reklama
klementynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2005
- Postów
- 712
Nie obsesja, tylko ciąża żabko
A ja już jadłam czereśnie, chociaż podobno na polskie trzeba jeszcze poczekać, a te teraz drogie jak pierun. I na śniadanko tosty... I jeszcze bym coś zjadła....
A ja już jadłam czereśnie, chociaż podobno na polskie trzeba jeszcze poczekać, a te teraz drogie jak pierun. I na śniadanko tosty... I jeszcze bym coś zjadła....
Klementynko oczywiście nie wiem jakie czereśnie jadłaś ale całkiem mozliwe ze polskie bo u mnie na ogródku już od kilku dni są piękne czereśnie mniam mniam ;D ;D
Kiedyś słyszałam w Kawie czy herbacie ja jakaś pani dietetyk mówiła o diecie kobiet w ciąży (może też słyszałaś bo to było w zeszłym tygodniu) Mówiła że że oczywiście jeśc owoce i wrzywka a czereśnie to nawet wiadrami ;D ;D w odróżnieniu od truskawek które ponoć często uczulaja ale ja to wszystko i tak mogę jeść wiadrami ;D ;D i ciągle mi mało :-[ :-[
Kiedyś słyszałam w Kawie czy herbacie ja jakaś pani dietetyk mówiła o diecie kobiet w ciąży (może też słyszałaś bo to było w zeszłym tygodniu) Mówiła że że oczywiście jeśc owoce i wrzywka a czereśnie to nawet wiadrami ;D ;D w odróżnieniu od truskawek które ponoć często uczulaja ale ja to wszystko i tak mogę jeść wiadrami ;D ;D i ciągle mi mało :-[ :-[
klementynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2005
- Postów
- 712
Pan który sprzedawał twierdził ze niepolskie, chociaż mi to w sumie wszystko jedno, byleby wiaderko stało pod ręką
A jak ja będę miała ogródek, to sobie tez posadzę morelki
A jak ja będę miała ogródek, to sobie tez posadzę morelki
Witajcie :laugh:
Ja dzisiaj pierwszy dzień w pracy po przerwie, byczyłam sie w Kołobrzegu razem z moja kumpelą - też ciężarówką. Pojechałysmy sobie same bez naszych mężów i wyjazd naprawde dobrze nam zrobił, ale sie dotleniłam i poruszałam, aż zakwasy miałam :laugh:
Dużo stron naprodukowalyście
A ja przeżywam stres- przed wyjazdem w piatek (10.06) byłam jeszcze u gina, juz czekał z moimi wynikami w rece i powiedział, że sa fatalne Krew jeszcze ujdzie, chociaż wszytsko poniżej normy, albo powyżej (leukocyty), a w moczu leukocytów 30 (norma do 5) a erytocytów 10 (norma chyba do 2), do tego masa bakterii i nabłonków płaskich. Lekarz stwtierdził, ze mocz jest zainfekowany przez jakas infekcje z pochwy, ale ja nie do konca jestem przekonana o tym, bo mam problemy troszke z siusianiem i mówiłam mu o tym. Przepisał mi globulki Polseptol, gdzie wyrażnie jest napisane: nie stosowac w ciazy, nawet zadwzoniłam do niego sie upewnic czy na pewno mam to brac, to mnie ochrzanił cyt: " Mysli pani, ze nie wiem co tam jest napisane???" No koments. Zmieniam lekarza po nastepnej wizycie, tym bardziej, ze ten nie chce badac tetna płodu, bo twierdzi, ze to za wczesnie, a poza tym to bezsnesu bo i tak nie czuje jeszcze ruchów dziecka. Obłęd.
Jutro ide jeszcze raz na badanie moczu a w poniedziałek na wizyte kontrolna, ale mam przeczucie, ze lepiej nie bedzie Ale moze zrobi mi usg i zobacze co sie dzieje w srodeczku. Martwie sie bo jeszcze nie czuje ruchów, a inne ciężarówki w tym samym terminie juz czują Jak to jest u was??
Pozdrowionka dla wszytskich
Ja dzisiaj pierwszy dzień w pracy po przerwie, byczyłam sie w Kołobrzegu razem z moja kumpelą - też ciężarówką. Pojechałysmy sobie same bez naszych mężów i wyjazd naprawde dobrze nam zrobił, ale sie dotleniłam i poruszałam, aż zakwasy miałam :laugh:
Dużo stron naprodukowalyście
A ja przeżywam stres- przed wyjazdem w piatek (10.06) byłam jeszcze u gina, juz czekał z moimi wynikami w rece i powiedział, że sa fatalne Krew jeszcze ujdzie, chociaż wszytsko poniżej normy, albo powyżej (leukocyty), a w moczu leukocytów 30 (norma do 5) a erytocytów 10 (norma chyba do 2), do tego masa bakterii i nabłonków płaskich. Lekarz stwtierdził, ze mocz jest zainfekowany przez jakas infekcje z pochwy, ale ja nie do konca jestem przekonana o tym, bo mam problemy troszke z siusianiem i mówiłam mu o tym. Przepisał mi globulki Polseptol, gdzie wyrażnie jest napisane: nie stosowac w ciazy, nawet zadwzoniłam do niego sie upewnic czy na pewno mam to brac, to mnie ochrzanił cyt: " Mysli pani, ze nie wiem co tam jest napisane???" No koments. Zmieniam lekarza po nastepnej wizycie, tym bardziej, ze ten nie chce badac tetna płodu, bo twierdzi, ze to za wczesnie, a poza tym to bezsnesu bo i tak nie czuje jeszcze ruchów dziecka. Obłęd.
Jutro ide jeszcze raz na badanie moczu a w poniedziałek na wizyte kontrolna, ale mam przeczucie, ze lepiej nie bedzie Ale moze zrobi mi usg i zobacze co sie dzieje w srodeczku. Martwie sie bo jeszcze nie czuje ruchów, a inne ciężarówki w tym samym terminie juz czują Jak to jest u was??
Pozdrowionka dla wszytskich
klementynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2005
- Postów
- 712
No, Dodka, chyba zmien lekarza. Po co się masz stresować? I powtorz badania moczu, bo może pudełeczko było brudne?
Też myślę, że powinnaś zmienić lekarza. Ja paskudne bakterie leczę od początku ciąży. Najpierw globulkami z amoksycyliną, teraz globulkami z Furaginem i Augmentinem doustnie. Moja gin mówiła, że często bakterie z pochwy wstępują do dróg moczowych i powodują komplikacje, dlatego trzeba je leczyć. No i leczę, psia mać, mam nadzieję, że następny posiew wyjdzie wreszcie jałowy...
P.S. Moje dziecko wierzga
P.S.2 Kupiłam świeży bób na kolację zjem z solą i masełkiem
P.S. Moje dziecko wierzga
P.S.2 Kupiłam świeży bób na kolację zjem z solą i masełkiem
klementynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2005
- Postów
- 712
Naturella pisze:P.S. Moje dziecko wierzga
P.S.2 Kupiłam świeży bób na kolację zjem z solą i masełkiem
Bób???? Oj ale niechce mi sie juzwychodzić do sklepu... Kupię sobie jutro
reklama
Anulka59
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Kwiecień 2005
- Postów
- 1 032
Zazdroszcze ci klementynko ze mozesz jesc bob bo ja mam po nim ogromne wzdecia.Co sie tyczy posiewow to chyba macie racje bo moj gin od jakiegos czasu kaze mi brac globulki dopochwowe bo mowi ze w ciazy kazda kobieta ma jakis stan zapalny pochwy bo hormony ciazowe zmieniaja ph pochwy.Posiew moczu mam jak najbardziej w porzadku wiec cos chyba w tym jest.
Podziel się: