reklama
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
Brunetko, gratki z okazji rocznicy My obchodzimy czterolecie 20 września. Ale chyba nie wylądujemy w żadnej knajpie, bo dwa dni później mamy parapetówkę, więc będzie okazja, żeby uczcić nasze małe święto ;-)
A dzisiaj odebrałam moje firanki :-) Oczywiście nie obeszło się bez podniesionego ciśnienia Nie dość, że jest tam drogo i długie terniny, to jeszcze wczoraj babeczka zasugerowała mi (a na dzisiaj miałam termin odbioru), żebym dzisiaj zadzwoniła i DOWIEDZIAłA się, czy będą gotowe Potem koleżanka, która też tam zamawiała powiedziała mi, że to normalna praktyka, bo laski się nie wyrabiają z zamówieniami. Ale pogadałam z panią w sklepie, jak trzeba i zasugerowałam delikatnie, że inny termin, niż dzisiaj nie wchodzi w grę :unibrow: I tym oto sposobem mam już moje zasłoneczki i firaneczki
A dzisiaj odebrałam moje firanki :-) Oczywiście nie obeszło się bez podniesionego ciśnienia Nie dość, że jest tam drogo i długie terniny, to jeszcze wczoraj babeczka zasugerowała mi (a na dzisiaj miałam termin odbioru), żebym dzisiaj zadzwoniła i DOWIEDZIAłA się, czy będą gotowe Potem koleżanka, która też tam zamawiała powiedziała mi, że to normalna praktyka, bo laski się nie wyrabiają z zamówieniami. Ale pogadałam z panią w sklepie, jak trzeba i zasugerowałam delikatnie, że inny termin, niż dzisiaj nie wchodzi w grę :unibrow: I tym oto sposobem mam już moje zasłoneczki i firaneczki
Anikaa
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2006
- Postów
- 3 924
to tylko Wam na dobranoc powiem jakie jajka...otóż mój mały diabełek, który to dopiero kilka dni ni bije dzieci w żłobku ponoc jest jednym z najgrzeczniejszych dzieci w grupie albo tak są same diabły a on wsród nich jest aniołem albo przechodząc przez drzwi złobka przechodzi jakąs wewnętrzną metamorfozę ;-)...ok nie zanudzam. pa pa pa
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
to tylko Wam na dobranoc powiem jakie jajka...otóż mój mały diabełek, który to dopiero kilka dni ni bije dzieci w żłobku ponoc jest jednym z najgrzeczniejszych dzieci w grupie albo tak są same diabły a on wsród nich jest aniołem albo przechodząc przez drzwi złobka przechodzi jakąs wewnętrzną metamorfozę ;-)...ok nie zanudzam. pa pa pa
Hihi, u nas jest identycznie Ostatnio kiedy mały wchodził na salę, gdzie niektóre dzieci płakały, pani powiedziała do niego- chodź, chodź Kornelek, ty jesteś zawsze bardzo grzeczny Zresztą, w poprzedniej grupie też miał ksywkę aniołka i to nie tylko ze względu na jasne loki
Anikaa
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2006
- Postów
- 3 924
Iwon ale fajnie ze jestes...wczesniej nie zauwazyłam Twojego posta...a co do dzieci to trche głupio się przyznac ale juz sie martwiłąm ze to moje dziecko bedzie te bijące i sprawiające kłopoty a tu niespodzianka -- a noz mu tak zostanie mam nadzieję
anusia_80
lipcowa mama 2005
Hej babeczki:-)
witam się z kawusią:-)
po pelnej mobilizacji dawidek został wczoraj zaszczepiony na pneumokiki, oczywiście płakał a szczepionka niezle podrożała, bo zapłacilam 358 zł....wyobrazcie sobie moeje zdziwienie w aptece, bo byłam pewna, że ta kosztuje około 250zł no, ale zdrowie mlodego na pierwszym miejscu.
zastanawiam się jeszcze nad meningokokami co myslicie
Brunetko, gtatulacje z okazji rocznicy slubu !!!
My 5 rocznicę obchodzimy 27 września, czy Iwon bedziemy chyba imprezowac podobnie, bo tez mamy plany rocznice połaczyc z parapetówką
Iwon, gratki upragnionych firaneczek...noi może jakaś fotka :-)
Lecę nadrabiać, bo troszke tego mam....
witam się z kawusią:-)
po pelnej mobilizacji dawidek został wczoraj zaszczepiony na pneumokiki, oczywiście płakał a szczepionka niezle podrożała, bo zapłacilam 358 zł....wyobrazcie sobie moeje zdziwienie w aptece, bo byłam pewna, że ta kosztuje około 250zł no, ale zdrowie mlodego na pierwszym miejscu.
zastanawiam się jeszcze nad meningokokami co myslicie
Brunetko, gtatulacje z okazji rocznicy slubu !!!
My 5 rocznicę obchodzimy 27 września, czy Iwon bedziemy chyba imprezowac podobnie, bo tez mamy plany rocznice połaczyc z parapetówką
Iwon, gratki upragnionych firaneczek...noi może jakaś fotka :-)
Lecę nadrabiać, bo troszke tego mam....
anusia_80
lipcowa mama 2005
Tak w wielkim skrócie...
Joasiu, ja bym pojechala do znajomej na noc, Kubusia ubierz cieplutko, przecież pojedziesz samochodem i nic się nie stanie, na wiztyte lekarska tez musialabys jakos dojechać Jedz i bawcie się dobrze....takie jest moje zdanie, ja bym pojechała
Elen, super fotka w avarotku, wypasione oprawki, noi przesympatycznego masz buziaka
Gazelko, pierwsze koty za płoty bez smoczka, oby tak dalej
Ja też byłam pewna, że dawid nie zaśnie bez, ale kiedys przez przypadek R. go usypiał i zapomniał mu dac smoczek, młody zasnał bez problemu, więc był to dla mnie 1 krok do tego aby odstawić smoczek noi udało sie:-)
Ale z pozbyciem pampersa będzie nieziemski kłopot Dawid nawet nie chce siadać na nocik, rano ładnie siada na WC, muszę go trzymac, żeby nie wpadł do środka i siusia, robi kupkę, ale to jest tylko rano........ przez resztę dnia wszystko jest w pieluszce. Zaczynam się poddawać i chyba poczekam na moment gdy sam zacznie wołac i prosić. Rano tak jakby wiedział o co chodzi, ale pózniej.katastrofa
Joasiu, ja bym pojechala do znajomej na noc, Kubusia ubierz cieplutko, przecież pojedziesz samochodem i nic się nie stanie, na wiztyte lekarska tez musialabys jakos dojechać Jedz i bawcie się dobrze....takie jest moje zdanie, ja bym pojechała
Elen, super fotka w avarotku, wypasione oprawki, noi przesympatycznego masz buziaka
Gazelko, pierwsze koty za płoty bez smoczka, oby tak dalej
Ja też byłam pewna, że dawid nie zaśnie bez, ale kiedys przez przypadek R. go usypiał i zapomniał mu dac smoczek, młody zasnał bez problemu, więc był to dla mnie 1 krok do tego aby odstawić smoczek noi udało sie:-)
Ale z pozbyciem pampersa będzie nieziemski kłopot Dawid nawet nie chce siadać na nocik, rano ładnie siada na WC, muszę go trzymac, żeby nie wpadł do środka i siusia, robi kupkę, ale to jest tylko rano........ przez resztę dnia wszystko jest w pieluszce. Zaczynam się poddawać i chyba poczekam na moment gdy sam zacznie wołac i prosić. Rano tak jakby wiedział o co chodzi, ale pózniej.katastrofa
Anikaa
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2006
- Postów
- 3 924
a mnie do pozbycia się smoczka zmobilizowała Klaudia i bardzo jestem jej za to wdzieczna bo wiele kłopotów się zakonczyło wraz z jego pozbyciem się, a w kwestii nocnika to... w złobku go sadzają:-) - moze mnie to ominie ---wiem, wiem leniwa matka
reklama
anusia_80
lipcowa mama 2005
czyżby nowa majówka 2008 ;-);-)dziewczyny ale mam stres ... nie mam jeszcze @...licze ze to opóźnienie wynika z choroby ale mam nadzieje ze to ylko opóźnienie...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: