Wyniki

Takie stękanie,że nie ma się na nic czasu nazwałabym lenistwem. Ja mam dwoje dzieci, ogarniam szkołę,dom, obiadki sradki ,mam czas na ploty ,pazurki ,działkę i co tam kto jeszcze wymysli.Faktycznie padam na pysk czasami albo poprostu mi się nie chce ale teraz to normalne . Zgadzam się z Tobą w...

A bo ja mam jakiś głupkowaty humor dzisiaj :) Ale o zapiekance oczywiście :) :) :)

Jaja są najważniejsze :)

Wszystkie dałyśmy radę to i ty dasz ,spokojnie ;) A tak apropo u mnie kobiety w ciąży z glukozą wchodzą bez kolejki jako pierwsze, piguły zawsze wołają : )

Mój też już obrócony :)

Ja jestem żywym dowodem na to,że dziecko może się nie obrócić.. Urodziłam się nogami do przodu, poważnie. Jak moja mama mi teraz opowiada to sama jestem w szoku. Ale nasze czerwcowe maluszki wszystkie nam się ładnie obrócą ;) na 100% :)

Chyba wszystkie nasze teściowe mają czkawkę teraz hahahhaha :)

Moja teściowa mieszka 10km ode mnie ale jakoś nie widzę jej u mnie często ;) Na imprezy owszem ale tak bez okazji to niema jej:) Mieszkam u rodziców także jakby co moja mama będzie pod nosem o ile nie wyjedzie do pracy .Ale tak sobie myślę,że ja chyba nie potrzebuję nikogo do pomocy. Moje...

Cześć czołem :) Ja zaraz zawijam się na działkę, walnę się na słońcu i będę udawać,że coś robię :) Trzymajcie się ciepełko ,do wieczora :)

No i księżniczki nadal śpią :biggrin2:

Hejka. ło matko i córko a co Wy spać nie możecie.No żeby po necie po nocach buszować zamiast wypoczywać hahahha. :)

Zawijam kiece i lecę :)

Ja mam dzisiaj pierdolca jakiegoś, latam na szmacie jak nienormalna.Łazienka na błysk, jeszcze odkurzacz i mop i laba :)))

Oj prasowanie też na mnie czeka - nie cierpię żelazka.Ale jak mus to mus ;)

Słuchajcie a Wasi Panowie będą przy porodzie? Ja wczoraj pytam się mojego , to on mi odp.że przecież zawsze będzie ze mną.To mu mówię,że dokładnie przy porodzie-a on " wiesz , chyba porody rodzinne jakoś wychodzą z mody " ... :) No i takim cudem dostałam olśnienia ,że "cisnę" bez chłopa...

Witaj Zuza :) U mnie same boysy . ")

Witam i ja. Coś chyba w tej nocy dzisiaj było bo ja też niewyspana,już nie wiem jak mam leżeć.Na plecach żle,na boku żle....ajajajajaj.... Maż mi zachrapie to ciśnienie mi skacze 500/800 . W ogóle jakaś taka drażliwa jestem ostatnio.Albo mam napad głupawy albo jakiegoś smutasa załapię.3 ciąża a...

Jedż i się nie martw , będzie dobrze.Trzymamy mocno kciuki za Was :)

Justynka nie rycz tylko idż do apteki po maść Clotrimazolum kosztuje coś koło 3zł i jest naprawdę dobra.:) Dziubek do góry będzie gut :)

Wiotanq trzymaj się kochana, mocno trzymamy kciuki ,będzie dobrze, zobaczysz :) To ja w porównaniu do Was jak słonica już +11 kg wrrr :)

Brawo ;) Ja też zdawałam w ciązy w 6 miesiącu ale to było 12 lat temu. Teraz bym nie chciała zdawać po tych nowych przepisach :)

No proszę czyli nie ja jedna miałam podobny problem :) Dokładnie jest tak jak mówisz. Teraz też bym chciała karmić małego jak najdłużej ale nie kosztem dziecka które wiecznie jest głodne i nie spi. takie moje zdanie w tej kwestii. :)

Z życia wzięte teorie :) Każda z nas i tak zrobi jak będzie uważała najlepiej dla swojego dziecka :)

No tak, ja tyle lat temu tez nie wiedziałam tego co teraz.Ale nie zmienia to faktu,że bedę sie upierała przy swoim. To wytłumaczcie mi czemu po sztucznym mleku dziecko potrafi przespać całą noc a po moim chudym zaledwie pół godz.i dalej na cycu.Oboje byliśmy wykończeni.

Witam i ja ;) Karmić bym chciała jak najdłużej, ale pamiętam jak z chłopakami było- pokarmu miałam dosyć ale co z tego jak się nie najadali- non stop na cycu.Także po 3 miesiącach dorzuciłam Bebiko i jak ręką odjął.Dzieci spały jak trzeba.A okazało się ,że mój pokarm był poprostu za "chudy"...

Spokojnie, mój też czasami jest mniej ruchliwy, nasze szkraby też odpoczywają. U mnie najbardziej szaleje jak się położe wieczorem- czasami brzuch aż podskakuje :)

Co racja to racja, ale przy takich bólach jak ja miałam przy poprzednich porodach to nawet nie myślałam ,że drugą dziurą co innego może iść. Modliłam,się,żeby jak najszybciej się skończyło ;)

Ja staram się za kazdym razem "podgolić" ale ciężko oj ciężko....... :)

Hejka, U mnie też już krocze powoli szwankuje,czasami taki dziwny ucisk czuję i chodzę jak kaczka.Młody już główką do dołu i może to dlatego. Motylek będzie dobrze z glukoza ;) Ale pięknie robicie pokoiki , u mnie większych rewolucji nie będzie :(

Hej dziewczyny. Długo się nie odzywałam.Takie tam kłopoty rodzinne ;( A dzisiaj jeszcze jak na złość, bo nie może być dobrze, odebrałam wyniki. No i znowu lipa- Taxo IGG --- 459,6. No załamać się można, uściąść i ryczeć.