reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wyniki

  1. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Czasami tak, szczególnie na początku, kiedy nie wiedziałam co się dzieje. Ale teraz już bardziej na luzie. Jak tylko czuję, że się podnosi na łóżku to mu mówię, żeby wracał spać i się słucha :D Hahahaha to też mu się zdarza. Tylko, że on to robi bezwiednie. W sensie, że jakieś tam mizianko, na...
  2. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Sami nie wiemy do końca czy to lunatykowanie czy sen na jawie, ale czasem bywa ostro :D Opowiem moją ulubioną historię: Śpię i słyszę jakiś dziwnie zduszony szept "pomóż mi". Olałam. Śpię dalej. Ale znów słyszę "pomóż mi". Otwieram oczy, patrzę na męża, a on leży, sztywny, oczy szeroko otwarte...
  3. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Witam się ziewająco. Jest tak paskudna pogoda- wczoraj marznący deszcz ze śniegiem. Dzisiaj niby lepiej, bo sam śnieg, ale tak strasznie ciemno i ponuro. W dodatku jestem niewyspana już od wczoraj, bo mąż ma stresy i lunatykuje w nocy, więc mnie przy okazji budzi. W pracy od rana tyle roboty, że...
  4. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Już widzę jak mój mąż patrzy na mnie z lubością podczas, gdy krew ścieka mi po nogach i mówi "cieszę się kochanie, że żyjesz w zgodzie z naturą, nic się nie martw, pozmywam podłogę z twoich wydzielin".
  5. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Ja się jakoś nie mogę przekonać do kubeczka. Z jednej strony mnie kusi zakup, a z drugiej jakoś tak się.. boję? brzydzę? sama nie wiem. Albo po prostu to taki lęk przed nieznanym i sobie za dużo wyobrażam :D
  6. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Albo coś nie tak z samym tamponem. Nigdy nie wiemy jaką chemię i jakich ilościach tam pakują, a jednak miejsce dość wrażliwe. Nie zazdroszczę takiego przeżycia.
  7. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Wszystkiego NajNajNAJ w Nowym Roku Dziewczyny! Niech nam się darzy i obsypie dzieciaczkami obficie!!! Ja też nigdy nie lubiłam. Po aplikacji jest ok, ale jakoś mam wrażenie, że nie wszystko, co powinno, ewakuuje się ze mnie przy stosowaniu takiego korka. Dodatkowo, jak miałam czas, kiedy przez...
  8. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Ja długo nad tym postem myślałam, ale jednak się nie zdecydowałam. Przede wszystkim dlatego, że ciągle coś podjadam i ogólnie lubię jeść. Nie chodziło mi o schudnięcie a bardziej o "poprawę samopoczucia". Nie wiem jak z tymi magicznymi mocami, że niby nieprawidłowe tkanki znikają itd, bo gdyby...
  9. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Zobaczyłam suwaczek i przekopałam się przez forum, żeby znaleźć ten post. GRATULUJĘ!!!! :D Dużo zdrowia dla Was! A no takie już podstępne te małpiszony są. Ja mam dzieciowego dołka. Byliśmy w święta u rodziny, gdzie kuzyn ma już w drodze czwarte dziecko i każde z inną partnerką. I jakieś...
  10. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Witam się po świętach. U mnie niestety cudu brak. W Wigilię przyszła @ z impetem. Przy okazji znów mi się skrócił cykl no i o... po nowym roku idę do lekarza :/
  11. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Weszłam sobie na jakąś stronę poczytać o tych ziołach i "zalecenia praktyczne" mnie rozwaliły :-D Zalecenia praktyczne: 1. Zasięgnąć porady lekarza specjalisty po upływie roku od rozpoczęcia starania się o potomka. (Najlepiej tego znającego się na naprotechnologii- przypis autora). A jeżeli...
  12. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Ja też mojemu nigdy nie mówię :) idę o zakład, że nic by z tego nie wyszło, jakbyśmy mieli podejście, że "dzisiaj trzeba". Na szczęście nie trzeba go jakoś specjalnie zachęcać więc nie ma z tym problemu :) Mnie boli lewy tak przez 3-4 dni. Dość uciążliwy, kłujący ból. Prawy jajnik jeszcze...
  13. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Ogromnie zazdroszczę tego łóżka :) nie mogę się doczekać świąt, ale u nas w tym roku duży przepływ ludzi będzie. Wigilia u moich rodziców- to na spokojnie bo tylko my i rodzice. Pierwszy dzień świąt u mojej cioci- cała rodzina ze strony mamy. Uwielbiam te rodzinne spotkania, ale też po całym...
  14. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Hahaha :D niektórzy są beznadziejni, jeśli chodzi o niespodzianki. Mój ma to samo. Zawsze się wygada. Albo jak prowadzi wywiad, czy coś bym chciała to próbuje tak, żeby nie powiedzieć o co chodzi, ale że i tak wiem o co chodzi. Albo ostatnio- szwagierka wysłała paczkę z prezentami na święta...
  15. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Jasne! :D ja uwielbiam. Dla mnie to lepsza zabawa niż rozpakowywanie :D to takie moje zboczenie
  16. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    U nas tak pięknie było rano, warstewka śniegu i jeszcze dodatkowo prószył, ale niestety już nie ma po nim śladu :( mam nadzieję, że do świąt coś spadnie. Rok temu było tak ponuro w deszczową Wigilię :(
  17. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Dzień dobry po krótkiej przerwie :) U nas już oczekiwanie na święta. Przyda się te kilka dni odpoczynku. Mi Mikołaj przyniósł stepper, bo narzekałam małżonkowi, że mam sflaczałe pośladki i marzę o podniesieniu ich siedząc przed telewizorem :D Prezenty gwiazdkowe mamy już dla wszystkich. Nie...
  18. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Ogólnie nie jest jakaś zła, ale bywa bardzo nietaktowna i tym samym wkurzająca. Nie przyjmuje do wiadomości, że jesteśmy dorośli, mamy jakiś tam swój plan na życie, który niekoniecznie pokrywa się z jej planem na nasze życie. Poza tym ma dwóch synów i mam wrażenie, że od zawsze jestem tą gorszą...
  19. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Oj tak, też nie mogę się tego doczekać :) tylko niestety się nie zapowiada na to, żeby spadł śnieg a ja tak uwielbiam ośnieżone święta. Te wszystkie dekoracje i światełka w połączeniu ze skrzacym się na mrozie śniegiem <3 Jeszcze w sobotę 22 będę w pracy a potem 4 dni wolnego! :D Tylko...
  20. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Witaj! Przykro mi z powodu Twojej straty. Ale nie można się poddawać, bobasy do rozdania czekają na każdą z nas :) Jako pierwszego chciałabym chłopca, nie wiem dlaczego. Najlepszy byłby pakiet- chłopiec + dziewczynka :) A co będzie to przyjmę z radością i będę kochać jak swoje :D Też mi się...
  21. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Ehh... u mnie w rodzinie jest taki "maczo" co ma 3 dzieci z dwiema różnymi kobietami i teraz czwarte w drodze, z kolejną. Nie pracuje, nie płaci alimentów, w wieku ponad 40 lat mieszka z rodzicami, a dzieci narobił... A ja tylko sobie myślę, jakie to jest niesprawiedliwe, że taki, jak to na wsi...
  22. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Super. Ja też bym nie chciała stycznia zaprzepaścić, ale do inseminacji potrzebuję wymazy na różne choroby, na wyniki czeka się ok. 2 tyg, a jeszcze mam okres, więc badań nie zrobię :/ Jak mi się skończy, wyniki planowo będą gdzieś w okolicy świąt i wtedy znów nic nie zdziałamy. Ale w każdym...
  23. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    My również od stycznia- lutego zaczynamy stymulację (o ile wyrobimy się z badaniami w tym świątecznym okresie), z tym, że u nas to od razu inseminacja jest w planach.
  24. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    <3 piękny widok. Nigdy nie mogę się nadziwić jak to możliwe, że z dwóch maleńkich komórek powstaje człowiek. Po prostu mimo znajomości przebiegu ciąży itd. nie jestem w stanie pojąć tej potęgi natury i już. Wspaniałe to jest <3 Zdrówka dla Was obu dziewczęta :D Chętnie się zarażę :D Mnie się...
  25. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Tak, wszystko. Mieszkanie przez wiele lat stało opuszczone, a zanim się takie stało, było w posiadaniu alkoholików, więc duuuużo było do uprzatnięcia, skucia i zrobienia na nowo. Moim zdaniem lipa. Testy płytkowe często bywają fałszywie dodatnie lub fałszywie ujemne, dodatkowo, koncentracja...
  26. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Oj tak. To nam bardzo ułatwiło "start". Teraz już się borykamy z własnym kredytem na nieruchomość :) Ja dopiero w Wigilię. Zawsze u mnie w domu tak było, że ubierało się w Wigilię, w oczekiwaniu na wieczór i tak mi to zostało.
  27. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Troszkę nadinterpretujesz. Dodanie emotek do tego stwierdzenia świadczy o tym, że jest to żartobliwy ton wypowiedzi. Mam mnóstwo rudych znajomych i ich uwielbiam, wspólnie się śmiejemy, że rude to wredne- co zwykle właśnie wychodzi od samej rudej osoby a nie jej otoczenia. Nigdy takiego...
  28. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    My się bardzo szybko (po 7 miesiącach) zaręczyliśmy i tacy nabuzowani poszliśmy zarezerwować salę na kolejny rok. A po kilku dniach przyszła taka myśl "no świetnie, tylko gdzie my będziemy mieszkać?". Ja wtedy mieszkałam z rodzicami bo mnie nie było stać na wynajem czegoś na własność, TŻ ze...
  29. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Widzę, że jesteś bardzo zdeterminowana. Ja chyba nie aż tak. Rozważaliśmy, na pewno poddamy się inseminacji i in vitro jeśli będzie potrzeba. Ale powoli też zauważam plusy życia bez dzieci i troszkę mi się to podoba.
  30. K

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Dlaczego? Tzn. rozumiem obawy, bo jak mi mąż z takim pomysłem wyskoczył to powiedziałam, że nigdy w życiu. Ale po długich rozmowach i przemyśleniu... ja bym miała zapewnioną potrzebę bycia matką, miałabym możliwość nosić pod sercem dzieciaczka. Z kolei to i tak w czasie ciąży mąż by ze mną był...
Do góry