Wyniki

Dwa dni temu mało kto widział ze mna te moje cienie. Mąż nawet wczoraj nie😅 Ide powtórzyć betę, trzymajcie kciuki.

Ogarnęłam 😉

@raisonnablement czy ty masz numer do pań pielęgniarek w naszej klinice? Czy tylko na recepcję?

Trzymamy kciuki 💚

Jak pytałam lekarza ile razy widzimy się po udanym transferze a zaznaczyłam że mam daleko to mi powiedział żeby choć ten jeden raz być. Też nie zamierzam jeździć 2h w jedną stronę bo ktoś umyśli sobie 3-4 wizyty.

No ja zaluje😅 musiałam potem iść na betę żeby nie było że tylko mi się te cienie wydają, a rano 4 dnia nie wyszło

Ja miałam podany zastrzyk w środę, a piątek wizyta i kolejna środa transfer czyli 7 dni po podaniu zastrzyku. To już +4dpt daje ci 11 dni. Luzik😁

Dla siebie w środę i w piątek dla kliniki 😉

Jest nadzieja ze będzie Oki 🥲 Beta 10.63

No nie🙄 jak na złość będą późno 🤣

Trzymam kciuki ❤️

Oby tak dalej😃

Beta prawdę powie. Myślę że Ok 12-13 powinny być wyniki, diagnostyka dość sprawnie działa. Jeśli miałabym się stresować czy oślepnąć od szukania tych kresek🤣

To u mnie pewnie wyjdzie mniej niż 10 bo testy słabsze o ile cokolwiek wyjdzie..

A czy któraś z Was robiła betę 5dpt? I jakie wartosci się przewijały?

Dzis 5dpt. Mam nadzieję że to nie tylko moja głowa..

Testowałam różne leki, do transferu lekarz mówił że można wszystko. Mi chyba pomoglo płukanie szałwią

5 lat temu udało się nam za pierwszym razem, bądź dobrej mysli🙂

Na naturalnym

Ja miałam dziś. Póki co nie czuje kompletnie nic 🤔 czy to dobrze czy źle? Chyba staram się o tym nie myśleć.

Chyba ok, przepuściłam panie bo pęcherz nie współpracował. Po transferze miałam lekkie plamienie chyba trafił na jakieś naczynko. Betę kazał zrobić w piątek. Planuje w środę (7dpt)

Dziewczyny, dzwonil pani embriolog potwierdzić transfer i upewnić się ze rozmrażamy jeden zarodek. Swoją drogą ciekawe jest to że ja podpisywałam zgodę ile chce i dziś też pytała mnie a lekarz nic nie mówił że moge/nie mogę dwa 😁

Oby do jutra. Wczoraj i dziś czuje dziwny spokój. Oby jutro strach się nie spotęgował 😉

A wracając do pytania , tak zrobię też progesteron. Wczoraj zrobiłam bo jakoś mam wrażenie że ten pecherzyk mi nie pękł, a mam zalecone tylko 2x cyclogest 400. Wynik 18.6. Szału nie ma ale źle też chyba nie.

Ja wszystkie bety będę robić na własny koszt. Taniej wyjdzie niż jechać do kliniki 2 h jedna strone żeby zrobić badanie krwi..

Jeszcze jest czas. Ja chyba z testami będę chciała wytrzymać do 5 dnia..

Dopytam jutro.

Jak testy u Ciebie?😉

W 4 punkcie tak ale zobacz na koniec

Czyli jednym słowem na rękę mi 😁