie o ile mały się po tej chorobie zakwalifikuje..Dobrze, że mąż ma wolne bo nie wiem jak bym to przeżyła.. boję się, że mały będzie niespokojny.. no i ktoś musi słuchać lekarza jak ja będę przeżywać za synka..
Wiecie nie wiedziałam, że można się tak w kimś zakochać..
owszem od wielu lat jestem zakochana w mężu ale to zupełnie inna miłość.. Tak pokochałam swojego synka, że życie bym za niego oddała.. jak on płacze ja mam łzy w oczach, jak jego coś boli to mam do siebie pretensję, że nie umiem mu pomóc.. ciężko przeżyliśmy z mężem tą jego chorobę a to był tylko katarek.. mąż także zakochany w synku wszystko dla niego by oddał.. cieszę się, że tak to właśnie się u nas dzieje.. myślałam że facet nie może aż tak kochać dziecka.. a jednak!
No i znów wyszedł elaborat..;-)
Jeszcze tylko jedno.. dziewczyny co to znaczy, "zaglądam do Was, czytam Was ale nie mam czasu napisać"
A jak by tak każda z nas tak mówiła? to co byście czytały??Jak macie czas przeczytać to i napisać jedno choćby zdanie znajdziecie czas.. ja także mam małe dziecko i jakoś znajduję czas na pisanie nie tylko tu ale także na grudniowym forum.. I co jakoś można?? Agata wiem, że także piszesz na styczniówkach, to czy tu skrobnąć jakieś zdanie ciężko?? Choć akurat Ty najwięcej się udzielasz z pozostałych.. Aga czy Niuńka.. - szkoda gadać.. Basia to zupełnie o nas zapomniała..
Ostatecznie znalazłam w kauflandzie.. nawet taniej niż gdzie indziej.. a w czwartek szczepienie o ile mały się po tej chorobie zakwalifikuje..Dobrze, że mąż ma wolne bo nie wiem jak bym to przeżyła.. boję się, że mały będzie niespokojny.. no i ktoś musi słuchać lekarza jak ja będę przeżywać za synka.. Wiecie nie wiedziałam, że można się tak w kimś zakochać..
owszem od wielu lat jestem zakochana w mężu ale to zupełnie inna miłość.. Tak pokochałam swojego synka, że życie bym za niego oddała.. jak on płacze ja mam łzy w oczach, jak jego coś boli to mam do siebie pretensję, że nie umiem mu pomóc.. ciężko przeżyliśmy z mężem tą jego chorobę a to był tylko katarek.. mąż także zakochany w synku wszystko dla niego by oddał.. cieszę się, że tak to właśnie się u nas dzieje.. myślałam że facet nie może aż tak kochać dziecka.. a jednak! No i znów wyszedł elaborat..;-)
Jeszcze tylko jedno.. dziewczyny co to znaczy, "zaglądam do Was, czytam Was ale nie mam czasu napisać"
A jak by tak każda z nas tak mówiła? to co byście czytały??Jak macie czas przeczytać to i napisać jedno choćby zdanie znajdziecie czas.. ja także mam małe dziecko i jakoś znajduję czas na pisanie nie tylko tu ale także na grudniowym forum.. I co jakoś można?? Agata wiem, że także piszesz na styczniówkach, to czy tu skrobnąć jakieś zdanie ciężko?? Choć akurat Ty najwięcej się udzielasz z pozostałych.. Aga czy Niuńka.. - szkoda gadać.. Basia to zupełnie o nas zapomniała..Cześć dziewczyny:-) jestem Aga z Legnicy. Mamusią jestem od niedawna, bo od 21 grudnia. Termin miałam tak jak Ty Fanti na 24, ale niunia posłuchała swoich rodziców i wylazła szybciej , więc na Wigilię byłyśmy już w domku.
Córeczka ma na imię Maja i jest cudowna. Wiem co masz na myśli Fanti, pisząc o miłości do swojego synka, ja czuję dokładnie to samo do mojego skarbka.
Zastanowiło mnie to, co piszesz o szczepionkach, że musisz jeździć po Legnicy i ich szukać. Mnie pediatra na wizycie patronażowej poinformował o szczepionkach 5w1 i 6w1, mówił, że jeśli się zdecyduję na 6w1 to ma je w przychodni a gdybym chciała 5w1 to mam tylko wczesniej zadzwonić i oni ją zamówią. Tak więc ja nie musiałam się niczym martwić, poszłam na gotowe.
Wybrałam 6w1, super sprawa - jedno ukłucie w nóżkę (domięśniowo) i po wszystkim, Majunia nawet nie zdążyła się rozpłakać.
Dodam jeszcze, że jestem całkowitą nowicjuszką jeżeli chodzi o jakiekolwiek fora - to jest moje pierwsze. Zaglądam tu od czasu gdy jeszcze byłam w ciąży bo szukałam czegoś o porodach w naszym legnickim szpitalu. Przyznam, że Twój opis porodu Fanti ostro mnie zestresował
, więc na Wigilię byłyśmy już w domku.Córeczka ma na imię Maja i jest cudowna. Wiem co masz na myśli Fanti, pisząc o miłości do swojego synka, ja czuję dokładnie to samo do mojego skarbka.
Zastanowiło mnie to, co piszesz o szczepionkach, że musisz jeździć po Legnicy i ich szukać. Mnie pediatra na wizycie patronażowej poinformował o szczepionkach 5w1 i 6w1, mówił, że jeśli się zdecyduję na 6w1 to ma je w przychodni a gdybym chciała 5w1 to mam tylko wczesniej zadzwonić i oni ją zamówią. Tak więc ja nie musiałam się niczym martwić, poszłam na gotowe.
Wybrałam 6w1, super sprawa - jedno ukłucie w nóżkę (domięśniowo) i po wszystkim, Majunia nawet nie zdążyła się rozpłakać.
Dodam jeszcze, że jestem całkowitą nowicjuszką jeżeli chodzi o jakiekolwiek fora - to jest moje pierwsze. Zaglądam tu od czasu gdy jeszcze byłam w ciąży bo szukałam czegoś o porodach w naszym legnickim szpitalu. Przyznam, że Twój opis porodu Fanti ostro mnie zestresował
Witam nową forumkowiczkę i zapraszam do klikania.
Mariola obiecuję, że się poprawię i będę się starać choćby jedno słówko dziennie skrobnąć ;-).
Powiedzcie mi dokładnie o co chodzi z tymi szczepionkami skojarzonymi. Czy to znaczy, że jak zakupię jedną to dziecko nie będzie kute co 6 tyg. No i oczywiście ile to kosztuje (choć cena i tak nie gra roli, bo dla mojego niuńka jestem w stanie miliony wydawać).
Dziewczyny doskonale Was rozumiem jeżeli chodzi o tą wielką miłość do dzieci. Ale cieszy mnie również to, że jest to "zaraźliwe". Mój mąż poza Olikiem nie widzi świata i chodzi dumny jak paw, kiedy wszyscy mówią "cały tatuś". Fakt, że nawet ja jak zobaczyłam po raz pierwszy swoje dziecko to powiedziałam "mały Pawełek", a położne się pytają to Paweł będzie miał na imie, a ja mówię im, że to mój mąż tak ma i mały jest jego repliką :-).
Zresztą zobaczcie same, poniżej zdjęcie moich chłopców i rodzinki
Mariola obiecuję, że się poprawię i będę się starać choćby jedno słówko dziennie skrobnąć ;-).
Powiedzcie mi dokładnie o co chodzi z tymi szczepionkami skojarzonymi. Czy to znaczy, że jak zakupię jedną to dziecko nie będzie kute co 6 tyg. No i oczywiście ile to kosztuje (choć cena i tak nie gra roli, bo dla mojego niuńka jestem w stanie miliony wydawać).
Dziewczyny doskonale Was rozumiem jeżeli chodzi o tą wielką miłość do dzieci. Ale cieszy mnie również to, że jest to "zaraźliwe". Mój mąż poza Olikiem nie widzi świata i chodzi dumny jak paw, kiedy wszyscy mówią "cały tatuś". Fakt, że nawet ja jak zobaczyłam po raz pierwszy swoje dziecko to powiedziałam "mały Pawełek", a położne się pytają to Paweł będzie miał na imie, a ja mówię im, że to mój mąż tak ma i mały jest jego repliką :-).
Zresztą zobaczcie same, poniżej zdjęcie moich chłopców i rodzinki
A co do zarażania miłością do dziecka, to nie myślałam, że mój brat tak oszaleje na punkcie siostrzeńca.
Przyjeżdża do mnie prawie co drugi dzień i zajmuje się Olim jak tylko potrafi, dodam, że nieźle mu to idzie, a mały najwyraźniej go polubił, bo wujek za bardzo go rozpieszcza - tylko na rączkach i chopka go.
Jest to dla mnie tym bardziej dziwne, bo brat ma 20 lat i jest w wieku "imprezowym" i zawsze myśleliśmy, że ma jeszcze siano w głowie, a tu proszę - taki opiekuńczy się stał.
Jak to dziecko potrafi zawrócić w głowie ;-)
Przyjeżdża do mnie prawie co drugi dzień i zajmuje się Olim jak tylko potrafi, dodam, że nieźle mu to idzie, a mały najwyraźniej go polubił, bo wujek za bardzo go rozpieszcza - tylko na rączkach i chopka go.
Jest to dla mnie tym bardziej dziwne, bo brat ma 20 lat i jest w wieku "imprezowym" i zawsze myśleliśmy, że ma jeszcze siano w głowie, a tu proszę - taki opiekuńczy się stał.
Jak to dziecko potrafi zawrócić w głowie ;-)
Agata co Ty opowiadasz, że na Ciebie nic nie ma.. Nie przesadzaj.. Ja noszę większy rozmiar od Twojego i jakoś znajduję na siebie ubrania a dodam, że wcale nie w tych najdroższych sklepach. Nie należę do burżujów..
Mariola w któym miejscu są de dziny
Jutro bede na mieście to bym sobie zaglądneła a nuż coś mi wpadnie w oko
Cześć dziewczyny:-) jestem Aga z Legnicy. Mamusią jestem od niedawna, bo od 21 grudnia. Termin miałam tak jak Ty Fanti na 24, ale niunia posłuchała swoich rodziców i wylazła szybciej
Córeczka ma na imię Maja i jest cudowna. Wiem co masz na myśli Fanti, pisząc o miłości do swojego synka, ja czuję dokładnie to samo do mojego skarbka.
Zastanowiło mnie to, co piszesz o szczepionkach, że musisz jeździć po Legnicy i ich szukać. Mnie pediatra na wizycie patronażowej poinformował o szczepionkach 5w1 i 6w1, mówił, że jeśli się zdecyduję na 6w1 to ma je w przychodni a gdybym chciała 5w1 to mam tylko wczesniej zadzwonić i oni ją zamówią. Tak więc ja nie musiałam się niczym martwić, poszłam na gotowe.
Wybrałam 6w1, super sprawa - jedno ukłucie w nóżkę (domięśniowo) i po wszystkim, Majunia nawet nie zdążyła się rozpłakać.
Dodam jeszcze, że jestem całkowitą nowicjuszką jeżeli chodzi o jakiekolwiek fora - to jest moje pierwsze. Zaglądam tu od czasu gdy jeszcze byłam w ciąży bo szukałam czegoś o porodach w naszym legnickim szpitalu. Przyznam, że Twój opis porodu Fanti ostro mnie zestresował
Witam serdecznie nową Legniczanke i zachecam do pisania na naszym watku:-)
Napisz nam cos wiecej o sobie, gdzie dokładniej mieszkasz czym sie zajmujesz itp. No i napisz nam coś o swoim słoneczku no i pokarz jakies fotki :-)
A tym czasem Pozdrawiam i mykam na spacerek tzn na kontrole do Pana doktora
bo dziś taka śliczna pogoda u nas ze az szkoda w domu siedziec 
reklama
Agnpro, szczepionka 6w1 chroni przed błonicą, tężcem, krztuścem, polio, Hib i WZW B, dzięki niej ogranicza się liczbę wkłuć z 12 do 4 w ciągu pierwszych 18 miesięcy życia. Ja za 6w1 płaciłam 200zł ( za 1 sztukę, bo po 6 tygodniach jest kolejna, a po następnych 6 ostatnia), ale naprawdę warto Więcej informacji znaidziesz w kalendarzu szczepień, który z pewnością dostałaś w szpitalu:-)
Więcej informacji znaidziesz w kalendarzu szczepień, który z pewnością dostałaś w szpitalu:-)Podobne tematy
