Lipcowe mamy

[elen_dir]

Edziku - msn'a ładować i to juz! no ładnie proszę

 

[Iwon]

Lilka, znaleźliście mieszkanko? Fajnie

Klaudia, weekend wypasiony

U nas również pogoda przepiękna, więc nawet nie narzekam już, że nie grzeją (na marginesie- to nie nie odkręcenie zaworków w grzejnikach okazało się być powodem braku ciepła. Podobno interweniowali już wszyscy sąsiedzi i pani ma umówić zarządcę budynku z secem na spotkanie wyjaśniające )

Muszę zmykać, jutro wyjeżdżam służbowo na trzy dni, więc muszę tu posprzątać (mieszka któraś w okolicach Płocka? )

 

[Joaska]

Cześć lipcówki.

Joasia- jak łoś po występach?

łos dobrze, szaleje od 8 w pracy.
ze mna gorzej, wrocilismy z imprezowania pozno wiec jakos sie nie wyspałam..
i tak dziwnie cały czas chce mi sie pic ;-);-):-):-)

ale było super, pogralismy, pospiewalismy......
qrcze ale mi tego spiewania brakuje

 

[nenius]

witam niedzielnie

dziewczyny....normalnie pękam ze szczescia!!! :-)
wreszcie po baaardzo nerwowym okresie słonce nam zaswieciło!!!!!!!

dostalismy mieszkanko pod wynajem!!!!!!!!!!!!!!
w piatek ogladalismy,a dzisiaj rano dostalismy odpoweidz
jestesmy happy
jeden problem z głowy mniej

a ze mamy juz tłumaczenia przysięgłe to w wolny dzien Karola w tygodniu lecimy na POliti składac dokumenty o moje pozwolenie

uffff........jakos ruszyło do przodu :-):-)

7 pazdziernika idziemy podpisac umowe i....mozemy sie wprowadzac
mhmmm 95 m. kw. :-):-)
2 sypialnie...wreszcie!!!

jestem strasznie szczesliwa

i jeszcze jutro dostane moj wozeczek bo szwagier przywiozł mi go z Polski,a kolega w srode przywiezie mi lozeczko z poscielą i innymi bajerami

normalnie PEŁNIA szczescia jejku wreszcie moge byc spokojna, nie wiecie jaka to psychiczna ulga dla mnie....szczegolnie teraz :-)

Super, że tak się Wam ułożyło Gratuluję mieszkanka

my nadal zdrowe nie licząc kataru, który jest normą :-) poza tym mam na swoim koncie mały sukces, o którym nic nie napisze, bo wiecie: klątwa wygadania sie na BB a wszystko dzieki temu, że M nie ma w domu w porze układania Julisi do snu tylko gorzej ze wstawaniem: wy też tak macie? ściągnąć dzieckoz łóżka o 7 to MASAKRA! a dzis było mega niewykonanlnie - budzenie dziecka o 6 pewnie będzie żądała od Tutity kway
co mi przypomina, ze musze sobie zrobić drugą ;-)
naja :-)

czy ja też tak mam???, oj nieeeeeeeeee . Moje dziecię wstaje wcześniej niż mój budzik zadzwoni , czyli tak gdzieś koło 5:30 . Nieistotne czy to dzień roboczy czy weekend...............

I znowu dla wszystkich chorowitków zdróweczka, dla Oliego gratulacje i dla Elen i Juleńki też :-)

 

[e_mama]

Edziku - msn'a ładować i to juz! no ładnie proszę

jestem, ale Ciebie nie ma

 

[Anikaa]

Lilka, znaleźliście mieszkanko? Fajnie

Klaudia, weekend wypasiony

U nas również pogoda przepiękna, więc nawet nie narzekam już, że nie grzeją (na marginesie- to nie nie odkręcenie zaworków w grzejnikach okazało się być powodem braku ciepła. Podobno interweniowali już wszyscy sąsiedzi i pani ma umówić zarządcę budynku z secem na spotkanie wyjaśniające )

Muszę zmykać, jutro wyjeżdżam służbowo na trzy dni, więc muszę tu posprzątać (mieszka któraś w okolicach Płocka? )

w sumie to tylko 100 km... moze bedziecie miec jakies wycieczki np. do Nw. Dworu albo Modlina??


dziewczyny odpieluchowanych pomóżcie...od 4 dni ani razu nie było siku na kibelek .... fakt ze na weekend odpusciłam ale dzis młody juz lepiej i zaczelismy od początku. Efekt : 3 razy na podłogę 0 do kielka - postęp - sam wyciera ;-)i nic wiecj....HHHHHHEEEEEEEEEEEEEEEEEEEELLLLLLLPPPPPPPPPPP

 

[Klaudia]

1. U nas hit ostatnich dni: "nie muf pupa tylko dupa"
2. albo powtarzane do każdego i w każdych okolicznościach: mas buty?, nie mas butów?, Julcia ma buty, tak taaaaaaaaak Julcia ma butyyy, tatuś ma buty, Po nie ma butów?
Ja nie wiem, szewcem będzie?:dull:

1. Kurde, prawie się popłakałam ze śmiechu :-)
2. A może polonistką - odmiana wzorcowa :-)

picipka - przyczepka (moje ulubione)

 

[nenius]

dziewczyny odpieluchowanych pomóżcie...od 4 dni ani razu nie było siku na kibelek .... fakt ze na weekend odpusciłam ale dzis młody juz lepiej i zaczelismy od początku. Efekt : 3 razy na podłogę 0 do kielka - postęp - sam wyciera ;-)i nic wiecj....HHHHHHEEEEEEEEEEEEEEEEEEEELLLLLLLPPPPPPPPPPP

no cóż, nic nowego nie napiszę: pytać, przypominać, cierpliwie tłumaczyć i wykazywac wielki zachwyt jak się uda.

 

[Anikaa]

łos dobrze, szaleje od 8 w pracy.
ze mna gorzej, wrocilismy z imprezowania pozno wiec jakos sie nie wyspałam..
i tak dziwnie cały czas chce mi sie pic ;-);-):-):-)

ale było super, pogralismy, pospiewalismy......
qrcze ale mi tego spiewania brakuje

to gratulacje

 

[elen_dir]

jestem, ale Ciebie nie ma

no jak to???? jestem i katuję sie słuchaniem jak jagoda śpiewa