Wyniki

Cześć, ja też jestem Magda ;-)!!! Nie ma co się bać pisać, tu wszystkie dziewczyny są naprawdę miłe i wyrozumiałe i pewnie nie jedna z nas przeżyła to co Ty, rozumiem że się boisz ale pewne sytuacje nie muszą się powtarzać... jak raz się coś nie udało to nie znaczy że teraz też tak będzie sama...

Uff nadrobiłam zaległości od piątku ;).. Ja wczoraj byłam u teściów na działce bo była imprezka zamykająca sezon na szczęście pogoda piękna nam się trafiła, słońce ciepło aż miło było siedzieć. Wróciliśmy po 1 w nocy a dziś rano pojechaliśmy ze znajomymi i ich 3-letnim synkiem do ZOO było super...

Madziolina ja byłam raz u państwowego lekarza i powiedziałam, że nigdy więcej!!! Nie dość, że wizytę miałam na 16:20 a weszłam dopiero o 20:00, myślałam że tam zejdę to jak już weszłam powiedziałam Pani doktor że jest to moja druga ciąża że pierwszą poroniłam, miałam już co prawda zrobione jedno...

Gratuluję, mi też jest na każdym usg ciężko uwierzyć, że siedzi tam w środku taki mały człowieczek i tak się rusza a ja nic nie czuję a objawy też mam znikome.... Jak bym tylko mogła to codziennie chodziłabym na usg :-)

Rany zjadłam prawie cały słoik grzybów marynowanych :-) ciekawe teraz czym to się skończy...:-D

Ja mam bardzo podobny rozkład domu to Twojego :-), też salon z kuchnią, sypialnia i jak na razie garderoba bo jest w nim szafa wbudowana na całą ścianę. My postanowiliśmy, że na razie łóżeczko będzie stało w sypialni, chociaż dla tego że nie chce mi się w nocy biegać co chwila do drugiego...

Bardzo się cieszę, że badania się udały i już nie będziesz się tak stresować :-)!!! No i gratuluję CÓRCI oczywiście :-)!

:-) A żebyś wiedziała, że tak jest. U nas leżę sobie spokojnie oglądamy dzidziusia na USG aż tu nagle lekarz mówi "chcemy znać płeć?" nawet nie zastanawialiśmy się bo tak nas zaskoczył oboje z mężem jednocześnie tylko powiedzieliśmy "A TO JUŻ WIDAĆ:-)"???!!!

Witajcie w takpiękny zimny poranek ;-), Ja też się naczytałam, że drugi trymestr jest najpiękniejszy, ma się mnóstwo energii i wogóle... A ja mam zupełnie odwrotnie, nic mi się nie chce dziwnie się czuję rzuca mną bardziej niż wcześniej i takie tam ;-) a do tego od zeszłej środy jestem...

Ehhh zazdroszczę Wam dziewczyny tych brzuszków... a ja czekam i czekam i jak na razie nic:dry: ale może jeszcze trochę i coś się pojawi ;-)

Jak dla mnie każda płeć ma swoje plusy i minusy ;-) ważne aby dzieciaczki były zdrowe a co zostało "zrobione" to i tak już jest i nic z tym nie zrobimy :-):-):-)...

Cześć dziewczyny :-)! Rany rzeczywiście widzę że forum, żyje i to całkiem nieźle, od wczoraj tyle wpisów i nowych mam że aż miło :-)! Muszę Wam się pochwalić bo jak pisałam wcześniej wczoraj miałam USG po 12 tygodniu. Dokładnie wyszło że jest to 12 tydzień i 6 dzień i ku mojemu i męża...

Faktycznie, do niedawna mieszkali tam moi znajomi ale się przeprowadzili...

Bardzo mi miło ja zanim kupiliśmy dom na Białołęce to wynajmowałam mieszkanie w Pruszkowie ;-)

:-) Mieszkam na Brzezińskiej niedaleko Kauflanda tego przy Modlińskiej.

Cześć! Mam na imię Magda, właśnie rozpoczęłam 13 tydzień ciąży, wstępny termin wyznaczony mam na 12.04.2014. Będzie to nasze pierwsze dziecko więc jest dużo radości ale też dużo strachu ;-) Widzę, że są tu już doświadczone mamy więc może będzie łatwiej z Wami przejść przez to wszystko :-)...