Wyniki

Posiew robiłam bo miałam problemy ciągle z nawracającą grzybicą i ze względu na poród przedwczesny w poprzedniej ciąży... Na szczęście wyszły tylko lactobacillus species mierne i lekarz powiedział że wszystko ok. Więcej o wizycie opisałam na wątku wizytowym, więc nie będę tego powtarzać tu...

Ha ha ha też o tym myślałam oglądając mjm [emoji23] przecież ta ciąża była z komplikacjami, musiała leżeć itd. A tu bach i noga na drzewie.

Ehhh dziewczyny macie rację [emoji7][emoji7][emoji7] donoszę tą ciążę nawet jakbym musiała leżeć z nogami przy suficie... Dam radę. Dzięki za te słowa [emoji8] muszę się otrząsnąć i zacząć żyć.

Hej hej Sorki, że dopiero dziś wszystko opiszę tu Ale wczoraj nie dałam rady, wróciłam od lekarza i padłam spać... A więc, tegoroczne święta Bożego Narodzenia i Sylwestra spędzę w szpitalu... Nie jest to dla mnie nic dziwnego, bo od 10 tyg rozmawialiśmy z lekarzem o tym żebym przeleżała w...

Jestem i Ja [emoji4] Tydz z USG : 22+0d Płeć : Chłopiec Mikołaj Waga : 485g Tętno : 140 Wszystkie pomiary i narządy w porządku, serduszko też chociaż malutki nie pozwolił do końca " podejrzeć" serca. Ilość wód w normie Przyczep pępowiny prawidłowy Łożysko na ścianie tylnej Szyjka 4 cm...

Boże dziewczyny ja dziś mam Usg połowkowe i już od rana mam mega stres... Jeszcze okazało się że mój P musi jechać do pracy, no cóż takie życie nie zawsze jest tak jak chcemy... Ale widzę,że się zdenerwował, chciał jechać z nami... Jeszcze dzos odbieram posiew i to dodatkowy stres...

właśnie i Ja się zastanawiałam czy zmieniło się coś i teraz można chodzić na glukozę po jedzonku [emoji16]

Hej hej, oj dziewczynki co za nic dziś miałam[emoji33] myślałam że przełyk mi spłonie, takiej zgagi to w życiu nie miałam... Ehhh jak już udało mi się jakoś z tym zasnąć to zaraz wstawałam do łazienki sikuuuu. Ale co się dziwić wypiłam prawie pół butelki mleka [emoji23] żeby " zalać" zgagę...

Ja to nawet mam stół dla 2 osób [emoji6] nie tylko stolik... Ale i tak go kocham, niech rośnie przynajmniej do 34 tc.

ooo czyli " idziemy" razem, u mnie dziś 21t6d [emoji6]

Super tablica, właśnie szukałam czegoś takiego... Moje wyniki też nadal lecą. na wizycie miesiąc temu lekarz powiedział, że jeszcze nie jest źle i nie będzie dawał leków a Ja dietą próbowałam ratować sytuację... piłam soki z buraka itd. Dziś byłam na krwi, niestety właśnie ściągnełam wyniki i...

Boże jaka straszna tragedia [emoji24][emoji24][emoji24] współczuję tej kobiecie z całego serca... przetrwała prawie całą ciążę wszystkie te stresy i gdy już powinno być "z górki " to taka tragedia... Dlatego Ja jak lekarz mi mówi że po 34 tc odetchniemy, mówię mu że na odetchnę po porodzie jak...

Boże ja też... oczywiście niech ta ciąża trwa przynajmniej do 36 tc ale czuje że jestem psychicznie wykończona...

Jejku mi też się marzy szaleństwo w Ikea [emoji7] Ale niestety na marzeniach musi się skoczyć bo w jedną stronę do najbliższej w Warszawie mamy około 150 km, może dałabym radę ale boję się że to będzie za długo i za dużo latania, a po 2 mój mąż nie chce o tym słyszeć [emoji3] kazał mi zrobić...

He he he to tak jak ja, ma z dopiero jutro wraca i pojedzie zmienić opony [emoji4]

Ja też mam obawy, bo lekarz na IP stwierdził że mam brać Buscopan na wszelki wypadek bo jestem po porodzie przedwczesnym a skurcze które mogą zgładzić szyjkę mogą być dla nas nie odczuwalne... pojechałam wtedy na IP bo czułam stracę kłucie w pochwie, okazało się że to od stanu zapalnego... ale...

Jejku ja Buscopan biorę 2 x 1. I jak przeczytałam o tym porodzie to aż mi włosy ustały na głowie. Dostałam ten lek na IP, dopiero poniedziałek skonsultuję go z moim lekarzem...

otóż to, my z mężem też mówimy do malutkiej, pamiętam jak wróciliśmy z pogrzebu i powiedziałam do P " Boże czy to dzieje się na prawdę? Nie ma z nami naszego dziecka " A on przytulił mnie i powiedział że nieprawda, jest i zawsze będzie w naszych myślach i sercach. A teraz pewnie siedzi na...

Mi też wiara bardzo pomogła... w momencie kiedy chciałam z sobą skończyć pomyślałam o moim mężu, że przez całe to piekło przeszliśmy razem A teraz zostawię go samego I właśnie o Kornelce, że jak to zrobię nie będę miała już możliwości spotkania jej kiedyś w tym innym świecie... Wiem, że dla...

A miałaś kiedyś infekcję grzybiczą? Ja czytałam, że takie krostki są też przy niej, nawet kiedyś miałam 2 takie, sprawdź sobie zdjęcia w necie, bo z opisu mi by się zgadzały objawy i wygląd krostek.

Ja też, nawet dziś myślałam jak tam u nich.

Wow ile do nadrobienia, fajnie że tak intensywnje na naszym forum [emoji6] Ja też od 2 dni czuje mniej ruchów, ostatnio Mikołaj przyzwyczaił mnie do " dyskotekowych wygibasów" a teraz coś się ociąga. Też już rozważałam wizytę na IP, ale uspokoiłyście mnie z tym że u was tak samo i poczekam...

he he he Ja weszłam rano na forum i przeżyłam szok [emoji4] aż zastanawiałam się kiedy byłam ostatnio i okazało się że wczoraj około 16, a tu tyle do nadrobienia.[emoji7]

Oooo to połowkowe mamy razem [emoji4] mam nadzieję, że tego dnia o nie będziemy świętowały dobre wieści [emoji6]

ooo widzisz nie wiedziałam. dzięki za info [emoji4]

Ja też [emoji4]

Wow super [emoji7] Mój misiek też fika na całego, aż cały brzuszek podskakuje. Uwielbiam to. Dziś 20t3d cieszę się i boję bo nadciągają te tygodnie których się boję... Dziś cały dzień leżałam, męczy mnie jelitówka, masakra żołądek mi ściska jakbym miała na nim zaciskający się pas, co jakiś...

powiem Ci szczerze że te infekcje doprowadzają mnie do szału, człowiek dba jak może, stara się, wymyśla co by jeszcze zrobić żeby było dobrze... A moja siostra ma sąsiadkę, siedmoioro dzieci, każde z innym ojcem teraz jest w ciąży z kolejnym, wieczne imprezy, facetów zmienia jak rękawiczki co...

Nie, jestem w Kwietniowych mamach. Na waszą grupę trafiłam kilkanaście dni temu dzięki @Zzzzzz i często czytam wasze posty, bardzo dużo dowiedziałam się z nich. A powiedzcie mi co myślicie o jakimś probiotyku w globulkach? możecie jakiś polecić?

Oj tak, ja jestem tak podatna na infekcje w ciąży, że już nie mam siły z tym walczyć. teraz też coś mnie łapie... A 10.12 jestem umówiona na posiew w szpitalu, aż się boję co tam wyjdzie... Cyba zadzwonię do mojego gina żeby przełożyć wizytę na jutro, od razu pobrałby mi posiew i zobaczył jak...