a jeszcze na chwilke sie cos zapytac... sosowala ktoras kobitka castagnusa?? ja mam takie cykle ze hoho niegdy nie wiadomo co i jak i jak mierze tempke i ajk jest tak jak teraz 42 dc to mnie trafia
ze ani owulki nie widac ani nic... nie kumam czazczy a wszystkie testy ostatnio kilka dni temu owulacyjne mialy dwie kreski prawie takie same jak ta kontrolna... chcialabym tego castagnusa sprobowac poniewaz gin moj nie za bardzo chce mi dawac clo narazie...
czy ktorejs naprawde pomogl z cyklami i zajsciem w ciaze ??\
Wiem że to stare pytanko ale co do castagnusa to zakupiłam go ale nie brałam, przeczytałam wiele opinii i jednak zrezygnowałam, może to i tabletki ziołowe ale część dziewczyn ma jakieś tam objawy uboczne i postanowiłam ich nie brać.
to moze powiem tez cos o sobie dziewczynom, ktore mnie jeszcze nie znaja. mam na imie Aska, lat 20 jeszcze
wiem, wiem, mloda jestem
ale ponoc dzieki temu mam wieksza szanse na Malentwo
staramy sie 8 miesiecy, niestety bez efektow
Witam!
Asia jest chyba z wątku zamkniętego, prawie mnie tam nie ma ale zapamiętałam ciebie.
powiem,że mnie bolało strasznie. Zasłabłam z bólu. Dosatałam lek przeciwbólowy, bo z bólu ryczałam jak dziecko.
Niektórzy mówią, że to jest ból jak przy miesiaczce, ja dziękuję Bogu,że aż takiego bólu nie mam co miesiąc bo chyba bym umarła
Najbardziej boli jak już założą ten cewnik przez który wprowadza się kontrast no i samo wprowadzanie kontrastu.
Ale mnie przestraszyłaś, ja myslałam że to w znieczuleniu się robi
ja też ostatnio nie byłam na bieżąco, ale z tego co dziewczyny napisały to wiem że czarna i jeszcze jedna staraczka ale nie chcę z błędem napisać więc pisze tak.
Co u Ciebie kiedy robisz jakieś badanka?
Lopop zrobiłam prolaktynę z obciażeniem, jest chyba dobrze, bo pierwszy wynik jest ok tylko nie pamiętam jak to się ma do drugiej wartość, chyba może być max 6 razy większy ale nie wiem czy dobrze kojarzę. No ale cieszę sie że jest dobrze bo bardzo się martwiłam.
A ty kiedy smigasz na prl?
Czesć Asiucha rzeczywiście dawno Cię nie było
Co u Ciebie słychać kochana? w któym dc jesteś?
Ja po badanku prl jak pisałam wyżej. Mam dziś 10 dc i mam takiego smaka na słodkie że szok, nie iwem dlaczego bo to przecież nie @
tak mi się przypomniało jak poszłam do gin prywatnie (1 i ostatni raz)- moje pierwsze USG. I on się pyta czy miałam USG ginekologiczne robione. To ja bez zastanowienia, że jasne. Kłade się naga od pasa dół ( bo z samolotu prosto) i... odsłaniam brzuch A on, żeby nogi zgiąć i rozszerzyć - i dopiero do mnie dotarło, że to nie to USG
Wiesz że też miałam taką przygodę ale to jak poszłam pierwszy raz w życiu na usg, poszłąm do gabinetu gdzie pan doktor robił tylko usg, kładę się na łóżko, podciągam koszulkę i leże sobie luzara a on się patrzy i pyta - a majtki?
Mówię - jakie majtki i patrzę a on mi pokazuje ta pałkę z prezerwatywą naciągniętą i ją żelem polewa.
Myślałam że ze wstydu padnę a on tak się ze mnie śmieł i mówi: - co pierwszy raz?
to by się zgadzało...wiesz wyczytałam na boćku, ze prolaktynę powinno się robić 7-8 dni po owulce...moze poczekaj z tym badaniem jeszcze ...
Mi gin mówił że tą z obciążeniem robi się koło 2- 4 dnia cyklu.
tak to raczej on. pewnie cos powiedza w wiadomosciach juz
a mnie nie bylo bo bylam z corcia u rodzicow na wsi
dzis wrocilysmy i caly czas czytam heheh. a sa moze nowe fasolki albo szanse na fasolki? u mnie chyba jednk jest fasolka:-)@ spoznia mi sie juz 8 dni
a cycolki juz duze i bolesne
Ewelina a ty testa robiłaś bo ja jestem zacofana i mam parę dni w plecy?