Sensi
Mama po 30-dziestce:)
Oluś! temperaturkę mierzę codziennie o 5.30. i dziś znowu 36,5-dzień czwarty. A wczoraj wieczorem ubzdurałam sobie, że płodniak ze mnie doskonały i wyszykowałam się na fasolkowanie, a mój mężuś zmęczony całym dniem oddał się rozkoszom.....Morfeusza Byłam taka wściekła !!!!!!!!!!
A tak w ogóle: dzień dobry wszystkim!!!
A tak w ogóle: dzień dobry wszystkim!!!