reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

reklama
Ani@k jak ja sie wzruszylam tym twoim postem:zawstydzona/y:az sie eM na mnie glupio popatrzyl:zawstydzona/y: Ogromnie sie ciesze, ze wszystko dobrze. Wg mnie magnez nie zaszkodzi, ale zawsze mozesz zapytac Magika w poniedzialek:tak:
 
kochane uroki ciąży - wzruszanie się na każdym kroku :happy:

maaaagiczny dzień.. i wieczór :tak:

Gatto, Muma :**********
 
ani@k widzisz, jak wszystko pięknie idzie!!!:tak: nie dziwię się, że w takich emocjach zapomniałaś o paru sprawach;-)A nie masz do niego numeru telefonu? może wystarczy tylko telefonicznie zapytać i już byś wiedziała czy brać ten magnez czy nie. Mnie się tez wydaje tak jak Gatto, że nic sie nie stanie...ale wiadomo, nam łatwo mówić...A jak nie, to czekaj do poniedziałku i tyle, bo co zrobisz...Na drugi raz Kochana spisuj na kartce wszystkie pytania, bo szkoda, zebyś się później zastanawiała:tak:
Muma odpoczywam, odpoczywam...właśnie skończyłam sałatkę z porów:tak::-) Pojadłam przy okazji, przegryzłam owocami, żeby Młody podjadł, a teraz siedzę i odpisuję gdzie mogę, bo wszędzie się pytają co się dzieje:sorry: A Juluś ma właśnie taką czkawkę, że aż podskakuję razem z nim:-) biedny Oluś:sorry: szkoda dziecka, jak się widzi, że go boli..ale co poradzisz...to dla jego dobra, nie?! Jutro już będzie dobrze!!!
Ufff powiem Wam, że wczoraj i dzisiaj wieczorem to dosłownie padam ze zmęczenia...eee bardziej chyba z tych emocji. Normalnie się czuję, jakbym cały dzień w kamieniołomach przepracowała:szok::baffled: Ale przynjamniej śpię w nocy, noo tak do 6 rano, ale to i tak super.
Idę pod prysznic i do spania...Do jutra Kochane!!!!
 
Katiuszka no własnie nie mam na komórkę:zawstydzona/y: tylko jakiś stacjonarny (do kliniki) będę musiała poprosić go o prywatny numer.. w poniedziałek zapytam.. już sobie listę robię ;-)
 
Ani@k, SUPER !
Ale sie wzruszyłam, Ty to umiesz opisywać , aż mi dreszcze przeszły. Bardzo się cieszę, że zobaczyłaś swoje upragnione małe WIELKIE SERDUSZKO :-). Teraz już się nie denerwuj tylko upajaj urokami ciąży :tak:.
Katiuszka,
W domu mam już wszystko porobione, jutro coś tam pogotuję, strzelę szybkie ciasto i będę polegiwać
yes2.gif
W doope ci nalac to za mało. Ze Ty dziewczyno masz jeszcze nerwy na pieczenie ciasta po tych przeprawach :-D:-D:-D. Twarda sztuka jesteś :-D. Czuli dalej czekamy na Julka, ale cos mi sie wydaje, że już nie długo.
Ja nie wiem czy mam się cieszyć czy płakać nad tym moim okresem. Y już się boi mnie pytać czy dostałam @ , a ja się boję w majtki zaglądać przy każdym siusianiu. Tak sobie myslałam, co ja teraz zrobie... zadzwonie do mojego endo-ginka i mu powiem, że nie wiem jak to się stało :-D:-D:-D? Tak na marginesie to nie mogło się stać bo przytulanka mielismy tylko w 12 i 19dc i 12 było z wyskoniem. Tylko 19 nam się zapomniało :-p:zawstydzona/y::-p. Ale 19 to juz po baletach przecież. I teraz tak siedzę i gdybam.
Muma, napewno noc będzie spokojna dla Olka i bez temperaturki, ale Ciebie to już sobie wyobrażam jak stoisz na czatach.
Gatto, obyś miała rację. Tak sobie mysle ze jak Ty jesteś na 50 a ja za dwa dni wchodze na 75 to moze nie bedzie takiej tragedii.
Zuzanka, mnie ku...ca lapala co chwile jak bylam na E25 , teraz jest o niebo lepiej. Już się tak nie rzucam. Może ty też powinnas miec większą dawkę? Moj endo kazal mi zaczac od 25 i dojsc do 125 ale mi powiedzial, że mam patrzec jak sie czuję i na takiej dawce zostac jaka mi w niczym nie przeszkadza. I to wcale moze nie byc 125 tylko nizej. Na 50 czuje sie swietnie i dalej chudne. A szyję mam cieniutka jak palec a zawsze myslalam ze ta szyja to moj urok taki.
Szysunia, daj znak jak po tescie!
 
Nareszcie dotarłam na bb.

katiuszka
cieszę się, że wszystko dobrze. Najważniejsze, że Julusiowi jest dobrze w brzuchu mamy. Jeszcze chwila i będziecie razem:) Nie ważne która pierwsza, grunt by wszystko skończyło sie pomyślnie.

anik cieszę sie razem z Tobą. Wspaniały jest widok bijącego pod Twoim sercem serduszka:)

Oluś...spokojnej nocy.

Nie będę sie rozpisywać, bo wczoraj z tych emocji miałam ciężką noc i już się układam do snu.
Powiem Wam tyle, że dzisiaj poprosiłam Męża o rozłożenie łóżeczka.
Za każdym razem jak wchodzę do sypialni uśmiecham się na jego widok. Tak bardzo sie cieszę...
Coraz bardziej tęsknię za Nią...chcę mieć już Córkę, mimo strachu jaki czuje pprzed porodem i wielkiej niewaidomej z nim związanej..
 
aaronka widzę,że i Ty nocki zarywasz;-) Pewnie, że nieważne która pierwsza:tak:tak tylko gdybam hehehe Nie dziwię się, że sie uśmiechasz na widok łożeczka. To już wtedy robi się takie oczywiste, realne...ja mam to samo:tak::-) Już niedługo Kochana!!!!
bionda powiem Ci, że chyba już nie mam sił na tą służbę zdrowia, dlatego to tak po mnie spływa...wiadomo, że nie tak do końca, bo chyba musiałabym nie mieć kompletnie rozumu, żeby wszystko olewać jak oni...ale z drugiej strony...co poradzę? a nerwami, płaczem, stresem to tylko sobie i Julkowi zaszkodzę. Mam tylko WIELKĄ NADZIEJĘ, że jednak wiedzą co robią:baffled:
A ciasto to takie prościutkie robię, oczywiście bez pieczenia, więc się zbytnio nie napracuję;-)
Przypomnij mi ile Ci się już @ spóźnia? sorry, pewnie pisałaś, ale weź poprawkę na moje ostatnie przeżycia;-) mogło mi się przeoczyć, nie?:tak::-)
ani@k koniecznie weź jego numer prywatny albo adres mailowy. Zawsze coś można skrobnąć:tak:
Oki, spróbuję sie ułożyć do spania, chyba zaczyna mnie lekko łamać...
Jeszcze raz się żegnam na dziś!!!! paaa
 
Hej babolki,

Bionda jak sie chce to sie wszystko da zrobic, a uregulowac tabsy tym bardziej;-):tak: Nie wiem jak to sie stalo.....hahahhaha, dobre tlumaczenie! A kiedy testujesz??

Katiuszka uwielbiam salatke z porow, tez czasem robie, ale mala ilosc dla mnie, bo moj eM nie tknie:baffled:

Aaronka mnie tez lozeczko wprawilo w doskonaly nastroj. To juz takie namacalne.

Ide sie jakos ogarnac i pedze na ginkowizytacje, jestem bardzo ciekawa co tez mi powiedza:nerd:
 
reklama
Ahoj na posterunku :-) Na kawę zapraszam :tak:
U mnie doopa,tempka spadła a @ czai się i zachwilę mnie zaleje :wściekła/y:
No i taka trochę smutna jestem i zła na siebie :no:

Ani@k
bardzo sie ciesze ze wszystko dobrze przebiega. Też wyłabym jak bóbr jak bym seruszko usłyszała i zobczyła :zawstydzona/y:

Katuszka masakra jakaś w hangliiji z medykami :angry:
Ale u nas też nie lepiej zależy na kogo się utrafi :dry:

Bionda to kiedy sikacz ? &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Pozdrawiam z Syberii
 
Do góry