mamaPaulinki
mama kochanego śmieszka
Asia ja moją od początku uczyłam być na brzuszku. Raz że zalecenia rehabilitantów, dwa to poczytałam i wiedziałam, ze generalnie podnoszenie główki czy podpieranie, wzmacnianie mięśni karku właśnie uzyskujemy w tej pozycji. Paulinka do tej pory lubi spać na brzuchu Na plecki rzadko się przekręca, najczęściej ląduje jak się źle podeprze np w siadzie.
Na rękach jej nie nosimy... Kiedyś jak była opcja, że Paula może nie chodzić to uznaliśmy, że musi się sama w jakikolwiek inny sposób przemieszczać po domu. Brutalne, ale nasze kręgosłupy nie są ze stali. Ja ją wyciągam z łóżka i kładę na podłogę, dalej to już jej inwencja twórcza co zrobi. I tak zaczęła stawać w czworakach a teraz sobie siada. Siadanie i czworaki ćwiczymy już 3 miesiące, dzień w dzień i w końcu się udaje :-)
Na rękach jej nie nosimy... Kiedyś jak była opcja, że Paula może nie chodzić to uznaliśmy, że musi się sama w jakikolwiek inny sposób przemieszczać po domu. Brutalne, ale nasze kręgosłupy nie są ze stali. Ja ją wyciągam z łóżka i kładę na podłogę, dalej to już jej inwencja twórcza co zrobi. I tak zaczęła stawać w czworakach a teraz sobie siada. Siadanie i czworaki ćwiczymy już 3 miesiące, dzień w dzień i w końcu się udaje :-)