Wyniki

agulqa, dasz radę z KP. tylko się nie poddawaj :tak::tak: femme, powal ich na kolana :-D:-D

jezyk, ooooooooooo nie, jak ja nie lubię takich sytuacji!!! nie dziwię Ci się, że jesteś zła! ja jestem na takie coś mega uczulona i moja reakcja byłaby podobna!

hej! weźcie juz odpuście te wywoływanie! ja chcę mieć spokojne święta-bez jaj :-p:-p:-p:-p a wczoraj jak jadłam kapustę z grzybami to z taką ostrożnością, żeby tylko po świętach nie trafic na patologię :rofl2::rofl2: (w poprzedniej ciąży 27.12. wylądowałam w szpitalu z takim rzyganiem i...

agulqa, Robsonik to prawie połowa mojego młodego, jaaaaacie malusi musi być :tak:. daj buziaka od cioci :-) alecta, jak chcesz mieć spokój to olej minionka... ahahahahahhahha SZALEŃSTWO!

dagi, gratki i ja też myślę, że Ty do 8.01. nie doczekasz :-D:-D

agulqa, GRATULACJE!!! ucałuj Kruszynkę i zdrówka Wam życzę! najweselsze święta przed Wami :tak::tak: <tuli>

no takiej wersji bardziej Jej życzę ;-)

Elutka, teraz doczytałam, super, że wychodzicie! IDEALNIE! :tak::tak::tak: jenn, to idę jeść :-p:-p agulqa, pewnie masz już takie skurcze, że juz chyba tel. nie daje rady trzymać ;-)

ale Doggi, cobym później do 02.02. nie musiała głodować, bo mój termin jeszcze daleko :rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:

Dziewczyny, a to co my jemy, to ma wpływ na dziecko w brzuchu? tzn. jak dzis dużo zjem to znaczy, ze młoda więcej przytyje? bo ja naprawdę mam duże dziecko i teraz nie wiem, czy mogę jeść :-D:-D

ja też Wam życzę wesołych świąt. mimo wszystko bez porodów, no chyba, że zależy Wam na szalonych świętach ;-);-) agulqa, tak czy siak dziś już Robert będzie z Wami. powodzenia, bo teraz masz już poród, więc nudy nie będzie :-D

no ale Ty jeszcze nie rodzisz, więc ma prawo byc nudno ;-);-) fajną reklamę ma KRUK :-D

no ja się nie dziwę, że nudy skoro jedna ma znieczulenie, a druga też ciągle leży. ale fajna ma koszulę. też muszę wyhaczyć gdzieś taką czarną ;-)

jakaś nudna ta porodówka...

ja też tlc porodówkę :-D a laska super, że będzie miała nagranie! :tak::tak:

goferek, Tasia, gratki i trzymajcie ile chcecie ;-);-)

femme, dosłownie minutę temu też o tym pomyślałam, żeby telefon mi za szybko nie padł, bo chyba nie wytrzymam tego bardziej niż bólu hahahaahahahah

agulqa, powodzenia :-):-) walcz tam dzielnie :tak::tak::tak: kciuki za szybki poród!

jezyk, raczej sporo :-D:-D

jezyk, :-D no Was trochę więcej do jedzenia ;-). u nas tak szybko nie schodzi, a do tego dość dużo tych pierogów dostałam. ale chyba do jutra jeszcze wytrzymają skoro były robione w niedzielę.

a ja chciałam zjeść makaron alecty z pietruszką. i tak biedna ta pietruszka leży w lodówce, bo teściowa dała pierogi i zamiast makaron to podżeramy darowane. Laski, ile mogą leżeć pierogi ruskie w lodówce? już ugotowane.

ja tam też swojego "leję" jak zaczyna mi sapać (wiecie, ten stan przed chrapaniem) :rofl2: za to natura jest sprawiedliwa, bo za to ja dostaje w nocy od młodego :confused:. bo tak się rzuca, że non stop łapą mnie wali po głowie albo twarzy :baffled::baffled::baffled:

hej! agulqa, kciuki i czekam na relację! bawcie się dziś dobrze w kuchni i w ogóle :-p

Doggi, ja też nie widzę :-(:-(

agulqa, no nic nie pozostaje jak czekać do jutra. a ile ogólnie ma wagi? na wypisie masz napisane? albo dziś Ci podał? zresztą na wypisie miałaś jakąs różnice większa między brzuszkiem a główką chyba, co? a teraz niby proporcjonalnie znowu? z mojej strony KCIUKI i pozytywne myśli, bo nic więcej...

agulqa, spokojnie. jutro lekarz wszystko sprawdzi. a mówił coś? jaki może być powód braku wzrostu Roberta?

jenn, LayDeek, fajne brzusie :tak:

agulqa, ale dopiero co rano miała podobną sytuację alecta. może błąd w pomiarach? a może taka uroda Roberta. ciężko stwierdzić, ale jutro masz ponowną wizytę i to jest najważniejsze. nie rycz <tuli>

gosiane, Filipamama, gratki! :-) emilchen, jutro już będziesz spokojniejsza :tak:

yggam, gratki! :tak::tak::tak: