reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Anuś - niestety jedziemy tylko na tydzień - mój mąż nie chce na dłużej zostawiać firmy ::) ten scenariusz powtarza się co rok ::) Sama nie miałam planów no, ale może nam się jeszcze uda gdzieś wyskoczyć we wrześniu. Zobaczymy jaki scenariusz będzie po wizycie w klinice, coś czuje, że będziemy musieli już zbierać pieniądze.

Lapisku - ja mam nadzieję, że będzie dobrze no bo nie ma innej opcji no nie?
 
reklama
moniolek pisze:
Anuś - niestety jedziemy tylko na tydzień - mój mąż nie chce na dłużej zostawiać firmy  ::) ten scenariusz powtarza się co rok  ::) Sama nie miałam planów no, ale może nam się jeszcze uda gdzieś wyskoczyć we wrześniu. Zobaczymy jaki scenariusz będzie po wizycie w klinice, coś czuje, że będziemy musieli już zbierać pieniądze.

Lapisku - ja mam nadzieję, że będzie dobrze no bo nie ma innej opcji no nie?

szkoda bo ja jadę dopiero od 10.07 na 2 tygodnie - to mogłybysmy w połowie drogi darłówko- niechorze się spotkać :( :(
 
moniolek pisze:
Anuś - niestety jedziemy tylko na tydzień - mój mąż nie chce na dłużej zostawiać firmy  ::) ten scenariusz powtarza się co rok  ::) Sama nie miałam planów no, ale może nam się jeszcze uda gdzieś wyskoczyć we wrześniu. Zobaczymy jaki scenariusz będzie po wizycie w klinice, coś czuje, że będziemy musieli już zbierać pieniądze.

Lapisku - ja mam nadzieję, że będzie dobrze no bo nie ma innej opcji no nie?

szkoda bo ja jadę dopiero od 10.07 na 2 tygodnie - to mogłybysmy w połowie drogi darłówko- niechorze się spotkać :( :(
 
witam Kobitki :)
ciesze się, że dołki zakopane i powzięte decyzje! tak trzymać ;D ja sama 17 lipca mam wizytę u nowego lekarza, który jest założycielem i szefem Poradni Leczenia Niepłodności w jednej z prywatnych klinik w W-wie, zobaczymy co powie..?? też mam dość tekstów mojej gin, która każdą wizytę podsumowywała ,,proszę nie myśleć, proszę się nie stresować, a się uda..''- szlag mnie już trafił!! :mad: więc idę teraz do nowego gina i mam nadzieję, że dowiem się czegoś konkretniejszego!
ten cykl znowu stracony się wydaje.., zero objawów owu :( więc czekam na @..
zazdroszczę Wam planów wakacyjnych ;) ja póki co mam zamiar w połowie lipca wyjechać do Augustowa, a w sierpniu może trochę nad morze.., ale to jeszcze nic pewnego..
w robocie ciężko! nie wiem w co ręcę włożyć..
uff..
jutro musi być lepiej!
buźka! :-*
 
witam Kobitki :)
ciesze się, że dołki zakopane i powzięte decyzje! tak trzymać ;D ja sama 17 lipca mam wizytę u nowego lekarza, który jest założycielem i szefem Poradni Leczenia Niepłodności w jednej z prywatnych klinik w W-wie, zobaczymy co powie..?? też mam dość tekstów mojej gin, która każdą wizytę podsumowywała ,,proszę nie myśleć, proszę się nie stresować, a się uda..''- szlag mnie już trafił!! :mad: więc idę teraz do nowego gina i mam nadzieję, że dowiem się czegoś konkretniejszego!
ten cykl znowu stracony się wydaje.., zero objawów owu :( więc czekam na @..
zazdroszczę Wam planów wakacyjnych ;) ja póki co mam zamiar w połowie lipca wyjechać do Augustowa, a w sierpniu może trochę nad morze.., ale to jeszcze nic pewnego..
w robocie ciężko! nie wiem w co ręcę włożyć..
uff..
jutro musi być lepiej!
buźka! :-*
 
Witajcie :)

Anuś to my się konkretnie rozminiemy :( W piątek po badaniu wychodzisz od razu? Daj mi koniecznie znać, bo w sobotę raniutko wyjeżdżamy a komórkę będę włączała wieczorami, bo by mi ludzie z pracy żyć nie dali

Oluś no masakra z tą pracą - ja mam wrażenie, że przed urlopem gonię z zakończeniem spraw a po urlopie będę nadrabiać zaległości ::) Dobrze, że zmieniasz lekarza i czekamy na relacje po wizycie. Ja tez już chcę usłyszeć nie tylko diagnozę, ale konkretną propozycję leczenia.

Lapisku i tutaj też poprosimy o kciuki dla Ciebie na dzisiaj na 16:00 :)

A co się dzieje z pozostałymi dziewczynami - Kindzia ma usprawiedliwienia - młoda żonka to może na chwilkę od nas odpocząć a reszta?
 
Witajcie :)

Anuś to my się konkretnie rozminiemy :( W piątek po badaniu wychodzisz od razu? Daj mi koniecznie znać, bo w sobotę raniutko wyjeżdżamy a komórkę będę włączała wieczorami, bo by mi ludzie z pracy żyć nie dali

Oluś no masakra z tą pracą - ja mam wrażenie, że przed urlopem gonię z zakończeniem spraw a po urlopie będę nadrabiać zaległości ::) Dobrze, że zmieniasz lekarza i czekamy na relacje po wizycie. Ja tez już chcę usłyszeć nie tylko diagnozę, ale konkretną propozycję leczenia.

Lapisku i tutaj też poprosimy o kciuki dla Ciebie na dzisiaj na 16:00 :)

A co się dzieje z pozostałymi dziewczynami - Kindzia ma usprawiedliwienia - młoda żonka to może na chwilkę od nas odpocząć a reszta?
 
reklama
Do góry