Wyniki

Być może to kolki! Bardzo pomaga masowanie małego brzuszka, lub noszenie w chuście czy nosidle brzuszek do brzuszka :) U nas synek był noszony od dnia narodzin, i nigdy nie miał kolki.

My nosimy w nosidłach ergonomicznych na plecach. Polecam Manduca i Tulę. Synek już dość czasu temu przekroczył 10kg, ale dobrze dobrane nosidło sprawia, że na prawdę nie czuć tego ciężaru, i placy potem nie bolą. ALe oczywiście noszenie na plecach, nie widzę tak dużego dziecka nosi z przodu.

My kupujemy :) Mamy dużo przepięknych bluz z serii H&M kupionych dosłownie za kilka złotych, takich z uszkami, imitujących misia! Są cudne. Ogólnie dużo jest tam oryginalnych ubranek, które nowe jednostkowo kosztują strasznie dużo, a dziecko mi i tak w miesiąc-dwa z tego wyrośnie... :)

U nas jest Norbert zwany... Puciem. Puć, Pućk, Pucina. Nazywany też jeszcze: Niekapkiem, Chrobotkiem.

O! Lepiej bym tego nie ujęła :D

To normalne w tym wieku, poczytaj o rozwoju psychicznym swojego dziecka :) Takie maluszki czuję się u mamy bezpieczne, one nie wiedzą,że w łóżeczku też nic im nie grozi. Im więcej się taką krusznę ma przy sobie,tym większe poczucie jej bezpieczeństwa później, i tym mniej absorbujące będzie w...

Nie przejmuj się, chyba wiele z nas miało takie przejścia. Ja chustowałam wtedy dziecko, lub wkładałam je w nosidło ergonomiczne. Do 6 miesiąca dziecko było wręcz przyklejone do mnie :P I teraz jest bardzo samodzielne, potrafi się nawet 2 godziny bawić zupełnie samo.

Właśnie, a mleko jak pije? 10 miesięcy to można spróbować z niekapka, bidonu, kubeczka, jest wiele opcji, może coś jej się spodoba :)

Na seeeeen, i na naukę.

Każde dziecko i każda mama jest inna, więc ciężko mi odpowiedzieć, jak Ty masz to zrobić. Mogę napisać, jak wygląda to u mnie. Chociaż muszę przyznać,że i mi się zdarzają dni w dresie ;) U mnie działa motywacja,że staram się spotykać codziennie ze znajomymi, przyjaciółką, odwiedzać dziadków...

Dołączam do mam z pasją! Od małego lubiłam tworzyć, rysować, robić ramki, pudełka z tektury, zabawki. Kiedy urodził się synek moja pasja tworzenia przeniosła się na szycie :D I tak oto zostałam mamą szyjącą spełniającą się w nowym zawodzie :)

U nas wypadło nam z kręgu trochę znajomych niestety... Ale za to zostali dokładnie Ci, którzy na to zasługują :D Przyjaciele bardzo dostosowują się do nas, odwiedzają, nigdy nie ma problemu jeżeli przyjeżdżamy do nich na nockę, pokój dla synka jest przygotowany. Jeżeli przychodzą do nas...

Ojej, z tego co piszesz to nie lekkie miałaś te porody :( Mi od razu zrobili planowane cesarskie cięcie w Żeromskim. Miałam podejrzenie rozejścia spojenia łonowego, po prostu mnie bolało, i od razu - bach cesarka. A bardzo chciałam naturalnie, jednak nie dali się przekonać. A tak na prawdę nie...

Dr Katarzyna Moskała już wróciła od października do pracy :) Sale są różnie, dwu-trzy osobowe. Co do szkoły rodzenia - zapisałam się w maju na październik, i to na ostatnie miejsce... Więc trzeba iść od razu zapisać się do szkoły rodzenia :)

Ja rodziłam w Żeromskim i bardzo sobie chwalę. 30 min po planowanym CC dziecko było już ze mną. Położne bardzo mi pomagały w przystawianiu młodego do piersi, ogólnie personel na 6stkę z plusem! Dziecko mogło ciągle być ze mną na sali, mogłam iść razem z pielęgniarkami go kąpać, ogólnie...

Hej :) Dominika, 22 lata, Nowa Huta. Synek Norbi 11 miesięcy :)

U nas lekarz się pytał, czy chcemy znać płeć dziecka. :)

Ja tak robiłam,ale niestety mniej profesjonalnie. W różnej bieliźnie, ale z tego samego profilu, co miesiąc. Potem to połączyłam :) Moja rada - ważne jest oświetlenie brzuszka. Niestety niektóre zdjęcia wyszły mi bardzo przyciemnione :(

Hej :) mam 22 lata, a mój synek kończy za niedługo roczek :)

Cześć, mam 22lata i jestem mamą rocznego prawie Norberta :)

Zależy, czego tak na prawdę z tej wyprawki się potrzebuje. Sprzęty większe: -Łóżeczko - na początku nie było nam potrzebne, potem dostaliśmy używane - 0zł - Materacyk do łóżeczka - 150 zł -Chusta do noszenia - (różne ceny bywają, my kupiliśmy używaną) - 150zł - Wózek - dostaliśmy używany, ale...

Ja jadałam na mieście, ale nie w fast foodach, tylko w restauracjach, gdzie jest jedzenie na wagę. Brałam mięso/ryby i warzywa. Zdrowo, i nie wychodzi super drogo :)

U nas ciąża była tak niespodziewana,że tylko napisałam SMSa :) Którego mój nie-mąż trzymał potem dłuuugo na telefonie. Ale przy następnej ciąży na pewno wymyślę jakąś aranżację pokoju, kopertę z USG, czy wręczę mu małe skarpeteczki :laugh2:

My na początku kiedy pojawił się synek mieszkaliśmy w kawalerce, i synek spał z nami na materacu. Potem przeprowadziliśmy się do większego mieszkania,i zaczął spać obok naszego łóżka. Mają 6 miesiący dopiero przenieśliśmy go do jego pokoiku. Bez protestów, płaczu, myślę że tego nawet potrzebował...