A no robiłam, mąż miał badanie nasienia - wszystko w jak najlepszym pożadku - "byczek" jak tralala, a już wymieniam co miałam: 1. prolaktyna - 12,17 2. HSG - wszystko worzo, jajowody drożne 3. FT4 - 13,46 4. TSH - 0,80 5. LH - 3,04 6. FSH - 8,28 7. Estradiol2 57,89, kolejny 156,66 8. progesteron - 26,81 9. IgG ilościowo - 0,0 10. IgM jakościowo - /-/ ujemnyczekam jeszcze na wyniki różyczki i CMV IgG, testosteron wolny (FTST) muszę zroić gdzieś poza moim miastem, bo u nas tego nie robią. I co mogę jeszcze zrobić, czy jest jeszcze coś???????
reklama
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
Wolaboga....To juz mialas wsie podstawy...
Moze psychika ? Za bardzo chcecie ? Moze masz sluz wrogi ?
Moze psychika ? Za bardzo chcecie ? Moze masz sluz wrogi ?
No ale co tak się zblokowałam? jeżeli tak to jak mam się odblokować, wszędzie dookoła mnie mamusie, nowe brzuszki i maleństwa, musiałabym gdzieś się zamknąć chyba, no a z tym śluzem tż tak myślałam, ale to właśnie musiałabym jechać do prywatnej kliniki niepłodności, oni tam robią takie badania.
alisa79
Wierzę, że będę Mamą :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2009
- Postów
- 851
A pisalam wyzej o lekcji zycia jaka czasami dostajemy.
Ja np karierowiczka...... Zawsze wsio mialam przemyslane, ulozone, pod kontrola...a tu nagle dupa blada :-)
Zycie sie zatrzymalo, pokory uczy.....brak kontroli.....brak wplywu....poddanie sie losowi
No właśnie o to chodzi. Trafiłaś w sedno sprawy. Ja też lubiłam sobie zawsze zaplanować i mieć to pod kontrolą... Jak coś chciałam osiągnąć, to wystarczyło się przyłożyć i konsekwentnie iść do przodu, a nagroda była. Fakt, zawsze miałam trochę pod górkę, nic łatwo nie przychodziło, ale efekty były zawsze. I chyba tyle w tym temacie...
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
No ale co tak się zblokowałam? jeżeli tak to jak mam się odblokować, wszędzie dookoła mnie mamusie, nowe brzuszki i maleństwa, musiałabym gdzieś się zamknąć chyba, no a z tym śluzem tż tak myślałam, ale to właśnie musiałabym jechać do prywatnej kliniki niepłodności, oni tam robią takie badania.
Kobito...Nie chce byc marudna, odezwie sie moja natura ktora nigdy nie pozwala mi czekac i myslec w nieskonczonosc - chyba nieco inna niz Twoja :-). Ja zawsze jestem w akcji, jedyne momenty kiedy nie jestem to wtedy gdy nie moge...
Ja bym w zyciu nigdy 5 lat nie czekala nie robiac wsiech badan. I jak bym zrobila, to bym zdecydowala sie na leczenie i tyle w temacie
No chyba ze az tak Ci sie nie spieszy z dzidzia, albo finansowo krucho - wtedy bym rozumiala
Odblokowac nie ma sie jak sztucznie. Przestac myslec, olac sprawe, wydac pieniadze na fajne wakacje i tyle :-)
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
zależy mi pioruńsko, a właśnie kasa kasa kasa - z tym jest ogromny problem, a jak jest z Tobą, co u ciebie?
Kochanie
No ja na kase narzekac nie moge wiec sie ciesze bardzo. Jakos mi sie w zyciu dobrze uklada. Poza tym teraz jestem w Danii a tutaj zabiegi IUI, IVF sa czesciowo darmowe - nie place wiecej niz 5000.
U mnie w skrocie jest tak, ze moj nie ma plemnikow....wiec bedziemy mieli biopsje robiona a ja poddaje sie ICSI - mam nadzieje ze w ciagu nastepnych 4 miesiecy sie to stanie
reklama
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
Kochana
A rozumiem ze takie rzeczy jak wyznaczanie owu juz ma opanowane do perfekcji ? Ze zawsze trafiacie w dni w ktore trzeba ?
A rozumiem ze takie rzeczy jak wyznaczanie owu juz ma opanowane do perfekcji ? Ze zawsze trafiacie w dni w ktore trzeba ?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 22
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 295
- Odpowiedzi
- 66
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: