Sylvi, zapalenie pęcherza jest bardzo popularne w ciązy, ale daje się wyleczyc, trzymam kciuki żeby ci się wszystko uspokoiło, i na pewno niedługo będzie ci lepiej!
Lusia -- każda z nas się boi o dzidziusia, to jest normalne, tak jak potem się martwisz o dziecko, niezaleznie od tego czy jest małe, czy już prawie dorosłe.. Ale to chyba też zasługa hormonów, ja miałam straszne jazdy, zwłaszcza jak poczytałam sobie (bez sensu) różne fora, a na nich głównie tragedie... Teraz już przestałam czytać, wzięłam siew garść i nie widzę powodów, żeby sie martwić, bo wszystko jest ok, a że brzuch ciągnie, to też normalne, w końcu tam sięrewolucja przeprowadza, więc jakieś niewygody można odczuwać... ja zawsze wtedy biorę sobie nospę i kładę się przed telewizorem albo z książką, i nauczyłam się że w ciąży "tylko spokój może nas uratować"... Zresztą staram sieszukać innych rzeczy, żeby zaprzątnęły moją głowę.. np. mój pierworodny sie zakochał i wydaje kupę szmalu na smsy, a ja tej panienki nie lubię... to dopiero jest zgryz!!!!!!
Leki które ci przepisują przecież są konsultowane z ginem na pewno i nie zaszkodzą dzidziusiowi
trzymam kciuki i będzie dobrze, bo nie moze być inaczej