reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

100 pytań do... czyli pytania wyrwane z kontekstu:))

odnosnie bąków to mam dwa zdania
- na dworze i dupa może
- bąki puszczane na spaniu nie liczą się:)
nie slyszałam zeby moj chlop puscil kiedys bąka
a mi sie zdarzylo na spaniu - ale patrz wyzej nie liczy się, a tak to sie chowam zawsze do kibelka i maskuje puszczaniem wody albo smarkaniem:)))
 
reklama
Co do bakow to ja siebie zadziwiam:p I mega mi wstyd. Zbijam sie, ze rozkladam sie od srodka bo nie wiem skad ten smrod sie bierze:) Sorki za szczegoly z rana:))


A tak z innej beczki... Czy ktoras z Was na infekcje w pierwszym trymestrze miala zapisany Pimafucin? Bo znalazlam cos takiego w mojej apteczce i chyba mozna to barc na infekcje intymne i podobno bardziej bezpieczny niz Clotrimazol... Potrzebuje tylko jakiegos zapewnienia, ze ktoras to tez brala:))


No blagam, moze ktos cos wie??
 
Ostatnia edycja:
odnosnie bąków to mam dwa zdania
- na dworze i dupa może
- bąki puszczane na spaniu nie liczą się:)
nie slyszałam zeby moj chlop puscil kiedys bąka
a mi sie zdarzylo na spaniu - ale patrz wyzej nie liczy się, a tak to sie chowam zawsze do kibelka i maskuje puszczaniem wody albo smarkaniem:)))

:-D

u mnie nikt się nie krępuje. Jak mu to mus :-D:-D:-D
 
szmonka - tu nie o krępowanie chodzi tylko ustaliłam pewne granice, nie bez powodu - moj ex( ten ktory chrapał tak bardzo, że go prawie udusiłam poduszką) miał taką faze, że walił non stop i wszędzie - wstyd jak diabli idziesz z chłopem za ręke po parku ludzi masa a on wali- z obecnym nie psujemy sobie wspolnego dobrego wizerunku, bo srednio mam ochotę wąchać bąki np w aucie, kiedy wcinam zajebiste jabłko - a i tak bywało:)))
 
hehe:) nie znam Masala, ale nie wiem czy chcę poznać
I tak, mój ex zafundował mi rzeź chrapaniowo- bąkową, na samą myśl mnie cofa.. no, ale zmądrzałam i teraz mam nie pierdzącego i nie chrapiacego:) pewnie ma jakąś ukrytą wadę, ale nie znalazlam jeszcze takiej paskudnej jak u ex.
 
:tak::-Dszamonka i chyba masz racje:p ale powiem, a raczej napisze:p No wiec lezy sie w lozku i puszcza pod koldra baki, potem zakrywasz glowe koldra i wygrywa ta osoba ktora dluzej wytrzyma:pP Wymyslil to moj madry maz:p Tylko niech nikt nie pomysli, ze w to gramy:pP
 
reklama
Do góry