Wyniki

Mamy 2 dziewczyny i dwóch chłopaków, więc jak mój mąż mówi "do przerwy 2:2"

Anula 1988....czas leczy rany, choć pustki w sercu nie da się niczym zapełnić. Dziewczyny z tego co pamiętam dzisiaj sporo Was miało wizyty. Czekam na pozostałe wieści.

Kasiaaa...wczoraj byłam u Mamy na cmentarzu i prosiłam, żeby trzymała kciuki za Zosię, a ona na to, że chłopaka też pokocham (w sensie w mojej głowie) mocno. Od wczoraj nie mówię do brzucha Zosia tylko Bąbel, więc może coś w tym jest :)

Kasiaaaaa....my już mamy łącznie 4, teraz 5 w drodze. Więcej dzieci już nie będzie. Ja rozpoznałam ten ogonek, zanim lekarz skomentował. Nie trzeba dobrego oka , szczególnie że ja jestem krótkowidzem, widocznie ogonek był wystarczająco duży;) Zobaczymy co za 2 tyg na usg genetycznym wyjdzie.

Dziewczyny, w poprzedniej ciąży w połowie nagle straciłam moją Mamę. Zawał. Bez żadnej choroby, bez zapowiedzi. Miałam z nią bardzo bliski kontakt. Nie muszę pisać jak bardzo to przeżywałam. Pomógł mi fakt, ze jestem w ciąży i ostatnie słowa mojej mamy "Dbaj teraz o siebie". Moja mama...

Nahia ...szukaj na gwałt. Na pewno jest wszystko ok i lepiej żebyś wcześniej się uspokoiła.

Caixa...ciężko powiedzieć czy można wyliczyć to w procentach. Dla mnie ta "trzecia noga" też ciężko sobie wyobrazić, że ma odpaść. Pożyjemy zobaczymy.

Doktor pokazywał , ze moze się zmienić bo jest wcześnie, ale na jego oko i doświadczenie to co dynda mu między nogami juz raczej nie odpadnie. Jak wiecie mocno nastawiałam się na dziewczynkę , więc muszę trochę ochłonąć z tym niusem ;)

Wg usg jest ciut starszy 11i 2. I ma 4,5 cm. Przedstawiam Wam mojego syna:)

Go ma tutaj duże znaczenie :)

Nosek jest, karczek jest ale pomiarów nie robił, bo za 2 tyg mam genetyczne a spał mocno i nie chciał go budzić.

Arya...czytałam , że infekcje w ciąży to wręcz standard. Ja osobiście nie miałam nawet z pessarem. Nie zamartwiaj się tym, że cos dziecku się przytrafi. Dzieciątko jest dobrze zabezpieczone tam i takie infekcje go ruszają. Co innego gdybys teraz miała rodzic, ale przecież jeszcze do tego długa...

Podpisuje się pod tym. Staraj się jak najmniej denerwować i trzymam kciuki w poniedziałek.

A nie masz możliwości sprawdzenia tego na lepszym sprzęcie ?

No a wiadomo drugi poród krótszy.

Oczywiście mówię tylko na podstawie mojego doświadczenia - czyli konkretnej położnej w konkretnym szpitalu. Za inne odpowiedzialności nie biorę ;)

Ona juz nie jest taka obca bo przed porodem są z nią spotkania. Wiec na pewno jest mniej obca niż inny personel. Poza tym ona nie siedzi przy Tobie cały czas jeśli przyjedziesz na początku porodu i rodzisz z kimś. Jest tylko wspierającą. Na 100 % włącza się przy samym końcu. Poza tym ona dba o...

Uściślając poród zaczyna się od regularnych skurczy co 5 min. To pierwsza faza porodu. Pełne rozwarcie i parte to druga faza porodu. A urodzenie łożyska trzecia. Ja byłam na szkole rodzenia przy szpitalu na Żelaznej. 6 spotkań warsztatowych. Juz w trakcie spotkań pomyslałam , ze te położne to...

Napisałam to sarkastycznie. Jak ktoś ma oczekiwania na cesarkę na życzenie albo znieczulenie przy przepowiadających to ten szpital mu nie podejdzie. Ja go wybrałam bo właśnie chcę rodzic jak najbardziej naturalnie się da. Czyli nie straszne mi godziny czekania ze skurczami w domu i brak...

Ja też na Żelaznej. Może i tłoczno , ale standardy mają jak w szpitalu prywatnym nie mówiąc juz o podejściu do rodzącej i dziecka. Ale słyszałam , że opinię "po co tam rodzisz, przecież tam zmuszają do naturalnego rodzenia". No właśnie dlatego tam rodzę.

Ja mam na Waryńskiego w klinice. Polecił mi mój ginekolog.

Ja jem dużo śliwek i pije sok z jabłek z sokowirówki, wiec moze dlatego nie mam tego problemu. Ale teraz nie mogę zasnąć , bo w sypialni śmierdzi mi mięsem. Budzę męża , pytam co jadł na kolację , a on , że jabłko. No i męczę się dalej.

Co do cytomegalii to nie pomogę, ale jeśli chodzi o TSH to ja miałam 3 i juz biorę leki. Szukałam endo na gwałt. W ciąży powinien byc do maks 2. Choć są i tacy co dopuszczają 2,5, ale na pewno nie wyżej. PS. I koniecznie szybka konsultacja ze swoim lekarzem.

A to zazdroszczę. Choć u mnie mimo burz kilka przyjaźni się ostało.

Emka ... Forum jak to forum. Wszyscy gadają o wszystkim jak i o niczym. Masz pełne prawo mowić , że wolałbyś unikać jakiegoś tematu. Dzięki temu wiemy, ze są wsród nas osoby o innych poglądach. Natomiast drugą stroną medalu jest czy ktoś Twojej prośby posłucha. Jak w życiu. Gównoburze ( jak...

Bellax...to właśnie juz płód, a nie zarodek ;)

Emka... Póki co aborcja z powodu dużej niepełnosprawności płodu w Polsce jest legalna, znęcanie się nad zwierzętami i gwałt juz nie. Ja uważam, ze trochę bezsensowne jest gadanie o tym na sucho - w sensie przed badaniem , bo nie mamy pojęcia jak zareagujemy jak juz faktycznie staniemy przed...

Ja robię tez krew. Procenty dobre, ale badanie krwi musi byc tego samego dnia co usg.

Trzymam kciuki za dziś wizytujące! Strasznie dużo płacicie za te badania. Ja z Wawy u swojego płacę 150 zł, a za 3d w specjalistycznej klinice tez płaciłam 150 zł. Nie wiem jak z badaniami typu 12 tc i 20tc, bo zawsze robił mi to mój lekarz w tej samej cenie. Swoją drogą jak chodziłam po...

Ja przy szyciu darłam się bardziej niż przy porodzie [emoji23] Ale w międzyczasie opowiadałam juz kawały ;)