Wywolana do tablicy, melduje sie
Niestety odkad wrocilam do pracy (gdzie mam mase zaleglosci i tone w papierach) jestem padnieta i jak wracam do domu to sie klade i przewaznie zasypiam... nie chce mi sie nic robic.... a komputer to jest genialny usypiacz dla mnie
hehe, trzymaj sie dzielnie
mnie równiez usypiał komputer w pracy (kilka razy na prawde przysnęłam
), a potem w domu usypiało mnie łózko - sam widok, a nawet wiedza, że jest w pokoju obok
Mineło mi około 4 miesiąca, ale wcale mnie energia nie roznosiła, choć wiele koleżanek mi mówiło, że nie wiedzą skąd mam taki power przez cała ciążę
Ja to jednak odbierałam inaczej
zesta wsie pofasolkowaly tylko ja w tyle....no musi teraz byc moja kolej
zawody juz i tak przegrane, no ale nie chce byc kompletnie zdyskwalifikowana
nie ma żadnej dyskwalifikacji, nie każdy może znależć sie na podium, ale szawody trzeba ukończyć
Trzymam kciuki
Hej kobitki
Lolitka ja też trzymam kciukasy za boćka co by tym razem doleciał!
U mnie odpukać dobrze przez to siedzenie w domu jestem przynajmniej wyspana i wypoczęta .. chociaż dzień bez drzemki jest dniem straconym
Krzynka, Esch jak tam brzuszki już coś się pojawiło? Jak z wagą u was? mi nic nie przybyło mimo że nie mam za dużo ruchu ....
Ściskam i pozdrawiam
korzystaj z drzemek póki możesz, to sie naprawde magazynuje, nie może byc inaczej
No właśnie, jak tam waga?
Motylek- ja poczatkowo schudłam, nie za bardzo miałam z czego. Co prawda miałam troche ruchu, ale nie więcej niz przed ciążą. ostatecznie przytyłam 12 kg i szybko wróciłam do formy i figury
Witajcie Dziewczyny,
w piatek byłam jedną z najszczęśliwszych kobiet świata beta 27
...
niestety wczoraj spadła do 7
i plamienia
Kochana, nie poddawaj się! Trzymamy kciuki za Twojego boćka:-)