Wyniki

Dziś zrobiłam ponownie betę. Dla pewności bo ja nic nie czuję. Ani piersi , ani mdłości. Nic. Brzuch mnie tylko boli. I tyle . Wynik dużo mniejszy niż ostatnio . Dla przypomnienia pierwsza bhcg coś koło 78 , dziś 26, 22. U mnie chyba wszystko jasne ...

Cześć dziewczyny ! Gratuluję udanych wizyt i bijących serduszek waszych maleństw. Nie wiem czy jestem w stanie napisać coś więcej. Walka mojego zdrowego rozsądku i wewnętrznej paniki trwa. A końca nie widać...

Jak ja wam zazdroszczę pozytywnego myślenia..... Dobrego dnia, dziewczyny

Ja się czuję właśnie jak jakąś patologia .. pracę mamy oboje , oboje z umowami na czas nieokreślony. Chociaż to jakoś mnie pociesza ... Nie oszukujemy się ,miałam jednak nadzieję że może moje życie zacznie się powoli jakoś układać... No to mam "Jakoś" . Z własnej głupoty że tak powiem. Baba...

Dziewczyny jakie są wasze sytuacje materialne ?? ? Nie pytam o zeznania podatkowe ;) macie własne mieszkania ? Domy ? Mnie przeraża tą ciąża bo tak na prawdę nie mamy noc swojego. Dosłownie nic. Żebyśmy chociaż kredyt mieli ( swój na swoje mieszkanie ) a tu nawet tego nie.. Wynajmujemy...

Moja droga ,jestem po testach i bhcg z krwi ... Wcześniej testy kreskę pokazywały, ten już nie. Niby bhcg zbadana wczoraj więc należałoby ja powtórzyć by sprawdzić przyrost ... Ale jakoś tak dziwnie.... Nawet nie wiem czy chcę, czy nie chcę by było ok. Dziś się pogubiłam dosłownie. To chyba...

Dziewczyny... Wy się cieszycie, a ja mam dziwne myśli. Nie czuję tej ciąży kompletnie, cycek nie boli , żadnych objawów... Dziś zrobiłam drugi test ( w sumie tak by leżał bez sensu ..) a kreska zamiast być mocniejsza to jej w ogóle nie było... Nie czaję po prostu. Ja chyba nie jestem gotowa na...

U nas też 3 . Córka ma już 10 lat a synek 2... Jestem przerażona na ten moment... I niby też każdy tak chwali moje dzieciaki a ja mam chwilami ochotę uciec

Witajcie ! Wygląda na to że dołączę do grona lutowych mam. Dziś 4 dzień po spodziewanej @, test ze słabo widoczną drugą kreską... Beta 78,5. To moja 4 ciąża , mam już dwójkę hasajacą po domu , trzeciej niestety nie udało się utrzymać ( poroniłam we wrześniu 2018) ,stąd mam pełno obaw. To w...

Dzień dobry moje drogie. Zaglądam do Was z ciekawości ;) mam nadzieję że wszystkie z was bezpiecznie noszą swoje maleństwa w brzuszkach ;) My chyba odpuściliśmy. Zatracilam się całkiem w pracy więc o ponownych stwraniast nie mysle.. chyba poprzestaniemy na naszej dwójce ... życzę wam...

Moja droga ,udowodniono wręcz naukowo że wszelkie remonty ,budowy domu itp sprawiają że ludziom totalnie puszczają nerwy. Jesteście dwiema odrębnymi jednostkami i takie sytuacje się po prostu zdarzają... Mowie ci to ja mężatka z 10 letnim stażem ;) wszędzie zdarzają się lepsze i gorsze...

@marcia331 bardzo mi przykro... Jestem z tobą więcej niż myślami... Trzymaj się proszę!

U mnie tak. Jednak nie sugeruj się tym co ma miejsce u mnie tylko jak najszybciej idź do lekarza. On po zrobieniu USG powie co i jak.

Pozwolę sobie napisać jak było u mnie .pierwsza beta 186, kolejna po 10 dniach tylko 1700(tu już wiedziałam że coś za nisko ..)ostatnia po kolejnym tygodniu 2560(czy jakoś tak)... I niestety dobrych wieści nie miałam.lekarz też nie. Sprawdziłaby to na twoim miejscu jak najszybciej.

Niestety dziewiczy, żegnamy się. Wygląda na to że wszystko się rozkręca. Na usg ciąża obumarła. Wracam do domu, na tym etapie wszystko ma się zacząć samo, brzuch boli okropnie i pojawiła się krew.... Teraz mam tylko nadzieję że wszystko stanie się szybko... Nie mam już zwyczajnie siły.

Jadę... Ogarnęłam się po pracy i jadę... Niech się dzieje wola nieba. Psychicznie już dłużej nie dam rady. PS. Znów plamię, na różowo, trochę wodniście jakby...I bardzo mnie boli brzuch... Okropnie...

Dziewczyny proszę powiedzcie co byście zrobiły bo się zastanawiam. Czy pojechać dziś na szpital czy czekać jutro na wizytę (prywatną więc zapłacić trzeba)?

Brzuch czasem zaboli ale nie jakoś mocno. Objawów ciąży jako takich nie mam, ale obie poprzednie ciąże też w zasadzie bezobjawowo przeszłam, więc ciężko pod tym względem coś powiedzieć. Trochę mnie piersi bolą i tyle.

Wiecie co? Zwariuje chyba. Po kilku mocniejszych kroplach znów cisza... Wizytę mam jutro, więc chyba jednak na nią pójdę. Wczoraj po tych kilku większych kroplach wszystko ucichlo. Cicho i sucho. No ja już nie wiem co mam myśleć....

No cóż dziewczyny.. Chyba do wizyty nie dotrwam. Brzuch boli coraz bardziej plamię już bardziej krwiście... Jeszcze jestem w domu,poczekam do wieczora i jak będzie się rozkrecac jadę na szpital....

Kochana moja.... OPANOWANIE powiadasz??? Uwierz to za dużo powiedziane. Może z zewnątrz tak to wygląda ale w środku mam gonitwę myśli... Niestety należę do osób które przeżycia chowają w środku.. Co dobre też wcale nie jest,bo niejednokrotnie stresy zzeraja mnie od środka.. Tak jak ze łzami...

No cóż u mnie sprawa ciężka. Na usg był dokładnie 8 tydzień 0d wg miesiączki. Najgorsze było to że lekarz stwierdził że pęcherzyk jest jakby duuużo młodszy i nie wygląda to dobrze bo czy możliwe byłoby by ciąża była młodsza a z o 4 tygodnie... No nie wydaje mi się.... Także tak. Co prawda dał...

Witajcie dziewczyny. Widzę że dyskusja wre i liczba mamuś rośnie z dnia na dzień. Cieszę się z każdej Waszej udanej wizyty, czytam Was, jednak teraz się nie udzielam. Staram się spokojnie czekać do poniedziałku i za dużo nie myśleć. Nie mam żadnych dolegliwości, nie boli mnie brzuch... No nic...

Udanych wizyt dziewczyny!

W pierwszej ciąży miałam zagrożenie poronieniem ok 7-8tygodnia. Trafiłam do szpitala dostałam kaprogest w zastrzyku, i duphaston, tylko tu serduszko biło bez zastrzeżeń.. reszta ciąży bez zmian i super ją przeszłam. Z synem w ogóle żadnych powikłań nie było. Także tak... Przyznaję że nadal to...

Ech... Chyba wszystko jasne. Beta zdecydowanie za niska. Tylko 2600...a niemal tydzień temu była 1700.. Także czekamy... Choć wiemy już na co.

Tak, dzisiaj po południu powinny być.

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty. Obyście zobaczyły upragnione serduszka... Ja właśnie wróciłam z badań. Bhcg, Tsh, opt, progrsteron ft3 i ft4. Już sama bhcg pewnie dużo wyjaśni... Także czekam.

U mnie pojawiły się jakieś niewielkie plamienia brązowe. Po wizycie w gabinecie i usg Pan doktor nie zobaczył serduszka które już powinno być bo już mam pełne 7 tyg. Mam tydzień ... Jeśli serce nie pojawi się w ciągu tego tygodnia to oczywiste co nastąpi...

Ojej... No to nerwy ciągle miałaś. Cieszę się że wszystko się dobrze skończyło. Mam nadzieję że to jakaś iskra również dla mnie. Bo zwariuje przez ten tydzień...