reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

100 pytań do... czyli pytania wyrwane z kontekstu:))

no dobra ale po co dzieciom 2,5 letnim ksiażki? juz rozumiem 4 latki ale 2,5 latki nawet kredki dobrze nie potrafia trzymac albo nawet nie wiedza w ktorej raczce trzymac, moj mlody jest dwureczny i za kazdym razem jak bierze kredke to 3 razy ja przeklada zanim zdecyduje w ktorej ja trzymac .........
 
reklama
Ap ropo pytań wyrwanych z kontekstu to mam takie jedno ( nie wiem czy już było poruszane czy nie:-)). Od pewnego czasu dokucza mi swędząca skóra . Dzisiaj akurat dostaje szału:no: Co dziennie smaruje się oliwką a jednak efektów brak:) Siostra poleca mi elancyl na rozstępy. Ale drogi ten środek i praktycznie nie ma go w aptekach. A może używacie coś sprawdzonego (zapobiegawczo na rozstępy) i żeby nawilżyć rozciągającą się skóre???
 
Mój młody jest w młodszej grupie, i nie mają podręczników, starsza grupa ma... A maluszki jak mają zajęcia, to są to zajęcia przygotowane przez panią, tematyczne (świąteczne, zmiana pór roku) albo dostają kserówki które potem lądują w teczkach dzieci... Za wszystkie sprzęty plastyczne płacimy w miesiącu 5zł, i nie trzeba się martwic czy dziecko ma klej, kredki... No i nie trzeba wywalac pieniędzy w podręczniki które często nie trafiają w umiejętności dzieci, wychowawczyni grupe zna i pod nią szykuje zajęcia na każdy dzień... Fakt że większe efekty daje moja praca z młodym w domu, no ale to normalne, bo w domu uwagę poświęca sie tylko jemu więc się dopilnuje... Kiedyś miał straszną niechęc do malowania farbkami, więc latem w samych majtkach, na folii, na słoneczku, dostał farby, najpierw było malowanie po folii a potem wymalował samego siebe i od tamtej pory kocha farby, nie był chętny do literek ale kiedy wkroczyła kreda i tablica to polubił nasze "zajęcia szkolne"... Na każde dziecko trzeba znajdywac metody i je ciekawie zainteresowac, i niestety ale żadna metoda tego nie wypełni, bo każda trzyma się sztywno jakiś zasad...

W przedszkolu młody miał opinie dziecka mądrego ale że nie usiedzi w miejscu 10min, więc podobno z tego powodu został w młodszej grupie, bo starsza ma te zajęcia dłuższe, no a w domu młody potrafi usiedziec ze mną i nad czymś popracowac nawet 40min... Podobno babek się słucha więc nie wiem w czym problem, ale ok, to jego ostatnie miesiące z tą kadrą

No i ja młodego do nauki nie zmuszam, zaproponuje mu rysowanie, nie chce, więc odczekam 10min, i wymyślam mu inny sposób edukowania, taki żeby go zainteresował i pochłonął na dłuższy czas...
 
Loreain dzięki za poradę :) sprawdziłam że krem sprzedawany jest w opakowaniu 150 ml. Na ile ci starcza?? A po ziajce w pierwszej ciąży pojawiły się jakieś rozstępy???
 
monique - mustella nawet dosyc wydajna, ale nie smaruje sie grubo bo jednak cene mam nadal przed oczami :rofl2: ziajką smarowałam sie na brzuchu i cyckach i tam właściwie rozstępów nie mam, nad pepkiem dwa małe centymetrowe promyczki bo w tym miejscu byla skóra juz najbardziej naciągnieta i po lewej stronie też jeden centymetr. W oczy sie nie rzuca, tyle że ja o tym wiem. Niestety mam cały tyłem w rozstępach a tam się nie smarowałam. Nachodzi mi aż lekko na plecy. Całe szczescie że tyłka nikt mi nie ogląda to aż tak mi nie przeszkadza :-)
 
reklama
qurcze :) muszę kupic jutro jakiś porządny środek bo naprawdę dziś juz nie wytrzymuje:) Mam wrażenie ze od tego drapania wychodzi mi wysypka ale czytałam ze to chyba normalne tzw. "wysypka ciążowa".
 
Do góry