Wyniki

Serio znów zamierzacie straszyć się porodami? 🫣 U mnie nikt się nie napinał z całej siły żeby "rozwalić" powłoki, cc poszło szybko, sprawnie i miło. Myślę, że takie straszenie nie jest nikomu potrzebne.

Chyba zielone i niebieskie najbardziej mi wchodziły 😄

To idź na l4, odpocznij, teraz jest na to czas. Może tymi bólami głowy Twój organizm Ci sygnalizuje coś. Co do kwasnego smaku to wiem o czym mówisz, miałam to w pierwszej ciąży. Trochę mi na to pomagało jedzenie cukierków Halls i picie kakao.

Nie znam nikogo kto by robił panorame ale widzę, że to jest to co wszystkie testy "genetyczne". Ważne też żeby robiąc to pierwsze usg prenatalne zapoznać się z opiniami o lekarzu, który będzie wykonywał, o jakości sprzętu w danej placówce. To naprawdę robi różnicę, w jednej placówce są te usg...

Trzymaj się 💔

A, bo kiedyś to przechodziliśmy i był to adenowirus.

A dolegliwości brzuszkowe ma?

A dlaczego na tym etapie przy tych wartościach sprawdzasz bete? Tak naprawdę to może być w granicach błędu lab. Jeszcze się nie żegnaj tu i słusznie, jedź na izbę jak najszybciej. Niech sprawdzą na usg.

Kto założy prywatny wątek? 🧚🏻

Właśnie chyba trzeba, gin mówił mi ostatnio, że 2x krzywą tak czy siak będę robić..

U mnie to samo. Jak miałaś w poprzedniej ciąży cukrzycę to teraz wzkazaniem jest robić pierwszą krzywą właśnie jakoś szybko. U mnie ze względu na wymioty jeszcze z tym czekamy, w obecnym stanie nie zrobię tej krzywej.

Ja w poprzedniej ciąży miałam takie wymioty przez pierwsze 5 miesięcy, że schudłam do 44kg. A później odbiło i finalnie z tych 44kg przytyłam do końca +19kg. Ciekawe jak teraz będzie. Na razie ważę 55kg i przez wymioty też waga idzie raczej w dół.

Czy ktoś założył prywatny wątek?

Miałaś jakiegoś krwiaka? Co było powodem takich krwawień?

Jeżeli chodzi o rozstępy to tu nie ma cudownych środków i to genetyka. Ja będę się smarować przy większym brzuchu, bo daje to nawilżenie i uczucie komfortu. Jak ktoś genetycznie ma tendencję do rozstępów albo tyje nagle +30kg to żadne kremy nie pomogą.

Brązowym plamieniem nie ma co się zamartwiać, bierzesz jakiś progesteron? Ja trzeci tydzień mam plamienia, w poprzedniej cięży tak samo, u niektórych to normalne i tak mają. Jak się nie nasila i to było incydentalne to zaczekaj do poniedziałku ale jak zobaczysz, że jest tego więcej to jedź na izbę.

Chyba... nawet nie wiem na co bardziej brak słów.. na takiego lekarza czy na to, że te informacje Ci "wystarczyły"

No skoro powiedział, że słabo bije to chyba sprawdził jakąś wartość, na jakiej innej podstawie miałby tak powiedzieć? Tylko Tobie po prostu nie przekazał konkretnych informacji. Bo jest różnica czy biło 70 czy 120. Słusznie, jedź i sprawdź, bo będziesz teraz 2 tygodnie się zastanawiać i nie...

Dlaczego nie dopytujecie na wizytach o takie rzeczy? Powiedział, że słabo bije ale nie podał wartości? I wyszłaś z gabinetu bez żadnych informacji? Ani wymiary ani akcja serca jaka tylko, że za mały i za wolno?

Noo to jak na to, że jesteś po cp to dość późno ta wizyta faktycznie. Czemu nie sprawdzałaś wczesniej na usg? Teraz trzeba przede wszystkim sprawdzić czy pęcherzyk jest prawidłowo umiejscowiony. Tą betą przy tych wartościach już bym się jakoś bardzo nie sugerowała. Jeszcze się tu nie żegnaj...

Z zalecenia lekarza sprawdzałaś bete? Przy tych wartościach ona już tak nie przyrasta. Ważne, że rośnie do przodu !

Daj znać co dziś Ci lekarz powie, bo może u tamtego wszystko było nie tak. W ogóle nie wiem czy to u Ciebie ale gdzieś wyżej przeczytałam, że on Cię pytał czy ciąża planowana była? Co za dziad... może ten sprzęt swój ma tak samo rozjechany jak w swojej głowie. Trzymam kciuki dziś za pozytywne...

Pęcherzyka żółtkowego też nie ma? Dobrze, że masz jeszcze jedno usg, bo niestety kiepsko to wygląda na ten moment.

7tc, ale to nie ma u mnie w większego znaczenia, w poprzedniej ciąży do połowy tak miałam

Ja dziś rano robiłam wyniki krwi, bo naprawdę kiepsko się czułam. Słabo płyny przyjmuję, wszystko zwracam. Po konsultacji z lekarzem po wynikach kazał jechać na IP. Na izbie zrobili mi jeszcze raz badania, dali 1 litr kroplówek, jeszcze lek jakiś, usg i do domu. Po tych kroplówkach się w końcu...

Wspaniała wiadomość 😍 gratuluję!

@Agata7818 daj znać jak dzisiaj po wizycie

No to bym się skłaniała do wartości 6+6 jednak

No dobrze, tu normy lab. są nawet przestrzelone, bo wychodziłoby jakiś 7-8tc, ale beta wzrasta, oficjalnie podał Ci wiek ciąży jako 5tc więc spokojnie może coś się jeszcze pojawić.

Ten niżej to raczej z daty OM, a ten 6+0 to po zmierzeniu zarodka. Nie mówił Ci nic, że ciąża tydzień młodsza?