No ja znów zaczęłam jakieś 2 tygodnie temu, ale przestałam, bo nie mam wygodnego 'podłoża' do ćwiczeń. Poza tym jestem strasznym leniem. Kupiłam sobie, co prawda, hula hop żeby ćwiczyć, ale okazało się, że to tez wcale ie takie proste jak się zapamiętało z dzieciństwa
reklama
umi2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2008
- Postów
- 15 034
Ja kiedyś skakałam na skakance ale odkąd zaczęłam prace to nie mam czasu ani w sumie miejsca bo sie przeprowadziłam. Zostały mi tylko takie cwiczenia które nie zajmują wiele miejsca jak to. Ja sobie na podłoge rozscielam koc i jest akurat w sam raz
umi2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2008
- Postów
- 15 034
za mną 5 dzień ćwiczeń i na razie jest ok nie mecze sie prawie wcale zobaczę czy cos mi to daje jak dojdę do połowy mam nadzieje ze chociaż 2 cm poleci
ola652 witaj to prawie równocześnie zaczynamy:-) powodzenia
agatron Ja tam sie przenosiłam na dywan w przedpokoju w sumie chodnik i jest mi tam wygodniej choc twardo ale ja lubię takie warunki
ola652 witaj to prawie równocześnie zaczynamy:-) powodzenia
agatron Ja tam sie przenosiłam na dywan w przedpokoju w sumie chodnik i jest mi tam wygodniej choc twardo ale ja lubię takie warunki
witajcie dziewczyny !!!
ja jestem po roku po porodzie po ktorym przybylo mi tylko 8 kg ale na nic nie moge ich zrzucic, probowalam wszystkiego -diety proteinowej, montignaca, teraz nie jem po 18 mam nadzieje ze sie uda
Od przedwczoraj cwicze 6 . Brzuszek mi juz troche spadal .
Powiem Wam ze pare lat temu zrobilam cala 6 to kolezanka powiedziala ze jeszcze nigdy nie wygladalam tak dobrze:-) Mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie .
ja jestem po roku po porodzie po ktorym przybylo mi tylko 8 kg ale na nic nie moge ich zrzucic, probowalam wszystkiego -diety proteinowej, montignaca, teraz nie jem po 18 mam nadzieje ze sie uda
Od przedwczoraj cwicze 6 . Brzuszek mi juz troche spadal .
Powiem Wam ze pare lat temu zrobilam cala 6 to kolezanka powiedziala ze jeszcze nigdy nie wygladalam tak dobrze:-) Mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie .
Powodzenia dziewczyny! Trzymam za Was kciuki, na pewno się uda! Co do diety, to ja ostatnio wypróbowałam odchudzanie weekendowe według diety strukturalnej i są efekty. Generalnie chodzi o to żeby przyspieszyć przemianę materii. Przez 2 dni plus jedna kolacja piliśmy z mężem specjalnie przygotowane koktajle i podziałało. Dodam, że nie jest się przy tym głodnym. Przed świętami zaserwujemy sobie jeszcze jedną taką serię.
reklama
Podziel się: