Wyniki

Najlepiej inhalacje zastosować. Jeśli z soli fizjologicznej nie pomoże to najlepiej wybrać się do lekarza żeby przepisał coś mocniejszego do inhalacji [emoji6]

Ja też korzystam z apki i nie mam pojęcia jak się przenieś na to prywatne :(

Hej Dziewczyny [emoji6] Ostatnio mniej się udzielam ale cały czas czytam i jestem z Wami [emoji6] Nie mam kiedy czegoś napisać, bo robię córce "detoks od telefonu" więc nie mogę przy niej go wyciągać bo odrazu jest wrzask! Podczas jej drzemki zdążę jedynie nadrobić posty i brak czasu coś napisać...

Możesz wziąć go przez np. dwa tygodnie i powtórzyć sobie badanie moczu [emoji6] Albo najlepiej zadzwoń do lekarza i dopytaj [emoji846] Urosept jest lekiem ziołowym więc nie zdziwiła bym się gdybyś miała go brać nawet do kolejnej wizyty [emoji846]

A córka miała 16 miesięcy jak całkiem ją odstawiłam [emoji846] 11.02 skończy półtora roku [emoji6]

Przede wszystkim stopniowo [emoji6] Dzienne karmienie odeszło gładko, bo proponowałam coś zamiast cyca [emoji846] Na dzienną drzemke planowałam akurat jakiś spacer więc w wózku czy samochodzie zasypiała bez problemu. Ciężko było z rezygnacja z cyca przed snem ale bujanie, śpiewanie i przytulanie...

Ej dziewczyny, ale przeżyłam teraz lekki szok [emoji39] Nie karmie córki ok półtora miesiąca. Dziś podczas kąpieli nacisnęłam delikatnie na brodawke... a tam siara! [emoji39] Wiem, że pokarm tak szybko nie zanika ale nie sądziłam, że siara tak szybko się pojawi [emoji39]

Wpisałam tam post z prośbą o dopisanie [emoji6]

W takim razie proszę mnie dopisać na listę tarminów, ponieważ ja korzystam z aplikacji na telefonie i nie mam możliwość się dopisać [emoji6]

To termin chyba mamy też podobnie [emoji6] Ja mam na 28.08 wg USG a wg OM na 24.08 [emoji6]

Ja dziś od rana ganiałam po laboratorium i lekarzu, bo moja córa gorączkowała całą noc i podejrzewałam zapalenie pęcherza bo poza temperaturą nic jej nie dolega. Okazało się, że mocz ma bardzo ładny i najprawdopodobniej złapała jakiegoś wirusa ale mam jej na razie nic nie podawać poza zbijaniem...

Super! Piękne zdjęcie [emoji16]

Super! Ale już duża dzidzia [emoji846] Prawie taki miły prezent na walentynki [emoji16]

Super, że się nie poddajesz, trzymam mocno kciuki [emoji6]

Dokładnie miałam wizytę tego samego dnia i również czekam z niecierpliwością do 31.01 [emoji6] A im bliżej wizyty tym bardziej się doczekać nie mogę [emoji39]

U mnie skurcze od godziny dwunastej w nocy, od 3 godziny regularne co 7 min. O 6 odeszły wody płodowe. Od 7 przyjęcie na oddział i do 11 było naprawdę spoko (skurcze co 4 min). Od 12 do 16 zaczął się koszmar. Po 17 info, że dziecko owiniete pempowina i jazda na blok operacyjny. 17:52 zobaczyłam...

Pocieszające jest to, że wielkie będziemy latem to przynajmniej skarpet nie trzeba zakładać [emoji39] Aczkolwiek jak rodzilam w sierpniu 2017 to tak spuchłam, że nawet japonek wsunąć nie mogłam [emoji39]

Ja póki co wchodzę we wszystkie ciuchy ale przestaje się czuć w niektórych komfortowo [emoji39] Na wagę nie wchodzę, bo baterie mi padły a co jestem na zakupach to o tym zapominam [emoji39] Za tydzień wizyta to się okaże [emoji846]

Mi gaz nic nie pomagał, jeszcze moja "przemiła" położna opieprzała mnie, że mam się tak nie zaciągać bo zaraz odpłyne a nikt za mnie rodzić nie będzie... Znieczulenie zewnątrzoponowe super aczkolwiek krótko trzyma i jeśli akcja porodowa długo trwa to może się okazać, że do skurczy partych już...

Coś ostatnio za dużo tych złych wiadomości na forum... Jeszcze Lux się w ogóle nie odzywa jak po tym USG [emoji22] Bardzo mi przykro dziewczyny. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji i mam nadzieję, że nigdy nie będę. Nie wiem jakich słów używać, ale pewnie i tak żadne nie pomogą...

Dodatkowo [emoji846] Już prawie wszystke szczepienia za nami: 6w1, rota, pneuomkoki i meningokoki [emoji846] Córcia na szczęście wszystkie bardzo ładnie przechodzi [emoji846]

Wróciłam właśnie z córcią ze szczepienia, biedna aż padła po wszystkim [emoji39] Masakra ledwo jedna seria szczepień się skończy a od sierpnia znów to samo [emoji39]

Ja bym się nie przejmowała brakiem objawów, bo to niepotrzebny stres a to nie pomaga ani dziecku ani przyszłej mamie. W ciąży normalne, że są lepsze i gorsze dni [emoji6] Rano wydaje mi się, że jestem pełna energii i zrobię mnóstwo rzeczy a za godzinę najchętniej wlazła bym do łóżka i z niego...

Ja właśnie usiłuje dodzwonić się do przychodni zdrowia, bo mamy mieć dziś szczepienie [emoji846]

Kaja niczym się nie przejmuj. Powinnaś dziś wejść do pracy z podniesioną głową i z uśmiechem od ucha do ucha [emoji6] Pokaż, że uwagi pracodawcy masz głęboko w d. i jestesteś szczęśliwa przyszłą mamusią [emoji16]

U nas dziś pomidorowa, a na drugie makaron penne z kurczakiem i sosem pieczarkowy [emoji846]

Hej Dziewczyny [emoji6] Od rana nadrabiałam Wasze posty. Niestety przy moim brzdącu trwa to z wieloma przerwami [emoji39] Narobiłyście mi smaka na kopytka (sama nigdy nie robiłam ale mojej mamy zawsze uwielbiałam z cukrem i masełkiem). Ja jestem z Małopolski. Też zastanawiamy się z mężem nad...

Hej dziewczyny [emoji846] Super, że wizyty udane [emoji16] Zazdroszczę Wam ich, bo moja dopiero 31.01 [emoji846] Na dodatek idę do nowego lekarza i ciekawa jestem jak to będzie [emoji16] Dolegliwości żołądkowe jeszcze mam ale jakby ciut mniej dokuczliwe [emoji846] Dziś w końcu udało mi się...

Nasza córeczka (17 miesięcy) śpi z nami w sypialni w łóżeczku obok łóżka ale zdarzają się sytuacje, że w połowie nocy ląduje między nami np. ząbkowanie. Na szczęście nie wpływa to na jakieś przyzwyczajenie. A w okresie karmienia piersią było to bardzo wygodne rozwiązanie bo nie musiałam latać do...

Żadnych komplikacji [emoji6] Trzeba było tylko po urodzeniu zrobić dziecku badanie TSH, ale wszystko ładnie wyszło [emoji6]