Wyniki

dzieny....własnie kolejne majtki moke :baffled::-(:no:buuuuuuuuuuuuuuuu

ale sadzac milion razy czy czekac az sam zgłosi chęc :confused::confused:

to gratulacje :)

w sumie to tylko 100 km... moze bedziecie miec jakies wycieczki np. do Nw. Dworu albo Modlina?? dziewczyny odpieluchowanych pomóżcie...od 4 dni ani razu nie było siku na kibelek .... fakt ze na weekend odpusciłam ale dzis młody juz lepiej i zaczelismy od początku. Efekt : 3 razy na podłogę 0...

Ad. wszystko : REWELACJA :-) u nas co prawda nie ma tekstów z pupą ale buty tez na czasie... generalnie to Kuba dużo mowi ale bardzo nie wyraźnie i tak: na papapie : na kanapie Buba - Kuba picipka - przyczepka (moje ulubione) ticho - cicho itd Aniu.g dzieki za odpowiedx w sprawie...

mysli tak: Ale mnie wpieniają te brwi ale załozyłem sie ze Starym Mordziatym o beczkę piwa ze w koncu na oczy mi najdą :-p:cool2::-p faktycznie łikendowe pustki...a powiem Wam ze taki mamy dzis fajny dzionek...młody mnie zaskakuje swoją wyobraźnią...w wolnej chwili kleję Wam film

biedny Elf...:elvis::elvis::elvis: u nas tez niestety choróbska ciąg dalszy, zapalenie gardła w toku ...kolejny tydzien zwolnienia.

brzmi sensownie ...:tak: ..a moze jakies vitaminy bierzesz...chyba B mam taki gorzki posmak...albo przez ostatnie opuszczanie się na BB koleżanka zgorzkniała ;-) to jakis hard core :szok::szok:

tylko dodam ze moje przyjaciółka jest plastykiem ..wiec moze wagi mają szukę we krwi ... ps. faktycznie fajny musi byc ten Tówj łoś :tak::tak: i łysy hi hi a to bardzo lubię

mam przyjaciłókę wagę z 9 X...jest bardzo inteligenta, waży słowa, waży uczucia, przeważnie uśmiechnięta, ważne są dla niej przede wszytskim kontakty międzyludzkie nie zważa na pieniądze :-)

no Lilka tak trzymac ... a moze nie denerwujesz się bo wiesz ze K. się wkurzy :-p - moze to pokrętne ale tak mam jak ktos się wkurza to mi odpuszcza :sorry2::cool2:

czesc Wam!!! Elfie u nas ostatnio bardzo podobnie ze spaniem... cos mi się zdaje ze kolejny tydzien przesiedze w domu bo Kubie nic a nic nie mija...no i troche to był poroniony pomysł z odpieluchowaniem podczas choroby bo juz suchych skarpet brak a dzisiejszy winik 3:0 dla podłogi :-p:sorry2...

czesc , czesc...(kolejna) mnie juz gardło nie boli, ale za to kaszlę i mówie jak gruźlik wiecie co...dzis zaczelismy odpieluchowanie i na razie: -1 siusiu na łóżko (potem mam tłumaczyła jak się czysci i sprząta siusiu) -1 siusiu do kibelka w 99 % a w 1% na łóżko ...po powrocie do pokoju...

czyli niebawem na mule :-p:cool2::sorry2:

co prawda nie do mnie ale zareaguję ...jak to 3 sezon ?? gdzie ??? a i pytanie do Ani.g : czy odcinek 3 serii Lostów to ostatni bo mi się wydaje z tak a mój małż Twierdzi że nie. :confused::dry:

pewnie była teściowa :no::no: jak nic:no::no: u mnie jest moja wiec nadaje z ukrycia --pojawie się dopiero jutro pa pa pa

Wszystkiego najlepszego naszym szanownym Paniom Edytom

Gazelka jestes the best :-);-)

Fałszywy , fałystzwy ...:tak::tak: co prawda @ wciąz nie ma ale za to test -negaywny .....uffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff

he he mój okaz postanowił się odchudzac a dokładnie popracowac nad sobą i o dmiesiąca juz chodzi na siłownię ... daje mu jeszcze miesiąc i pewnie mu się odechce :-p a test zrobie jutro bo to na razie etap co to trzeba rano siusiac :-p

uciekam...ide za godzine z małym do lekarza wiec zanim się ubierzemy ....pa i do później

jutro rano zrobie :tak:

dzieki to faktycznie pocieszające - bo wiesz jakie mam obawy po ostatnim...ale i tak dla własnego spokoju dzis nie biorę leków

hej hej Joasiu...:-)

weź nie strasz... boje się tym bardziej ze biorę antybiotyk :-(

dziewczyny ale mam stres ... nie mam jeszcze @...licze ze to opóźnienie wynika z choroby ale mam nadzieje ze to ylko opóźnienie...

a mnie do pozbycia się smoczka zmobilizowała Klaudia i bardzo jestem jej za to wdzieczna bo wiele kłopotów się zakonczyło wraz z jego pozbyciem się, a w kwestii nocnika to... w złobku go sadzają:-) - moze mnie to ominie ---wiem, wiem leniwa matka :zawstydzona/y::-p

Iwon ale fajnie ze jestes...wczesniej nie zauwazyłam Twojego posta...a co do dzieci to trche głupio się przyznac ale juz sie martwiłąm ze to moje dziecko bedzie te bijące i sprawiające kłopoty:zawstydzona/y::sorry2: a tu niespodzianka -- a noz mu tak zostanie mam nadzieję

to tylko Wam na dobranoc powiem jakie jajka...otóż mój mały diabełek, który to dopiero kilka dni ni bije dzieci w żłobku ponoc jest jednym z najgrzeczniejszych dzieci w grupie :szok::szok::szok: albo tak są same diabły a on wsród nich jest aniołem albo przechodząc przez drzwi złobka przechodzi...