jo-anna-on
Pindory i godody
Mamy dwa nabytki (jeden u nas na górze, drugi u dziadków na dole). Takie zwykłe z kaczuszką -p).Nocniczki ,to ile ich kupiliście?
To fajnie, że Ania już pomału się przyzwyczaja, uważam, że im wcześniej tym dziecko szybciej odzwyczai się od sikania w pieluchę. :-)
Nie ma co przymuszać, bo się zrazi.
Dzisiaj udało mi się złapać drugi raz siusiu Ani do nocniczka, siedziała po popołudniowej drzemce przed telewizorkiem i chyba po 15 minutach siedzenia zrobiła siii) Ogólnie sama nie siada, nawet w ubraniu, ale lubi nosić nocniczek albo wkładać do niego miśki. Jeszcze na razie nie kuma czaczy ale może w końcu załapie. Za to kupkę robi w iście expresowym tempie i niestety nie udaje mi się zdążyć :sick:.