Witam ja urodziłam w 41 tygodniu ciąży, lekarz kazał mi sie zglosic tydzień po terminie na ktg(oczywiście jakbym nie urodziła tak powiedzial)zgłosiłam sie i nadal nic wszystko ok powiedzieli po ktg ,ale już na drugi dzień kazali przyjść na planowane przyjęcia i tak we czwartek przylam do szpitala a w piatek rano zaczęły sie sonczyc wody i w sobotę o 00:35 młody sie urodził ale zaczęli mi podawać oxytocyne bo nie miałam skurczow. Wiec na pewno niedługo sie pojwi maluszek ,ale ja na Twoim miejscu zgłosiłabym sie do szpitala .powiedz ze już jesteś po terminie i sie nie pokoisz ,musza Cie przyjąć ty bardziej ze już 41 tydz powodzenia