reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

:-)

Moja dentystka twierdzi że nie, moja przyjaciółka wyrwała sobie dwa zęby w ciąży...
W zasadzie to chyba nie powinno szkodzić, bo to miejscowe znieczulenie... najlepiej jednak spytaj i gina i dentystkę :)
 
reklama
Droga madziu w ostatnim numerze mamo to ja jest artykuł o tym czy mozna iśc do dentysty jak sie jest w ciazy. Jeszcze go nie przeczytałam więc nic więcej Ci nie napiszę. Ja mam podobny problem bo ostatnio naruszyłam sobie jakis nerw i makabrycznie bolą mnie jedynki nic nie moge ugryść.
 
Dziewczyny do dentysty nie tylko można chodzić, ale TRZEBA. Zęby w czasie ciąży często się psują, ponieważ dzidzia potrzebuje dużo wapnia, co odbija się potem na nas. A jeśli chodzi o znieczulenie to należy uprzedzić dentystę, że jest się w ciąży i on już będzie wiedział co dalej zrobić. Wyrywanie jest raczej nie wskazane z podowu krwawienia które towarzyszy temu zabiegowi, znieczulenia można stosować, tylko poinformujecie lekarza o Waszym stanie.
pozdrawiam
październikowa mama
 
CZESC:) Dziewczyny mam do was pyatnie czy wy tez macie takie bole brzucha raz w jednym raz w drugim miejscu raz dol raz bok raz gora brzucha mam takie delikatne bole,troche sie niepokoje a wizyte mam dopiero 7 maja a wiec moze wy wiecje cos na ten temat POZDRAWIAM
 
Sylvi!! To prawda, że do tej wizyty masz jeszcze strasznie dużo czasu. A przed nami jeszcze uroczy weekend majowy. Moja kuzynka - lekarka ma w takich przypadkach jedną odpowiedź - izba przyjęć. Jakby nie patrzył to ma same plusy, wbrew pozorom. Nie płacisz, bo to z ubezpieczenia. Zrobią Ci USG jeśli jest taka konieczność. Zweryfikują opiekę lekarza prowadzącego. W razie konieczności szybko i skutecznie zadziałają. Wiem, wiem cięzko sie wybrać. Sama zwlekałam ponad tydzień i więcej tego nie zrobię. A najważniejsze, że będziesz szybko wiedziała, co się z Wami dzieje. Bo takie bóle brzucha mogą być różnego pochodzenia,a koleżanki z forum w takim przypadku najlepiej nadają się do podtrzymywania na duchu, co niniejszym czynię.
 
CZESC MAGDALENKA :) bardzo dziekuje za odpowiedz i wlasnje teraz jestem w tarkcje przygotowan do lekarza postanowila dzisiaj z samego rana ze pojade bo cala noc nie moglam spac z nerwow czy wszystko aby ok i nie wyobrarzam sobie czekac do 7 maja.Ja mam dosc fajnego lekarza ze przyjmie mnie bez kolejki w gdy cos sie dzieje ten bol mi troche przypomina zapalenie pecherza moczowego.Jak wroce to zaraz wam napisze co i jak tzrymajcie kciuki aby wszytko bylo dobrze POZDRAWIAM
 
Trzymam kciuki bardzo mocno. Ja wizyte mam na jutro - poprosze gina o dodatkowe USG bo wczoraj przezywalam katusze w zwiazku z bolem podbrzusza :(
 
Czesc Dziewczyny, byalm dizisiaj u swoejgo gina i zbadal mnie tak normalnje bez usg i powiedzial ze wszystko w srodku jest dobrze,ale skad ten bol powiedzialm mu ze ten bol mi przypomina zapalenie pecherza moczowego i czesto czesciej niz zawsze siusiam i tak mnie jakos dziwnie boli podczas oddawania moczu i przepisal mi jakies trzy rodzaje tabletek i kazal duzio odpoczywac.Tak sie martwie ze cos sie moze stac naszym dzidziusia,chciala bym aby juz wszystko sie ustabilizowalo z brzuszkiem i bylo tak jak do tej pory czyli dobrze i bez bolu,mam nadzieje ze to szybciutko minie po tych lekach.POZDRAWIAM
 
:( NIE WIem co sie ze mna dzieje... kolejna w polowie nieprzespana noc...
Jak tylko poczuje lekki bol, czy napiecie w dole brzucha - dostaje histerii i leku. BOJE sie, ze poronie - a przeciez lekarz stwierdzil, ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku. Budze sie w nocy i ogarnia mnie ten nieuzasadniony strach i mysl - Boze strasznie chce miec to dziecko! Pozniej mecza mnie wyobrazenia jakie byloby to straszne, gdybym je stracila i odczuwam ta przerazajaca pustke i tesknote!
Jak mam sobie z tym poradzic? Przeciez wszystko jest o.k.
Tak martwie sie o to czy zazywane przeze mnie leki nie szkodza mojemu malenstwu. Psychiatra konsultowal to z ginekologiem i stwierdzili, ze wiekszym zlem bylby nawrot choroby... Ciezko mi z tym. Czuje sie jak egoistka. Tyle obaw jest we mnie - a przede mna jeszcze tyle miesiecy... Jak to wytrzymac? Jak sobie z tym poradzic?









 
reklama
Sylvi, zapalenie pęcherza jest bardzo popularne w ciązy, ale daje się wyleczyc, trzymam kciuki żeby ci się wszystko uspokoiło, i na pewno niedługo będzie ci lepiej!

Lusia -- każda z nas się boi o dzidziusia, to jest normalne, tak jak potem się martwisz o dziecko, niezaleznie od tego czy jest małe, czy już prawie dorosłe.. Ale to chyba też zasługa hormonów, ja miałam straszne jazdy, zwłaszcza jak poczytałam sobie (bez sensu) różne fora, a na nich głównie tragedie... Teraz już przestałam czytać, wzięłam siew garść i nie widzę powodów, żeby sie martwić, bo wszystko jest ok, a że brzuch ciągnie, to też normalne, w końcu tam sięrewolucja przeprowadza, więc jakieś niewygody można odczuwać... ja zawsze wtedy biorę sobie nospę i kładę się przed telewizorem albo z książką, i nauczyłam się że w ciąży "tylko spokój może nas uratować"... Zresztą staram sieszukać innych rzeczy, żeby zaprzątnęły moją głowę.. np. mój pierworodny sie zakochał i wydaje kupę szmalu na smsy, a ja tej panienki nie lubię... to dopiero jest zgryz!!!!!!
Leki które ci przepisują przecież są konsultowane z ginem na pewno i nie zaszkodzą dzidziusiowi :)

trzymam kciuki i będzie dobrze, bo nie moze być inaczej :)
 
Do góry