Wyniki

Zgadzam się. Czy nie ma przepisu w kodeksie pracy, że możesz pracować tylko do 22? Ale wtedy na pewno byłaby jeszcze większa złość ze strony szefowej... lepiej idź na l4 😆

Ja też nie mam duphastonu, ale za to mam acard, żeby nie bylo zbyt łatwo :) właściwie zaczynam go brać dzisiaj, więc zobaczę, jak się będę po nim czuła. I zgadzam się z Wami, że 4 tyg między wizytami to za długo!

W jej artykule było inaczej :) odnalazłam go, żeby nie być gołosłowną https://mamaginekolog.pl/usg-wczesnej-ciazy-jak-interpretowac/?fbclid=IwAR3xxf1Xrq-2bP3fwyNkhAOxQW1ydEH6ikNs3FJOLKzcLURAqrPaInjaulA Serca nie powinno się słuchać do 8 tygodnia, czyli potem można. Napisała, że nie neguje...

Tak, ma rację ze słuchaniem bicia serduszka. Wg najnowszych zaleceń nie robima się tego do ktoregoś tam tygodnia. M.in. mamaginekolog o tym pisała. Jakie miałaś crl?

Koniecznie daj nam jutro znać.

Mięta i pokrzywa. To było usg nie u mojej gin, tylko u jakiejś z pakietu z pracy. Nawet nie liczyła tygodnia z usg, bo powiedziała, że to za mała ciąża. Z OM wychodziło 7w2d. Ja jeszcze nie mówię. Pracuję zdalnie, więc łatwiej mi to ukryć. Najchętniej powiedziałabym po prenatalnych.

No to fajnie :) to cieszę się i też jestem uspokojona co do mojego pomiaru

Super! Czy lekarz coś mówił o wielkości maleństwa? To ok? Pytam, bo też miałam 1 cm i gin (nie moja) mówiła z 10 razy, że małe :/ ale pocieszyłaś mnie, że masz tyle samo 😆

Trzymam kciuki. Bądź dobrej myśli. Już niedługo wszystko się okaże. Nie martw się, że nie masz objawów. To przecież nic złego i niejedna z tego forum Ci zazdrości :) Trzymam kciuki, a babeczką się nie przejmuj. Na pewno nie raz spotkała matki, które jeszcze częściej latały na badania 😆

To będzie pierwsza wizyta u ginekologa?

Na niektórych forach można przeczytać, że w przypadku cc ginekolodzy każą zdejmować aparat (przeszkadza w ewentualnym znieczuleniu ogólnym, chyba). Dla mnie to jakaś abstrakcja, ależe jeszcze nie pytałam o to gina. Będę miała cc. Ja mam łuk, więc też możesz sobie wyobrazić 😆

Przybijam piątkę, bo też mam aparat. Czyli pewnie masz łuk podniebienny? W ŻYCIU nie przeżyłam nic bardziej odrażającego niż wymioty z nim. Będziesz rodzić naturalnie czy cc? Twój gin mówił coś o trudnościach aparat+poród?

My wczoraj powiedzieliśmy rodzicom i rodzeństwu. Ja bym poczekała do 12 tyg., ale mąż już znosił jajo. Teraz będą codziennie pytać jak się czuję, a jeśli coś się nie uda, będzie trzeba im o tym opowiadać 😈

No i ja dziś też zaliczyłam wymioty. Mdli mnie codziennie, a dziś stwierdziłam, że skorzystam z tego pomysłu zjedzenia chrupków kukurydzianych. I to był błąd 😆

Ys to chyba ciałko żółte?

Przypomnisz, który tydzień ciąży miałaś w momencie usg?

Dziewczyny, a co myślicie o naszych ciążach w czasie pandemii? Czy spotkałyście się z jakimiś negatwnymi komentarzami na ten temat? Na wizycie u gin (ale nie mojej, tylko z ubezp z pracy) usłyszałam z przekąsem "No już za późno na rozważania o ciąży w koronawirusie" 😑

Dlaczego odstawili Ci acard?

Nie wiem, chyba też zależy od budowy ciała i innych czynników, czy jest podobieństwo między matką a córką. U mnie np wszystko jest inne niż u mojej mamy :) Szczerze mówiąc, to ja też nie wytrzymałam do wizyty na 18.06 :) byłam u gina wczoraj. Zarodek był malutki i miał 4,9 mm (7w2d)... Nie wiem...

No to chyba mam tak samo... wyszłam z założenia, że skoro jest tego mało i kolor nie jest "żywy" to może nie jest to nic strasznego. Czekam do wizyty i pogadam o tym z moją gin. A wcześniej chyba faktycznie zbadam progesteron.

Czy te plamienia miałaś z taką żywą krwią? 🤔

Witaj. To mamy podobny wiek ciąży w teorii ;) Rozumiem, że stresujesz się plamieniami. Co na to lekarz? Czy to taka "żywa krew"?

Dzięki za odpowiedzi odnośnie acardu :)

Dziewczyny, czy któraś z Was brała/bierze sam Acard, bez Dupka lub innych? Czy przy samym Acardzie miałyście jakieś skutki uboczne: plamienia, omdlenia i inne...?

Cześć. Czytam Was od pierwszej strony, a teraz nieśmiało dołączam. Jestem po usg, 7w2d, termin na 18.01. Dziś na badaniu była czynność serca. Mam 32 l i jedno dziecko - córkę ponad 5-letnią. Boję się, czy wszystko będzie ok. Na razie nikomu nie mówimy. Obecnie pracuję zdalnie i mam zamiar tak...